DT/agataq (pods.s.9, koniec s.53)

cześć
Wielkie dzięki za dobre słowo, niech moc będzie z Tobą.

tak myślę i myślę, co by Ci tu górnolotnego z kopem motywacyjnym w podtekście napisać, by zostało dla potomnych... ale nie umiem

Wiesz co mnie napędza? Po prostu się jaram jak dziecko jak mi coś wychodzi. Poszłam na siłkę i bałam się wszystkiego, potem przestałam się bać i to było fajne. Potem zaczęły ciężary iść w górę i to dopiero okazało się fajne. Są miejsca ( jak wyciskanie na skosie) gdzie po prostu ślinię się na myśl o każdym kg, który dałabym radę wziąć więcej.

Chyba to jaranie się mnie napędza najbardziej.

A efekty wizualne to trochę efekt uboczny. Z jednej strony po to to zaczęłam robić, ale z drugiej motorem jest mój ślinotok na myśl że wezmę i podniosę/wycisnę/powtórzę więcej...


a i nie wiem co Cię przywiało akurat do mojego dziennika, ale gdybyś przypadkiem była gdzieś z sąsiedztwa, to daj znać

Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-06-26 14:18:38

26.06 środa TRENING 27 ( tydzień 9)
miska: czysta
suple: tran, kefir z grzybka tybetańskiego ( liczony w misce jako mleko), castangus
warzywa: ogórki, pomidory, cukinia
wypite : 1,5 litra wywaru z mieszanki pokrzywa/skrzyp/perz, ponad 2 butelki wody :o





Trzy słowa: tyłek w ogniu!


Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-06-27 08:54:29

26.06 czwartek AERO
miska: czysta
suple: tran, kefir z grzybka tybetańskiego ( liczony w misce jako mleko), castangus
warzywa: ogórki, pomidory 750g ( 3 opakowania), cukinie, trochę szparagowej
wypite : 1,5 litra wywaru z mieszanki pokrzywa/skrzyp/perz, ponad 2 butelki wody

zapomniałam w poprzedniej wypisce dodać że poszło 45 przysiadów.
czwartek 50

Aero - 40 minut na wiośle ( 2x20 ), łącznie 6km.

27.06 piątek trening 28
miska: czysta
suple: tran, kefir z grzybka tybetańskiego ( liczony w misce jako mleko), castangus
warzywa: ogórki, pomidory koktajlowe( 3 opakowania), paczka szparagowej
wypite : 1,5 litra wywaru z mieszanki pokrzywa/skrzyp/perz, ponad 2 butelki wody, szklanka coli 0







Trening na pewno udany - cały czas mam jakąś blokadę w głowię przed 32 w wyciskaniu na skosie a przecież już było po 5 razy

Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-06-29 14:34:21

Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-06-29 14:35:26

może załóż na sztangę nie wiem z 40 kg i tylko zdejmij ze stojaków i przytrzymaj tak z 10sek, odłóż zejdź do 32 i ciśnij, powinno pomóc bo oszukasz mózg i te 32 będzie wydawało się lżejsze

Tak będę musiała zrobić pewnie, bo mnie to trochę tak zniechęca

29 i 30.06 WOLNE
miski: czysta
suple: tran, castangus
warzywa: ogórki, pomidory koktajlowe,trochę szparagowej, cukinia a w niedzielę wpadło może z łyżka fasoli czerwonej i kukurydzy, dlatego mieszanka meksykańska wliczona w miskę
wypite : 1,5 a nawet bliżej 2 litra wywaru z mieszanki pokrzywa/skrzyp/perz, ponad 2 butelki wody.

zaliczone 60 i 65 przysiadów








no i niedzielny pomiar - wody ze mnie zejszło dwa wiaderka






Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-07-01 10:13:00

Ag, czy ja Tobie miałam coś odpisać?

Odpisałaś... cierpię.

Miło mi to słyszeć

01.06 trening 30
miska: czysta
suple: tran, castangus
warzywa: ogórki, pomidory, cukinia
wypite : 1,5 wywaru z mieszanki pokrzywa/skrzyp/perz, ponad 2 butelki wody.

zaliczone 70 przysiadów z ATG


W misce miał być wół, ale zostałam go podstępem pozbawiona, więc była taka schabowa kombinacja na szybko. Czyli schab a la gyros.




Trening ok, była moc!





Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-07-02 10:16:01