[DT] coockawsky

na co Ci te spalacze ;P zbędny wydatek na takim poziomie

aj tam. mam dosc tej redukcji od prawie juz 7 miechow redukuje, walczylem z otyloscia itp dosc tego !

wiem o co kaman, sam miałem niegdyś 100kg na liczniku, ale spalacz po co?

by ułatwić wypalenie tłuszczu ? w temacie na forum junior Remik napisal, ze moge wrzucic juz spalacz , to wrzucilem, a w dziale odzywki doradzono mi meltdown to i jest meltdown . Zobaczymy jak to bedzie! najwyżej odsprzeda się lub coś. Nie wiem jak u was, ale u mnie jak mam swiadomosc, ze wzialem przed treningiem spalacz to az jakos sama chec nachodzi na cwiczenia, by robi je energicznie, odzywiac sie lepiej, a po 7 miesiacach redukowania to sam pewnie wiesz jakie jest nastawienie dalej... coraz bardziej się nie chce


ale trzeba być twardym nie mientkim i spalacz wrzuce w przyszlym tyg

Zmieniony przez - coockawsky w dniu 2013-09-27 22:13:44

ile teraz na wadze?

Jutro zważę się rano na czczo to dam znać.

znalazłem jakieś 66,4kg. Przy Twoim wzroście to ja bym już myślał o masowaniu, mięcha dorzucisz to i łatwiej fat będzie leciał potem, bo raczej mięcha to wiele nie ma. Już i tak jesz za mało dziennie, to już zakrawa na głodówkę.

Ja redukuję w sumie od roku :P. Równo rok temu 112 ważyłem :P. No ale u mnie na spalacz za wcześnie :D.

Nawiasem tą bladością nie ma się co martwić mi to samo babcia codziennie powtarza ;D .

Jaką bladością? :pp

Bladość tzn kiedyś zawsze pucaty, rumiany grubasek,a dzsiaj chudy na twarzy i wmawiaja sobie, ze zle wyglada, blady itp. !
aporpo babci to dzisiaj bylem i tez byla ta sama gadka (a nawet gorzej) ze jak z auschwitz wygladam, ale po wysluchaniu dostalem od babci na obiad 500g piersi kurczaka
(babcia chyba wie ocb na redukcji xd).

Zmieniony przez - coockawsky w dniu 2013-09-28 19:10:29