misworld/bikini 201.., kiedyś %-)

dzień 36

TRENING:
Nogi
4x15-20

1. Uginanie z piłką
2. Prostowanie nóg z gumą
3. Przysiad plie
27/27/27/27x17+3
25x20/25x20/25x20/25x20
4. Uginanie nóg leżąc z gumą (uginasz obiema nogami, prostujesz jedną)
5. Wspięcia na palce siedząc
cc
cc
6. Wspięcia na palce stojąc
5kg
cc

Trzecia seria, wspięcia na palce siedząc i ja niemająca siły oczu otworzyć -> lubię to
Uginanie z piłką mocno na raty i coś w szyi sobie naciągnęłam

dzień 37

TRENING:
Plecy + biceps
4x15-20

1. Ściąganie gumy
2. Wiosłowanie hantlą jednorącz
11/11/11/11x14+6
11/11x18+2/11x15+5/10x13+7
3. Przyciąganie gumy do brzucha
4. Ściąganie gumy podchwytem
5. Uginanie ramion z hantlami (stojąc)
4/4/4x13+7/4x13+6+1
4/4/4x13+7/3x18
6. Uginanie ramienia z hantelką na piłce
4/4/4/4x7+5+3x8
4/4/4/3x16
7. Uginanie ramion z gumą
20/20/20/12
20/20/18/10

+ a'la bieg

*wiosło-dokładam
*cała reszta-zacna ilość powtórzeń
*bieg-zaczął się konkurs, więc nie ma że boli. 10 minut się przebierałam z tymi łapami, ale poszłam Poza tym, czytałam, że Saida robi aero i wyzywa od pipek, więc, heloł
ALE, uznajmy to za mój wstęp po dłuższej przerwie do robienia mocniejszego aero po siłowym, bo żem przegnała tylko z dwa przystanki Na swoje usprawiedliwienie dodam, że postawiłam na tempo i to był prawie sprint (z przerwą na światła i jazdę na lodzie ). Starałam się jak mogłam, bicki paliły jak opętane, gula w gardle była i czuję się zagrzana Będzie lepiej
____________________________________________________________
Chciałam też optymistycznie dodać, że na prawie dwa tygodnie treningu Chudej, widzę poprawę ramion Jednak osobne pompowanie bicka, tricka i barków, lepiej na mnie działa

Zmieniony przez - misworld w dniu 2013-04-02 21:03:44

Skoro 2 tygodnie mijają, to bierz jej następny. Będziesz zmieniać tak jak i ona

OK, niech i słowo ciałem się stanie

Sobie przeklepę i zapytam o zakres. Dotychczasowy mój - 4x15-20, tutaj u Chudej było: wszystkie ćwiczenia 3x10, przerwa między seriami 1 min. Tempo 2020.
Ja się dostosuję
........................................................
Dzień 1

Nogi

1. Przysiad z piłką przy ścianie
2. Przysiad plie
3. Wypady chodzone dalekie
4. RDL na jednej nodze
5. Uginanie nóg leżąc z gumą (węszę ból )
6. Wspiecia na palce stojąc z hantelkami lub na stepie
7. Wspięcia na palce z gumą

Dzień 2
Plecy + biceps

1. Ściąganie gumy w pozycji narciarza
2. Podciąganie na drążku z gumą – 3x max (tutaj umrę )
3. Przyciąganie gumy do brzucha siedząc
4. Wiosłowanie sztangą
5. Prostowanie tułowia na piłce
6. Uginanie rąk ze sztangą
7. Uginanie rąk z hantlami na ławce skośnej
8. Młotki


Dzień 3
Klatka + triceps

1. Pompki ręce szeroko
2. Wyciskanie hantelek leżąc (poziomo)
3. Rozpiętki
4. Rozpiętki na skosie ujemnym (tu zmartwychwstanę )
5. Dipsy na krzesłach/ewentualnie pompki w podporze tyłem
6. Czachołamacze
7. Prostowanie ramienia z hantlą w oparciu o ławkę
8. Prostowanie ramienia z gumą zza głowy

Dzień 4
Nogi (po raz drugi)

Dzień 5
Barki + brzuch

1. Wyciskanie hantelek siedząc
2. Odwrotne rozpiętki
3. Unoszenie rąk przodem
4. Arnoldki
5. Wznosy bokiem
6. Wznosy ramion bokiem w pochyleniu tułowia z gumą/hantelkami (by tu ze sobą skończyć )
+ BRZUCH jak do tej pory.

