...
Napisał(a)
Chciałam nieśmiało poinformować Pogotowie Moderatorskie, że mam okres, więc i syndrom kobiety musiał się pojawić Jednakże przewiduję rychły powrót do roli żołnierza
I jeszcze coś dla Marty żeby się uśmiechnęła pod nosem
I jeszcze coś dla Marty żeby się uśmiechnęła pod nosem
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
dlaczego masz mieć lepiej
If you change nothing ... nothing will change!
...
Napisał(a)
mis a może po prostu się przyznaj , że sie wystraszyłaś , że nie odpisuje, bałaś się ,że coś mi się stało i Ciebie również coś się stanie
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2012-12-04 18:27:37
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2012-12-04 18:27:37
...
Napisał(a)
Mikosiu, no tak
Ann, bo tak też było
________________________________________________________
Okeeeej, powrotu nastał czas
Jak tu jestem, nie miałam jeszcze tak długaśnej przerwy w ćwiczeniach, więc jestem dosłownie wyposzczona Wspólny eksperyment z Anią, oficjalnie uważam za udany. Było ciekawie Nie wiem czy mogę przypisywać to do jakiś efektów minionych dni, ale diametralnie zmieniło się moje nastawienie do tego co robię 8h dziennie i nazywa się pracą. Innymi słowy, w jakiś dziwny sposób zaczęło mi się podobać , bo powoli odnajduję w tym jakąś głębszą ideę, którą zaczynam łączyć ze sobą. Tak dużego zrywu jeszcze nie miałam, więc jak wpadnę na pomysł czytania ustaw do poduchy, to będzie oznaczało, że TO ma podwójne dno, uzdrawia duszę i jest drogowskazem dla zbłąkanych owieczek
Wracając do tematu, eksperyment ciut mnie nauczył, Marta mnie nauczyła i w efekcie zmieniły się troszku moje priorytety Rozwodzić się nie będę, bo co tu dużo mówić - plan na najbliższe tygodnie dużo wyjaśni
TRENING
Dzień 1.
1. MC łapiąc chwyt szeroki 5x5 rampa
2. Ściąganie gumy do klatki 4x6-8 powoli, 2020
3. Wiosło sztangielka w oparciu 4x6-8 regresja
4. Przysiad sumo z hantlą 3x 10-12
5. Wejscie na ławkę z obciążeniem 3x 10-12 na nogę regresja
6. Chodzenie 30 minut
Dzień 2.
1. Wyciskanie na płaskiej 5x5 rampa
2. Wyciskanie sztangielek skos 4x8-10 regresja
3. Wyciskanie sztangielek siedząc 4x6-8 regresja
4. Shoulder box 3x5
5. Uginanie nóg leżąc z gumą 4x 8-10 tempo 2020, kolano up
Obwód na brzuch:
-przekładanie piłki między nogami a rękoma 3x max
-spięcia na piłce 3x max
-turlanie piłki pod siebie 3x max
7. Aero jak wyżej
Dzien 3.
1. Opuszczanie na drązku 3x10 (drążek )
2. Przyciąganie gumy do mostka 3x 6-8 +2 drop sety
3. Wznosy ramienia bokiem w odchyleniu 3x6-8 +2 drop sety
4. Uginanie ramion ze skrętem ze sztangielkami 3x 10-12
5. Prostowanie ramion z gumą 4x6-8 tempo 2020
6. Aero jak wyżej
W pozostałe dni marsze i machania nogami
MICHA:
Wrażliwych prosi się o pominięcie
100g B, max 30g T, rotacja węglami: 200g w dni treningu siłowego, 150g w pozostałe
Może lepiej nie będę robić wypisek z szamy, żeby mi jeszcze nikt nie pożałował Wtedy, jakoś przy pomiarach cotygodniowych wklejałabym krótkie podsumowania
_____________________________________________________________
Tak więc, nowy sezon uważam za otwarty. Motyw przewodni:
"Z Anią pod rękę stanowimy potęgę;
niczego się nie boimy, ładnie się wyrzeźbimy"
Zmieniony przez - misworld w dniu 2012-12-16 00:26:25
Ann, bo tak też było
________________________________________________________
Okeeeej, powrotu nastał czas
Jak tu jestem, nie miałam jeszcze tak długaśnej przerwy w ćwiczeniach, więc jestem dosłownie wyposzczona Wspólny eksperyment z Anią, oficjalnie uważam za udany. Było ciekawie Nie wiem czy mogę przypisywać to do jakiś efektów minionych dni, ale diametralnie zmieniło się moje nastawienie do tego co robię 8h dziennie i nazywa się pracą. Innymi słowy, w jakiś dziwny sposób zaczęło mi się podobać , bo powoli odnajduję w tym jakąś głębszą ideę, którą zaczynam łączyć ze sobą. Tak dużego zrywu jeszcze nie miałam, więc jak wpadnę na pomysł czytania ustaw do poduchy, to będzie oznaczało, że TO ma podwójne dno, uzdrawia duszę i jest drogowskazem dla zbłąkanych owieczek
Wracając do tematu, eksperyment ciut mnie nauczył, Marta mnie nauczyła i w efekcie zmieniły się troszku moje priorytety Rozwodzić się nie będę, bo co tu dużo mówić - plan na najbliższe tygodnie dużo wyjaśni
TRENING
Dzień 1.
