08.04.2013 poniedziałek TRENING 5
miska: czysta
suple: vigor, tran, pokrzywa
warzywa: mix sałaty, ogórek, papryka, cukinia
Trening:
Poza MC wszędzie do przodu. Aczkolwiek w przyciąganiu drążka i we wznosach ramion w opadzie to głównie dlatego, że za pierwszym razem był niedopasowany ciężar, albo uczenie sie techniki.
Wiosła jeszcze nie nagrałam - wczoraj kompletnie nie było na to warunków. Postaram się dziś obok aerobów.
W sumie sobie przypomniałam że wcześniej już nagrywałam wiosło - teraz też tak robię, sztangielka do talii ( tu był filmik
https://www.sfd.pl/DT/agataq_pods.s.9_-t881863-s12.html ), tylko z ciężarem adekwatnym
W tabelce jest napisane 20kg ale nie jestem pewna czy to nie było 22,5 - dziś sprawdzę
. Był taki młyn, że sama też się w końcu pogubiłam
Plecy dziś czuję bardzo
Aa, jeden cyrk był tylko wczoraj - zobaczymy co będzie dzisiaj i czy wysiłek ma jakiś związek...
Po 20 minutach powerwalking'owania na bieżni zeszłam, poszłam do szatni, przebrałam się... i dostałam takiego ataku duszności i kaszlu, że musiał po mnie mąż przyjechać. Ok 20 byłam gotowa jechać na pogotowie, ale stwierdziłam, ze co im powiem
. Że kaszlę? Przeszło mi dopiero po 22. Żadnego bólu a tylko płytki oddech i kaszel
Rano wstałam bez żadnych objawów.
Nie wiem ki czort...
Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-04-09 14:00:55