Cardio też.
....................................................
Będzie cardio Śniegu znowu nawaliło, ale na te biegi jestem nastawiona. I fajnie, bo już 5x/tydzień mam 200gr węgla
Spojrzałam też na kolejne dwa tygodnie

Git-malina. Będzie cool A teraz idę śniegowo ponapinać zadek

Daj sobie 3x15

ale masz rozmaitosc treningowa
a zakresu powtorzen nie zazdroszcze, nie lubie 3x15 , a 4x15-20 to juz wogole jakas masakra

Viki, cieszysz się na swój nowy dziennik, a w nim nowy trening?




Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-04-03 19:45:07

Zawsze Viki mozesz miec superserie 15-20 z przerwa 30 sek

Ciiii... Nie mów jej jeszcze, bo z tej rege nie wróci

Marta, miałam napisać, że to łaskawy zakres, ale jestem po treningu Niech Cię Naprawdę z duuużą chęcią przeczytałabym Twoją osobistą wypiskę po Twoim własnym treningu
Viki, mam nadzieję, że porządnie odpoczywać
Wiesz, może to się wyda durne, ale mnie się podoba, to, że robisz bicka i ledwo stoisz Zdecydowanie to jest mój tor
Wrong, nie do mnie, ale u mnie Dzień dobry
______________________________________________________________________
dzień 38

TRENING:
marsz ok 50min

dzień 39

TRENING:
Klatka + triceps
3x15

1. Pompki ręce szeroko
15/15/9+4+1,5+1
2. Wyciskanie hantelek poziomo
11/10x5+8x10/8x11+6
3. Rozpiętki
4/4/4
4. Rozpiętki na skosie ujemnym
4/4/4x5+3x10
5. Pompki w podporze tyłem
12+3/10+5/6+4+3+2
6. Czachołamacze
9/9/9
7. Prostowanie ramienia z hantlą
2/2/2
8. Prostowanie ramienia z gumą zza głowy
15/15/13
+bieg

*pompki-II to zupełnie na styk co zabiło mi klatę i odbiło się na wycisku
*wycisk-to ćwiczenie idzie mi tylko gorzej , III to ciężka walka z grawitacją, bo aż czułam jak mi łapy wbija w ziemię
*rozpiętki-wiedziałam, że będę czuła, że żyję klata cieplusieńka
*czachołamacz-pierwszy raz i tak trochę niepewnie, ale chyba się zgraliśmy
*bieg-już cztery przystanki szczęśliwie te odcinki są wydeptane ze śniegu, więc da się biec
Jak zwykle te wypiski takie trochę w rozsypce, ale to mi mówi z czym i jak walczyć

misworld

mnie się podoba, to, że robisz bicka i ledwo stoisz

Wyobraź sobie antycznego rzeźbiarza. W wielkim bloku marmuru zobaczył idealną sylwetkę, którą chce wyrzeźbić. Bierze młot, łom i ociosuje marmur, im bardziej kamień przypomina to, co zrodzilo się w jego umyśle, tym bardziej precyzyjne, delikatne i proporcjonalnie mniejsze narzędzia bierze... A kończy na polerowaniu dzieła i delikatną szmatką



I tak jest z budowaniem sylwetki. Nowalijka, ciosa się FBW by wyciągnąć na zewnątrz to, co Matka Natura jej dała. Potem wprowadza izolacje, w koncu splity, dzięki temu tworzy swoje nowe proporcje. A potem... Potem to już poleruje, czasem nawet i samym ciężarem ciała ---> pozdrawiam Saidkę i jej bułgara I kończę ten epos ku czci treningu siłowego

misworld

Marta Naprawdę z duuużą chęcią przeczytałabym Twoją osobistą wypiskę po Twoim własnym treningu

Rozważam reaktywację bloga Ale jeszcze nie teraz, czekam na sprzyjające warunki