Mikers - From zero to... << str 55, 95 >>

Tak, skończyłem wczoraj cały plan, i jutro albo od nowa. Nie czuję nóg ...

Co do planu - nie stosuj FBW. Na FBW nie urośniesz. Zobacz dzienniki od ludzi, którzy lecą FBW. Widzisz zastój? Bo ja już tak.

IMO też nie można uogólniać. Na początek wg. wskazany jest FBW dla "rozgrzewki" i "wdrożenia się". Pod warunkiem, że jest on dobrze, kompleksowo ułożony, a nie jak u mnie się okazało - lipa. Ale teraz z perspektywy czasu widzę, że FBW jest dobry (zalezy tez dla kogo) przez pierwszy miesiąc, max dwa misiące. Potem chyba lepiej przejść jednak na split 4 dni. Ja zamierzam do konca sesji/czerwca dokonczyc FBW, a potem cos pomyslec

No tak. Uogólniam tutaj dlatego, bo Rafał pokazał mi kilka osób, które jadą już kilka/kilkanaście miesięcy FBW, i nie mają żadnych efektów.

Regenat, Mikers - wy jak macie na imię? Może tak będzie łatwiej Ja jestem Adam

Możesz podać przykłady kilku tych osób? W sensie dziennik, albo sam link, bo jestem ciekaw

Tu nie chodzi o wskazanie kto ma/nie ma efektów, tylko pokazanie, że takie zasianie propagandy i tej tzw "magii" systemu całościowego bardzo często okazuje się opłakane w skutkach, bo brak w nim periodyzacji. Ciało przyzwyczaja się do ruchów, które mu serwujemy.

A w dziale "trening dla początkujących" non stop jest wałkowane - split jest be, trzeba robić fbw. Przychodzi jeden czy drugi i pisze że chciałby z fbw przejsc na split, na co wszyscy z oburzeniem, że staż za krótki na split. Na początek chyba mimo wszystko jest wskazany (tak mi się wydaje - dla zaprawy), ale potem to chyba jednak bez sensu.

Rafał, piszesz, że brak periodyzacji. Ale gdyby np. co miesiąc zmieniać ćwiczenia w planie, przy pozostaniu na FBW, dałoby to coś, czy nie koniecznie? Choć jak sam piszesz/pisałeś w innych tematach np. trening nóg w FBW jest słabiutki, bo to zazwyczaj jedna seria przysiadów (ew. innych cwiczen). Choć znowu - jak dałeś mi FBW - na nogi jest zdecydowanie więcej ćwiczeń. W twoich splitach ludzie ledwo chodzą po jednym treningu nóg w tygodniu

Nie ma problemu, Dominik. W sumie też bym z chęcią zmienił ten nick, bo nie miałem co wpisać przy rejestracji i tak jakoś mi się wpisało

Słuchaj Rafała

kalikstat

A w dziale "trening dla początkujących" non stop jest wałkowane - split jest be, trzeba robić fbw. Przychodzi jeden czy drugi i pisze że chciałby z fbw przejsc na split, na co wszyscy z oburzeniem, że staż za krótki na split. Na początek chyba mimo wszystko jest wskazany (tak mi się wydaje - dla zaprawy), ale potem to chyba jednak bez sensu.

Rafał, piszesz, że brak periodyzacji. Ale gdyby np. co miesiąc zmieniać ćwiczenia w planie, przy pozostaniu na FBW, dałoby to coś, czy nie koniecznie? Choć jak sam piszesz/pisałeś w innych tematach np. trening nóg w FBW jest słabiutki, bo to zazwyczaj jedna seria przysiadów (ew. innych cwiczen). Choć znowu - jak dałeś mi FBW - na nogi jest zdecydowanie więcej ćwiczeń. W twoich splitach ludzie ledwo chodzą po jednym treningu nóg w tygodniu

Po pierwsze rozgraniczmy to trochę - staż w gruncie rzeczy nie ma nic do rzeczy, jeśli osoba jest wytrenowana i przechodzi z innego sportu na siłownię to po co mu wstępne przygotowanie do ćwiczeń? to będzie zdecydowanie za mało. Z kolei jeśli osoba jest kanapowcem i przychodzi po raz pierwszy na siłownię, to musimy zadbać o to by nauczyła się techniki podstawowych ćwiczeń, a podstawowe ćwiczenia to nie tylko przysiad i martwy ciąg, ale również uginanie ramion ze sztangą stojąc, francuskie wyciskanie czy też rozpiętki - wszystkie te ćwiczenia są masotwórcze i stanowią trzon programu treningowego dla początkujących. Przy zrobieniu 4 ćwiczeń to niektóre osoby nawet się nie pocą - taka jest smutna prawda, poboli ich przez chwilę, później im przechodzi i zaczyna się stagnacja... nie wyobrażam sobie robienia takiego planu przez 6msc, to zbędne. Zmiana ćwiczeń zmienia trochę bodziec, ale jeśli mamy np grzbiet i wyrzucimy drążek zastępując go wiosłem to poruszamy już zupełnie inne obszary. Są ćwiczenia typowo masowe dla każdej grupy i partii :

Przysiady - ćwiczenie masowe dla nóg, całych nóg, choć w większości dla czworogłowych ud
Martwy na sztywnych i uginanie - ćwiczenia masowe dla dwugłowych ud
Wiosłowanie,martwy ciąg - ćw. masowe dla grzbietu
Wyciskanie na skosie,rozpiętki na ławie poziomej - ćw. masowe dla klatki piersiowej, z tym że skos górny dla góry piersiowych, zaś rozpiętki dla masy obszarów zewnętrznych dolnych i na wysokości centrum klatki.
Wyciskanie na barki - ćw masowe dla całej obręczy barkowej
Francuz - ćw. masowe dla tricepsów
Uginanie ramion stojąc,modlitewnik - ćw. masowe dla bicepsów, z tym że uginanie ramion ze sztangą stojąc dla całej powierzchni bicepsów, a modlitewnik konkretnie dla brzuśćca.
Wspięcia na palce siedząc - ćw. masowe dla łydek
Zwijanie nadgarstków siedząc, młotki - ćw. masowe dla przedramion.

Wieć sprawy nie załatwia tylko przysiad i martwy ciąg.

aha i nie słuchaj nikogo tylko własnego ciała, od innych możesz odbierać jedynie wskazówki a nie ich słuchać.

Zmieniony przez - Antos098 w dniu 2012-06-10 10:01:52

A ja mam trochę odmienne zdanie co do FBW. Ćwiczyłem tym planem chyba jak dobrze pamiętam 8tygodni może trochę więcej. Założeniem było aby zbudować trochę mięśni i poprawić wyniki siłowe. Czy mi się to udało? Zobaczcie podsumowanie u mnie w dzienniku na 21 stronie.
Potem przeszedłem na 4dniowego splita, który mi wcale nie wypalił. Ten czas który poświęciłem poszedł na marne, ale nie żałuje bo dowiedziałem się że na niskich zakresach nie zbuduje tego czego bym oczekiwał, nie zmęczę aż tak bardzo mięśni...

Nie wiem decyzja wyboru planu jest według mnie bardziej indywidualną kwestią. Nikt za nas tego nie zrobi, ktoś może nam tylko w tym pomóc.

Dominik - słucham, słucham

Rafał - zapytałem tylko bardziej teoretycznie. Wiadomo, że nie można porównywać kanapowca i sporowca. Dzięki za przybliżenie tych podstaw "masowych"