1. MC łapiąc chwyt szeroki 5x5 rampa
2. Ściąganie gumy do klatki 4x6-8 powoli, 2020
3. Wiosło sztangielka w oparciu 4x6-8 regresja
4. Przysiad sumo z hantlą 3x 10-12
5. Wejscie na ławkę z obciążeniem 3x 10-12 na nogę regresja
6. Chodzenie 30 minut
Dzień 2.
1. Wyciskanie na płaskiej 5x5 rampa
2. Wyciskanie sztangielek skos 4x8-10 regresja
3. Wyciskanie sztangielek siedząc 4x6-8 regresja
4. Shoulder box 3x5
5. Uginanie nóg leżąc z gumą 4x 8-10 tempo 2020, kolano up
Obwód na brzuch:
-przekładanie piłki między nogami a rękoma 3x max
-spięcia na piłce 3x max
-turlanie piłki pod siebie 3x max
7. Aero jak wyżej
Dzien 3.
1. Opuszczanie na drązku 3x10 (drążek )
2. Przyciąganie gumy do mostka 3x 6-8 +2 drop sety
3. Wznosy ramienia bokiem w odchyleniu 3x6-8 +2 drop sety
4. Uginanie ramion ze skrętem ze sztangielkami 3x 10-12
5. Prostowanie ramion z gumą 4x6-8 tempo 2020
6. Aero jak wyżej
W pozostałe dni marsze i machania nogami
MICHA:
Wrażliwych prosi się o pominięcie
100g B, max 30g T, rotacja węglami: 200g w dni treningu siłowego, 150g w pozostałe
Może lepiej nie będę robić wypisek z szamy, żeby mi jeszcze nikt nie pożałował Wtedy, jakoś przy pomiarach cotygodniowych wklejałabym krótkie podsumowania
_____________________________________________________________
Tak więc, nowy sezon uważam za otwarty. Motyw przewodni:
"Z Anią pod rękę stanowimy potęgę;
niczego się nie boimy, ładnie się wyrzeźbimy"
Zmieniony przez - misworld w dniu 2012-12-16 00:26:25
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
Juuuuuuhuuuuuu Aż się stęskniłam
Wstęp wyżej, a ja do rzeczy
dzień 1
W misce w okołotreningowych znalazła się też ta kapka tłuszczu. Nie było info, że zakaz, to poszalałam Też było z pół łyżeczki kakao niedoliczonego do bilansu ... tak tylko mówię
TRENING:
MC: wcale nie było easy, powiedziałabym, że wręcz ambitnie; ostatnie powtórzenia wystękane; w ostatniej serii chciałam zrobić jeszcze ten raz, ale już nawet z ziemi nie drgnąło na milimetr
guma: nie lubię bardzo trzęsłam się i bez przerw się nie dało
wiosło: nie wiem czy regres o kilo zachowuje ideę, ale niech mnie - wstrzeliłam się idealnie w swoje możliwości 7-8 powtórzenia to już były takie, że żyć mi się odechciewało; sam pomysł regresowania, jeśli ma na uwadze większą kontrolę nad ruchem, uważam za bardzo przemyślany Jakże złudne to, że niby idzie łatwiej
sumo: wolno i świadomie; schodziłam tak, że ciężarek dotykał podłogi i czułam, że podnosiłam się na tyłach; może z kg nie poszalałam, ale było mi strasznie trudno, bo aż się trzęsłam po ostatniej serii straciłam czucie w nogach i obiłam się o ścianę jak chciałam dać kroka kiedyś-kiedyś dla próby, robiłam ten przysiad i pamiętam, że wówczas cierpiałam na przywodziciele; dzisiaj jakby wcale i muszę to zbadać
stopień: ja chyba tego nie umiem robić To znaczy, starałam się wchodzić bez odbicia, tak żeby się dźwignąć na zadzie i to wcale nie takie proste; generalnie zrobiłam 6 powtórzeń na jedną nogę, 6 na drugą i od nowa; w I i II serii bolało mnie lewe kolano jak już schodziłam w dół, w tej ostatniej fazie ; zad mocno żywy po przysiadach i tutaj, niekiedy, też prostowniki czułam
marsz: w 30 min, to można 10 razy osiedle obejść
ogólnie: nowy trenio, to ja jak to ja - milion słów opisu Bardzo mi się podobało. Odpowiednio poniewiera Oczywiście wszelkie uwagi, opitole, wskazówki, jak najbardziej mile widziane
