1 TYDZIEŃ dzień 3
1. MC 65% 39kg x 5 (wzięłam 40 kg ,nie miałam odpowiedniego obciążenia /75% 45 kg x 5/85 % 51 kg x 5 (wzięłam 52).MC bardzo fajnie ,bez problemów
2. żuraw 5x max i tu zaczęły się schody...Na pewno to co robiłam nie można nazwać żurawiem .To było żenujące ...Robiłam 5 x 5/5 x 5/5 x 5 /5 x 5/5 x 5 .W niedzielę będę miała DNT to poćwiczę tego żurawia
3. przysiad przedni 5x10 20 kg x 10/20 kg x 10 /20 kg x 10/20 kg x 10 /20 kg x 10 .Pierwszy raz robiłam ten przysiad dlatego taki mały ciężar,kiedyś spróbowałam go z samą sztangą i było fatalnie ,dziś jestem bardzo zadowolona .Na następny trening na pewno dołożę
4. brzuch 3 x 6-8 zaczęłam od wznosów kolan do łokci ,zrobiłam 6 powtórzeń ,ale brakowało sporo do łokci ,nie chcę odwalać fuszery ,dlatego zmieniłam na serratus chrunch Tu dobrze czułam mięśnie brzucha i technicznie wydaje się być ok zrobione .Pozostanę przy tym ćwiczeniu ,gdyż tu łatwiej będzie o progres i dla mojego komfortu psychicznego ,dobrze wykonanej roboty
3 x 8 x 7 kg/3 x 8 x 7 kg/ 3 x 8 x 7 kg
Ogólnie czuję pewien niesmak ,zdołował mnie ten żuraw ,ale naprawdę postaram się go wypracować
MISKA
WARZYWA cukinia ,sałata ,ogórek ,kapusta biała
NAPOJE zielona ,mniszek ,mięta ,melisa ,woda wszystko ok 5 litrów
Zmieniony przez - Manzanares w dniu 2013-01-11 20:56:14