maxwell&piotrooo dziennik treningowy start 128s.

-Owoce bardzo chętnie ulegają fermentacji, jeżeli siedzą dłużej w żołądku- a tak się dzieje, gdy je się je "na deser", po obfitym posiłku, który zalega godzinę- dwie w żołądku.
Jako, że owoc siedzi tam tylko 15-30 minut, IDEALNYM rozwiązaniem jest jedzenie owocy na czczo/ na pusty żołądek. Ja osobiście modyfikuję nut&meat breakfast właśnie w ten sposób
-tłuszcz zawarty w jakach jest już zemulgowany, dlatego nie trzeba się go obawiać. Zresztą "cholesterol" jest wymysłem farmaceutycznym- większość zawałowców i udarowców ma go w normie. Z podwyższonym cholesterolem jest jak z gorączką- nie jest to choroba "sama w sobie", tylko zawsze jest to symptom/rezultat czegoś innego.
-jajka nie MAJĄ, a MOGĄ mieć salmonellę

Pandarek dzieki za opis teoretyczny i wyjaśnienia

Ale niestety zarówno zabobony jak i mity wymyślane przez koncerny farmaceutyczne będą nadal szerzone. Ja staram się w tym uświadamiac ludzi z mojego otoczenia.

Czasem śmiac mi sie chce jak widze tabletki z 'podwójna dawką żelaza' którego źródłem jest tlenek żelaza

Pandarek dziękuje za cenne informacje. Nie miałem zielonego pojęcia że owoce mogą fermentować znajdując się w naszym żołądku. A to ciekawe. Wiesz Darek może czy ma znaczenie jedzenie jajek ze sklepu a jedzenie swojskich jajek? Czy ma to jakąś różnice?
vixen3 no właśnie... Ludzie którzy nie zdają sobie sprawy co kryje się pod słowem "podwojony" są tak naprawdę w dvpie...

Musze ograniczyc jablka bo lubie je jesc na deser:D, ale do sniadania albo po treningu sa jak znalazl. Co do wartosci odzywczych jajek kupnych i wiejskich to czytalem kiedys,ze nie ma wiekszej roznicy. Ale lepiej poczekac na odpowiedz jakiegos #eksperta ;D Moi rodzice tez kiedys sie jajek czepiali,ale juz sie przyzwyczaili. tak samo bylo z zakupami. teraz jak ide do sklepu to zawsze po te same produkty:jaja,mieso,ryz,twarog,maslanka. Juz sie po prostu przyzwyczaili. jak mama nie wierzy co do tych jajek to powiedz ze twoi koledzy jedza w szkole po 6-7 dziennie i nic im nie jest xD


Zmieniony przez - PacMan12 w dniu 2012-01-12 21:41:25

Argument że moi koledzy jedzą pięć jajek dziennie do mojej mamy nie trafia...

Trening 13.01.2012




Regeneracja: SEN 23:00-6:45

Trening:
Plecy:
- podciąganie na drążku 5 serii x3 powtórzenia
- martwy ciąg 4 serie (12,10,10,8) 65kg/70/75/80
- wiosłowanie sztangą 4 serie (12,10,10,8) 20kg/30/30/35
- wiosłowanie hantlem 3 serie (10,10,10) 15kg/15/15
- szrugsy 4 serie (12,10,10,8) 40kg/50/50/55
Brzuch:
- brzuszki na ławce skośnej 3 serie 20 powt.
- unoszenie nóg w podporze 3 serie 10 powt.

Dieta:
7:00 300ml mleka 2%, 100g owsianych, ser biały 100g.

10:30 100g sera białego, 2 kanapki z serem żółtym.

15:00 wątróbka 200g, ziemniaki 100g, ryż 100g, sałatka z kapusty kiszonej 50g

19:00 2 banany (500g) + mleko (300ml) = szejk, ryż biały 100g

21:00 100g sera białego, serek naturalny 200g
________________________________________
Trening męczący i to bardzo, ale za to efektywny. Do teraz mam pompę na plecach.
Do podciągania muszę dołożyć jakieś 1-2 powtórzenie i będzie w porządku. Jakoś ostatnio nie pasuje mi w ogóle wiosło sztangą, nie czuje mięśni na plecach. Nie wiem czy tak powinno być...
Dieta, szkoda gadać. Czitowałem dzisiaj strasznie. Nie zjadłem ryżu w szkole bo nie miałem ochoty na cokolwiek innego jak ser biały.

Koniec pierwszego tygodnia ćwiczeń i powiem krótko - jestem bardzo zadowolony z tego planu.
Pzdr i miłego weekendu.

co taki mały ciężar we wiośle dałeś, Ty na pewno podniósłbys co najmniej o połowe wiecej

To prawda, powodem braku czucia pleców może być za mały ciężar. Ja więcej wiosłuje na jednej sztangielce niż Ty całą sztangą, także dokładaj i się nic się nie bój

Moja diagnoza:
za dużo nabiału, za mało ciężaru.

Spróbuj tak:
mniej nabiału, więcej ciężaru

vixen3 i arnold69 może macie racje, ale jeżeli dołożę ciężaru to wtedy będzie kulała technika bo będę sobie napewno w jakiś sposób "pomagał" podnieść ten ciężar. Np będę odchylał plecy. Ale możecie mieć rację. Jak nie spróbuje to się nie przekonam, prawda?
Pandarek fakt, nabiału mam chyba aż nad to. Zastosuje się do Twojej diagnozy, obiecuje.