Zmieniony przez - misworld w dniu 2012-12-16 17:28:48
Wstęp wyżej, a ja do rzeczy
dzień 1
W misce w okołotreningowych znalazła się też ta kapka tłuszczu. Nie było info, że zakaz, to poszalałam Też było z pół łyżeczki kakao niedoliczonego do bilansu ... tak tylko mówię
TRENING:
MC: wcale nie było easy, powiedziałabym, że wręcz ambitnie; ostatnie powtórzenia wystękane; w ostatniej serii chciałam zrobić jeszcze ten raz, ale już nawet z ziemi nie drgnąło na milimetr
guma: nie lubię bardzo trzęsłam się i bez przerw się nie dało
wiosło: nie wiem czy regres o kilo zachowuje ideę, ale niech mnie - wstrzeliłam się idealnie w swoje możliwości 7-8 powtórzenia to już były takie, że żyć mi się odechciewało; sam pomysł regresowania, jeśli ma na uwadze większą kontrolę nad ruchem, uważam za bardzo przemyślany Jakże złudne to, że niby idzie łatwiej
sumo: wolno i świadomie; schodziłam tak, że ciężarek dotykał podłogi i czułam, że podnosiłam się na tyłach; może z kg nie poszalałam, ale było mi strasznie trudno, bo aż się trzęsłam po ostatniej serii straciłam czucie w nogach i obiłam się o ścianę jak chciałam dać kroka kiedyś-kiedyś dla próby, robiłam ten przysiad i pamiętam, że wówczas cierpiałam na przywodziciele; dzisiaj jakby wcale i muszę to zbadać
stopień: ja chyba tego nie umiem robić To znaczy, starałam się wchodzić bez odbicia, tak żeby się dźwignąć na zadzie i to wcale nie takie proste; generalnie zrobiłam 6 powtórzeń na jedną nogę, 6 na drugą i od nowa; w I i II serii bolało mnie lewe kolano jak już schodziłam w dół, w tej ostatniej fazie ; zad mocno żywy po przysiadach i tutaj, niekiedy, też prostowniki czułam
marsz: w 30 min, to można 10 razy osiedle obejść
ogólnie: nowy trenio, to ja jak to ja - milion słów opisu Bardzo mi się podobało. Odpowiednio poniewiera Oczywiście wszelkie uwagi, opitole, wskazówki, jak najbardziej mile widziane
Zmieniony przez - misworld w dniu 2012-12-16 17:28:48
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
Mis przy wejściach na ławkę wypychaj biodra jak najbardziej do tyłu, nawet lekko pochylając się do przodu (ale naprawdę malutko, na tyle, żeby tylko lepiej było tyłek wypiąć). Stawanie jak najbliżej ławki też pomaga, żeby nie wybijać się z dolnej nogi
I nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale 10-12 na nogę dla mnie znaczy 10-12 jedną nogą i 10-12 drugą nogą
I nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale 10-12 na nogę dla mnie znaczy 10-12 jedną nogą i 10-12 drugą nogą
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
...
Napisał(a)
Mikosiu, zleciało tak szybko, że nie wiem Ino wypatruję Twoich wypisek
Arphiel, dziękuję Ci bardzo za uwagę Dostosuję się w zupełności, bo tak czułam, że coś nie gra. Też sądzę, że powinnam była zrobić 12 na jedną nogę i zacząć drugą, ale schrzaniłabym zupełnie bez tej przerwy
Arphiel, dziękuję Ci bardzo za uwagę Dostosuję się w zupełności, bo tak czułam, że coś nie gra. Też sądzę, że powinnam była zrobić 12 na jedną nogę i zacząć drugą, ale schrzaniłabym zupełnie bez tej przerwy
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
Poprzedni temat
duża waga u nastolatki.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- ...
- 118
Następny temat
Opadajace kolana, tłuszcz odkłada się na nich...
Polecane artykuły