DT/agataq (pods.s.9, koniec s.53)

no właśnie... lubię, poniewiera mną...spinam się i robię czerwona na twarzy jak jakiś burak... klnę, zaciskam zęby.. ale tak... cholewa, lubię go

05.02.2013 wtorek AEROBY
miska: czysta
suple: vigor, tran, pokrzywa
warzywa - kapusta pekińska, pomidory, papryka, ogórek, rzodkiewki, cebulka. Do kolacji: miks sałat ok 80g
trening: bieżnia, max nachylenie
czas: 60 minut, średnie tętno 159, kcal: 550, 5,2km


Po poniedziałku walczyłam trochę z zakwasami. Czuję pachy po pushpress, brzuch po allachach. Trening daje radę

06.02.2013 sroda WOLNE
miska: czysta
suple: vigor, tran, pokrzywa
warzywa - rukola, pomidory koktajlowe, papryka, ogórek, rzodkiewki. Do obiadu: miks sałat ok 80g

Spokojny dzień, zaplanowane wolne.

Agataq - a Ty przekąskę to masz między posiłkami, czy łączysz z którymś śniadaniem?? Ja to tylko samego owoca po treningu wcinam

u mnie ten owoc wpada różnie z reguły w pracy, po 2 śn a przed obiadem. Myślisz że powinnam po siłce wpylać?

Wiesz, że ja to się nie znam...ale z tego, co dziewczyny pisały - "sam owoc to nie posiłek" - "owoce na śniadanie i po treningu"...może podpytaj bardziej doświadczone lejdiski

ja to robię tak: omlet na sniadanie z owocem, po siłce/aero - owoc

Zmieniony przez - Mali w dniu 2013-02-07 09:55:46

to przesunę go po treningu... właśnie jakiś czas odpięłam od śniadania bo już mi za dużo objętościowo wychodziło :D

Dzięki za czujność :)

Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-02-07 09:57:33

do usług mam nadzieję, że to dobra wskazówka

07.02.2013 czwartek SIŁOWNIA
miska: czysta
suple: vigor, tran, pokrzywa
warzywa - rukola, pomidory, papryka, ogórek, rzodkiewki, Do

Po radzie od Mali, owoc wędruje na stałe miejsce "po treningu". Tu ostatni raz pojawił się w losowej pozycji




Trening? Ja pierniczę! Był ogień od samego początku! Dobry dzień!
Praktycznie wszędzie progres.
Pokonałam barierę 30kg w wyciskaniu na skosie! Mało to - chciałam to tylko "tak na próbę", "jedno powtórzenie" a tu poszło 4 ( ostatnie to już była walka i z lekką pomocą w ostatniej fazie)!


Dziś jestem trochę obolała - co ciekawe, pierwszy raz w tym treningu lekko "czuję" plecy.

Mimo to z pomocą Dominiki ( dzięki wielgaśne!!) nagrałam kontrolnie wiosłowanie. Proszę o radę... wskazówki...ocenę...
W moim odczuciu chyba robię coś nie tak.
Nadal najbardziej w tym ćwiczeniu czuję napięcie brzucha, bardzo mocno uda a przy 27 i 32kg - zaczynają "przeszkadzać" mi łydki. Nie plecy walczą w tym momencie z ciężarem - plecami czuję że mogę więcej.
Przy wiośle jedną ręką brałam się za 17,5kg hantelkę. Tu mam problem z 32kg, ale nie przez plecy a przez nogi.
I nie wiem - czy to przez to, że w tym treningu nogi dostają solidny wycisk, czy popełniam jakiś błąd.







aa...dla estetów... zazwyczaj mam koszulkę :] zdjęłam sądząc że będzie lepiej "widać" co się dzieje na plecach





Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-02-08 09:44:36

Agataq - widzę że siła na treningu była!! Super! ładnie poszło w MC

Patrząc na filmik to może za bardzo się pochylasz i uginasz nogi chociaż ja się nie znam, ale porównywałam z tym filmikiem:



Ja staram się mieć taką pozycję jak ten gościu


Zmieniony przez - Mali w dniu 2013-02-08 09:52:49