rudzilla/ str. 23,48,66/ nowy start str. 69

a to normlane ja tak zawsze miałam to nie ty to spodnie i producenci sa winni

a ja mam prawie idealnie rozmiar 10 albo 12

To teraz już wiem na kogo zwalić całą winę - na producentów spodni - to oni są wredni i sprawiają że dziewczyny takie jak ja nie lubią zakupów :)

Dzisiejszy trening:

Dzień 2.
Siła 2 + 10min na bieżni szybkiego marszu - 8 km/h + rozgrzewka 6 min i roztrenowanie 6 min.
1. suwnica 4x5 poszerzona seria 111,3 kg x 5/4/3/3
2. uginanie 4x5 poszerzona seria 67 kg x 5/4/3/3
3. przysiad 67,5 kg.x4/65x5/65x5/60x6/60x6
4. RDL 3 x8-10 75x8/65x9/55x10
5. wznosy na łydki 3x15 90sek przerwy 91 kg na siedząco
Na tej suwnicy to już powoli mnie do góry wywala jak chcę rozpocząć :)

Dzisiejsze jedzenie:





Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-02-14 13:34:37

Mierzyłam dziś znowu moje fałdy i na brzuchu mogło wyjść 10 mm, udo 25 mm, triceps 15 mm. Będę to robić codziennie i jak wyjdzie tak samo to chyba będzie dobrze.

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-02-14 13:35:38

Placki z soczewicy i innych warzyw zrobione - zobaczymy jak będa smakować bo nawet nie próbowałam :)
Po degustacji stwierdzam, ze są rewelacyjne !!!!!!

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-02-15 15:30:06

Dziś znowu trudny dzień, zasypane drogi i nie pojechałam do siłowni. Zrobiłam to co mogłam w pracy :)
Dzień 4.
1. wyciskanie sztangi siedząc 4x5 poszerzona seria 30 kg x 5/4/4/3
2. szrugsy ramion ze sztanga 4x5 poszerzona 47,5 kg. X 5/5/5/5
3. wyciskanie sztangielek siedząc 15 kg (sztangielka) x4/ 15 kg.X4/ 12,5 kg. X 5/11x6
4b. brzuszki na piłce 3 x max 4 na 2 2min przerwy – nie liczyłam robiłam do palenia
5a. russian twist 3x10 z piłką 6 kg
5b. brzuszki na skośnej 3xmax 2min przerwy – do palenia

Zabrakło jeżyków - zdjęli wyciąg i aerobów - nadrobię przy okazji.
Dziś z okazji tłustego czwartku zrobiłam ciasteczka owsiane Krewetki ale w piekarniku bo opiekacza nie mam - wyszly pyszne. Skorzystałam też z przepisu na polędwiczki wieprzowe z grzybami ale od siebie dodałam śmietanę do sosu i pure z kalafiora na dodatek. Jeszcze nie próbowałam ale pachnie świetnie. W dzienniku wpisałam tylko takie orientacyjne dane ale że dziś moge zjeśc sporo węgli i tłuszczu tez to chyba nie będzie problemu.


Tak dziwnie sie prezentuje ale gwarantuję że nie byłam głodna o placki z soczewicy zrobiły swoje.




Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-02-16 12:36:36

Dziś jeszcze treningu nie było ale planuję wieczorem w pracy jak już sie trochę uspokoi. Za to miska na dziś zapisana..


Oczywiście posiłek numer 3 na dwa razy ale pisać mi sie nie chciało tego samego więc jest raz.

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-02-17 14:48:34

Dzień 5.
Obwód A do wykonania x 2 bez przerwy
1a. push press x 12 przerwa 25 sek. Sztanga 20 kg.
1b. wykroki stacyjne 2 x 10 kg. Po 15 powtórzeń
1c. podciąganie/opuszczanie/invert rows x 10 25 sek. - Podciąganie do sztangi
1d. Plank na boku x 25 sek. na stronę
1e. Turlanie piłki pod siebie x 14 bez odpoczynku

Obwód B do wykonania 1x
1a. wiosło sztanga x 10 25 sek. przerwy 40 kg
1b. MC na prostych x 10 15 sek. – 60 kg
1c. wykroki stacyjne 2x 10 kg po 12 powtórzeń.
1d. Przysiad bułgarski x12 na stronę odpoczynek 90 sek. Z 2 x 4 kg.
Obwód C do wykonania x 3 z 45 sek. przerwy miedzy obwodami
1a. wejście na ławkę x 12 na nogę 15 sek. przerwy – 2x4kg.
1b. dipy na triceps ławeczka x 10 10 sek.
1c. pajacyki x 20 5 sek.
1d. Superman 30 sek.

Trening z dzisiaj - tak na szybko w pracy...

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-02-18 19:48:26

Dziś kolejny dzień z serii s-f. Nie wpisałam nic do dziennika, powiem jedynie, że upiekłam sernik czysto białkowy, ciasteczka owsiano-migdałowe Krewetki, i udusiłam karkówkę jedząc ją z ogórkiem kiszonym. Nawet troszkę bitej śmietany zrobiłam z kremówki i białka truskawkowego tak na spróbowanie.

Dzisiaj wypróbowałam lasagne selerową Marty - przepyszna i prawie nie do poznania, że zamiast makaronu jest seler :) Na dni beztreningowe - kolejny świetny przepis....