Oveja/ podsumowania str. 39/ 76/ 126

Oj tam, oj tam, Wódz na jajcach ciągnie i jest nad-człowiekiem Więc masz się na kim wzorować

Wodyn zawsze był moim idolem
Trochę mi jeszcze brakuje do zjadanej przez niego ilości jajek

Na śniadanie wielkanocne zjedz 20

Rzadko jadam jajka na twardo, więc będą wchodzić aż miło, mimo że tyle mam tych jajek na co dzień. Może padnie rekord

Czytałam, że tygodniowo ktoś 200 jajek zjada . Nie wiem czy to prawda ale robi wrażenie.
Ovejka, muszę Ci powiedzieć, że masz jaja .

Ja jak zwykle jestem zachwycona twoim podejściem do sprawy i samoświadomością Nie tylko jesz inaczej niż standardowy Kowalski, ale też myślisz

Monia, 200 jaj. Skąd tego tyle brać?
U mnie np. wczoraj weszło tylko 6 całych jajek (fakt, że są ogromne ), ale nie jest to przerażająca liczba. No ale do tego doszły białka z kilku jajek. Gdybym nie miała ograniczonej ilości tłuszczu to całych jajek by było pewnie więcej.
W ogóle jestem ciekawa jak długo będę jechała na tej ilości białka, bo nie ukrywam, że jest to trudne. Dużo łatwiej nabijać mi tłuszcz. Mniam.

Lejjla,

Marta, wysłałam foty. Dzisiaj przez chwilę byłam sama, więc wykorzystałam ten (pewnie jedyny) moment i szybko coś pstryknęłam. Jak na złość teraz ciągle jest ktoś w domu i nie mogę spokojnie ich robić.
Jak na moje oko to ani na plus ani na minus. Czyli może te pomiary nie kłamią.

04.04.12 - Dzień nr 26



Założenia: DT 2100 kcal B 172/ T 78/ W 176



+ kapusta pekińska, pomidor, cebula, kalafior, kapusta kiszona, szczypior



Dzień II siłowy poprzedni taki trening: https://www.sfd.pl/Oveja/_podsumowanie_str.39/_str.76-t793669-s107.html#post10 

A1 Przysiad 10x10
32kg ( +2kg)

A2 Turlanie piłki pod siebie 10x10

B1 Russian twist 3x 15-20
3,5kg x 20/ 3,5kg x 15/ 3,5kg x 15 ( +0,5kg)

B2 Łydki 3x 15-20
58kg x 20/ 63kg x 15/ 68kg x 12 ( +3kg)

+ aero, rower st. 35 min ( -5 min)

-----------------------------
Ale mi spompowało nogi. Mogłam zabić udem albo łydą
Aeroby krótsze, ale na więcej tym razem nie starczyło mocy. Do tego tak mnie piekły nogi, że masakra.



magnez + vit.B6, D, wiesiołek

Zmieniony przez - Oveja w dniu 2012-04-04 21:52:33

Oj ta seria przysiadów boli.... ja po takiej serii chciałam iść do domu

Taka miska i pomiary stoją - zazdroszczę

Nie ma się co dziwić, że stoją przy tak intensywnym treningu