SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

tibes / REDUKCJA 2012 - Z bojlera do kaloryfera str. 140

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 224447

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 3235 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 92723
##### PODSUMOWANIE CAŁEGO SEZONU 2010/2011 #####

Za mną niecałe 9 miesięcy pracy nad sylwetką i siłą. W tym roku zdecydowałem się na agresywną masę. Miała być potem mocna wycinka, ale zabrakło czasu, źle wyliczyłem sobie czas. Czy się opłacało możecie zobaczyć niżej.

Ale ostatecznie po masie i redukcji wyszło +10kg masy, przy prawie, że identycznym BF'ie, więc mogę być tylko zadowolony.




Teraz to co najważniejsze - POSTĘPY !!

1. Wymiary
2. Siła
3. Zdjęcia



1.WYMIARY
Wszystkie wymiary za każdym razem robione były na czczo, bez pompy.

Wiek: 22 lata / 23 lata
Wzrost: 184cm / 184cm

Czas : 10.10.2010 / 30.06.2011

Waga: 91,0 / 101,3 +10,3kg
Barki: 126 / 136 +10cm
Klatka napięta: 112,5 / 121 +8,5cm
Klatka luzem: 105 / 120 +15cm
Talia: 86 / 89 +3cm
Brzuch: 93 / 94 +1cm
Dupa: 106 / 111 +5cm
Biceps L: 38 / 41 +3cm
Biceps P: 37,5 / 40,5 +3cm
Przedramię L: 31,5 / 33,5 +25cm
Przedramie P : 32,5 / 34 +1.5cm
Udo L: 64,5 / 72 +7,5cm
Udo P: 66 / 73,5 +7,5cm
Łydka L: 41 / 43 +2cm
Łydka P: 41 / 43 +2cm



2.Siła
(wybrane ćwiczenia)


Przed/Po

Martwy Ciąg - 4x100kg / 5x148kg, 3x173kg, 1x185kg

Przysiad Tylni - 5x110kg / 3x130kg, 1x145kg (robiłem sporadycznie)

Przysiad Przedni - 6x80kg / 5x125kg

Push&Press - 6x65kg / 3x90kg, 1x100kg

Rack Pull - 3x130kg / 8x150kg, 1x180kg (robione tylko w czasie jesieni)

Wyciskanie sztangi na górnym skosie - 5x70kg / 5x90kg

Wyciskanie sztangi poziomo - 1x100kg / 1x130kg

Poręcze Wer. Na klatę - 5x0kg / 5x25kg

Wiosłowanie sztangi nachwytem - 8x80kg / 6x130kg

Wyciskanie sztangielek na skosie - 8x23kg / 5x41kg



3.ZDJĘCIA (przed/po)





























No i tak to wygląda po niecałych 9 miesiącach. Moim zdaniem agresywna masa mi się opłacała. Nie sądzę, żebym zrobił 10kg suchej masy mięśniowej, bawiąc się w delikatną masę.

Jeśli ktoś by chciał pójść podobną drogę to śmiało mogę polecić. Ale trzeba mieć na uwadze, ze wiążę się to z pewnym konsekwencjami. Pod koniec masy czułem się fatalnie, znacznie słabsza sprawność ogólna, którą dało się odczuć w życiu codziennym. Oczywiście wymiana połowy ciuchów oraz te nieszczęsne rozstępy. Ale na szczęście już powoli staja się coraz mniej widoczne.

No i to na tyle jeśli chodzi o mój cały sezon treningowy.


Co dalej?

Wyjeżdżam jutro na praktyki studenckie do Warszawy na 2 miesiące. Będzie to trudny dla mnie okres jeśli chodzi o diete i treningi, ale będę starał się ogarnąć wszystko na ile będę tylko mógł.

Zabieram ze sobą sztangę, 2 małe sztangielki + 45kg obciążenia i drążek rozporowy. Wątpię, że będę mógł sobie pozwolić na siłownie, bo to dodatkowy koszt, a z pieniędzmi bedzie średnio. Także biorę część mojego domowego sprzętu i będę cisnął.

Ułoże sobie jakiś plan gęstościowo-objętościowy, tak żeby nie były potrzebne duże obciążenia i powinno być git.

Diety nie bedę wyliczał, będę starał się jeść czysto, ale wiadomo wakacje to wakacje

Postaram się w wolnym czasie coś skrobnąć w dzienniku co tam u mnie leci.

Pozdro i udanych wakacji!


Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-07-06 08:52:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10651 Napisanych postów 30007 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609934
widac spory progres

szczególnie plecy rozkvrwiło nieźle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Plecy naprawde ogromny progres ;D
Najgorzej chyba bicek, jezeli chodzi o aspekt wizualny :P

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Widać progres i to spory.
Zwróciłem uwagę tak jak Marian na plecy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 3528 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 52768
+ 10kg i tylko +1cm w pasie... robie wrażenie
Przyłużyła Ci się ta agresywna masa. szkoda tylko że nie mogłeś do końca pojechać z redukcją byłoby na pewno zayebiscie

Powodzenia w dalszym doskonaleniu ciała
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 3235 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 92723
Marian - Dzieki, tez z pleców jestem zadowolony. Wzrost obwodu klatki to glownie wlasnie zasluga plerów

