DT/agataq (pods.s.9, koniec s.53)

09.04.2013 Wtorek AEROBY
miska: czysta
suple: vigor, tran, pokrzywa
warzywa: papryka, 450g brokułów

Trenio:
40 minut basen przed pracą
40 minut power walk popołudniu

Miska
leniwa bo na skróty
Książka o potrawach jednogarnkowych zdominuje pewnie na jakiś czas moją kuchnię





nagrałam wiosłowanie sztangielką ( 20kg)




koszulkę ściągnęłam sądząc że lepiej będzie cuś widać, więc ostrzegam że film zawiera drastyczne sceny w obrębie brzucha

Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-04-10 09:41:36

10.04.2013 Środa SIŁOWNIA TRENING 6
miska: czysta
suple: vigor, tran, pokrzywa
warzywa: papryka, duża cukinia, rukola, pomidor

Miska - znowu jednogarnkowo, ale tym razem danie było chybione i nigdy więcej.



Trenio:
ściorało mnie masakrycznie
Zdecydowanie lepiej dobrany ciężar w przysiadzie, wypadach i MC.

Lało się ze mnie jak po aerobach :)

Zresztą przez to usłyszałam chyba najgłupszą uwagę w swoją stronę. Jeden z panów stwierdził, że skoro się tak pocę to mam niedopasowany trening i zrobię sobie krzywdę





Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-04-11 10:46:42

wypady chcę zobaczyć z max obc.

ok, a jakieś uwagi do wiosła i arnoldków są? :>

filmiki w pracy muszę obejrzeć, wieczorem napiszę.

11.04.2013 czwartek AEROBY
miska: czysta
suple: vigor, tran, pokrzywa, babka płesznik
warzywa: papryka, duża cukinia, rukola, pomidor

Trenio
40 min basen rano przed pracą
40 min power walk po pracy :) 3km, max nachylenie


II śniadanie było na II śniadanie, obiad i kolację,
Kolacja po treningu ... w ramach podwieczorku




Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-04-12 09:30:09

Agataq - na którą Ty chodzisz na basen, że wyrabiasz się do pracy? u mnie basen i silownia otwarte od 7.00 i nie dałabym rady na 8.15 do pracy ... stąd staram się nogi aerobowo robić raniutko w domq, a power walk zawsze musi być po pracy

Zmieniony przez - Mali w dniu 2013-04-12 09:35:30

u mnie basen od 6, ja nie śpię i tak najdalej od 5.15 :D nawet w weekendy, więc punkt 6 jestem na basenie, 40 minut pływanko, 7.05 w domu, więc do 8smej mam czas się ogarnąć :). Jak zrobi się cieplej a nie wpłynie to na plan to pewnie dojdzie rower z rana, albo marsze w terenie, hmm

super, że tak wcześnie otwierają zazdroszczę pewnie też pojawią się u mnie poranne power walki

dobrze robi taka aktywność z samego rana aż człowiek lepiej się czuję

Zmieniony przez - Mali w dniu 2013-04-12 09:49:40

no dokładnie tak jak piszesz

ja w pracy bite 8 godzin siedzę za biurkiem, więc ten basen z rana jest dla mnie po prostu boskim rozwiązaniem.

Poza tym nic tak nie pobudza jak woda w okolicach 25stopni