Venc1Lq - Dzięki, najlepsze że to zasługa głównie MC, wiosła i drążka. Reszte ćwiczeń olewałem w sumie. No a bickom brakuje niestety szczytów, dlatego tak słabo sie prezentuja, bedzie to trzeba poprawic

Matth3w - Dzieki, dzieki

dabadu - No mozna powiedziec ze zdobylem 10kg mięcha w 9 miesiecy, a nie było by to raczej mozliwe przy jakościowej masie. Kiedyś jeszcze sie wytne do konca Dzieki

*******************************************************************************

Siedzę juz w Warszawie i zjadłem własnie pyszna karkóweczke z kalafiorem i brokułami Od poniedziałku wznawiam treningi, ale na domowym sprzęcie.

pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 3528 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 52768
jak tam ?
trenujesz coś?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2111 Wiek 29 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34922
No z brzucha fajnie zeszło i plecy bdb
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 3235 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 92723
Witam ponownie, bo małej nieobecności na forum.

Może tak w skrócie napiszę co tam się u mnie działo.

Jeśli chodzi o treningi, to zrobiłem może z 3 treningi na domowym sprzęcie. Ogólnie lipa z tym, bo wszędzie parkiet i trzeba mocno uważać. No ale na szczęście udało mi się znaleźć na Grouponie karnet na siłownie w atrakcyjnej cenie - 44zł Nie dużo, więc mogłem sobie pozwolić. Tak więc od 20 lipa chodzę sobie tam poćwiczyć trochę z 3-4 razy w tygodniu. Nie mam żadnego planu, ćwiczę typowo intuicyjnie z różnymi rozkładami tygodniowymi. Pierwsze ćwiczenie daję jakiś mocny wielostaw w rampie 8, a potem się bawię w zakresach 10-15 powt.

Jeśli chodzi o dietę to staram się jeść w miarę kulturystycznie, ale różnie to bywa. Dużym ogranicznikiem są tu finanse, no ale jakoś kombinuję. Wygląda to mniej więcej tak:

1. 30g WPC, 100g twaróg, 100g owsiane, czasem dżem lub owoc
2. 3 bułki żytnie, 200-250g kury, trochę ketczupu [na praktykach]
3. 6 jaj z majonezem
TRENING
4. 60g WPC, 100g ryżu białego
5. 200-250g kury, 100g ryżu brązowego

W nietreningowe zamiast ryżu migdały/orzechy.

I tak to mniej więcej wygląda, no ale z 2 razy w tygodniu trafia się obiad u dziadków dziewczyny, a tam już samowolka Czasem jakieś lody albo fast food.

W tym czasie trafiły się z 3 mocne imprezy. Widziałem Rafała Mroczka Chuyka wpuścili do klubu, a mnie nie Jeśli chodzi o wrażenia z warszawskiego życia nocnego to jest MEEEGAAA DROGO!! 25zl za wódkę z sokiem, gdzie się później okazało, że nie było czuć wódki w ogóle. Po "lekkiej" reklamacji u managerki wymienili drink na mocniejszy W gdańsku taki drink kosztuję ok.10zl maksymalnie.. No nic, trzeba więcej wypić przed wejściem

Hmm.. co jeszcze... Wagę utrzymuję na stałym poziomie, czyli jakieś 101 kg. Także jest dobrze jak na okres wakacyjny. Bicek wrócił do 42, a reszta raczej bez zmian. Z uda tylko trochę spadło, bo prawie nic nóg nie ćwiczę, ale tym się nie martwię bo się chociaż poprawiły proporcję góra-dół. Porównując do poprzednich 3 sezonów wakacyjnych, gdzie chudłem średnio 7-10kg, to uważam jest bardzo dobrze.

Jeśli chodzi o praktyki to wczoraj je skończyłem, ale w Wawie zostaje jeszcze z 2 tygodnie ze względu na dziewczynę. Dostałem nawet ładnie wynagrodzony przez szefową firmy, co zdarza się naprawdę bardzo rzadko. Zaproponowała żeby, po obronieniu inżyniera odezwał się do nich, to może uda się nawiązać współprace już na stałe.

Końcówka sierpnia wracam do Gdańska i czeka mnie hardkorowy okres, czyli sesja poprawkowa, w której nie ma mowy o niepowodzeniu, bo mnie nie dopuszczą do ostatniego semestru. A do roboty mam sporo, więc będzie ciężko.

Na 19tego września mam już zarezerwowany wyjazd do Chorwacji. Po powrocie do Gda przez te 3 tygodnie do wyjazdu będę próbował podszlifować jakoś formę, co by lepiej się prezentować na chorwackich plażach Chociaż nie liczę na fajerwerki

Dobra, to by było na tyle jeśli chodzi o okres wakacyjny. Postaram się częściej tu udzielać. A jak nie to w październiku wracam konkretnie z walką z żelastwem

Pozdro!

Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-08-10 14:10:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10651 Napisanych postów 30007 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609934
ty zyjesz dawno cię ni było

mówisz, że alko drogie we warszawie
trzeba robic tak jak piszesz przed impreza odpowiednia dawke
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening do oceny i ewentualnej korekty

Następny temat

Powrot po dlugiej przerwie

WHEY premium