[DT] coockawsky

ej kacper ty te moje czitowanie przezywasz jak mrówka okres stary xD ale mi wielki czit... kawalek tortu i 3 kielony nalewki malinowki XD
a reszta to mieso, tatar, kurczak, ryz... czyli nie najgorzej. a wodka mnie nie podleje... xD


@dobra, ostatni moj taki nieogarniety post, bo wszystko robie teraz na szybkosci. ide choinke podlac z/w xD

Zmieniony przez - coockawsky w dniu 2014-01-06 22:48:20

Właśnie że alkohol bardzo podlewa, bo nie odżywia mięśni, a dostarcza mnóstwo energii (pół litra wódki to 1400kcal) i blokuje przyswajanie innych składników odżywczych - więc wszystkie popity i zagrychy lądują w kałdunie.

Zmieniony przez - pilkaPN w dniu 2014-01-06 22:53:32

Ale na drugi dzień będzie odwodniony więc nie zauważy różnicy

alkohol blokuje przyswajanie? przecież składniki odżywcze są przyswajane w jelitach, natomiast alkohol jest metabolizowany w wątrobie

Jesz coś, zwiększa się poziom glukozy we krwi, normalnie byś to przetransportował do mięśni, ale alkohol działa tak, że blokuje Ci wykorzystywanie tej glukozy, więc insulina upycha ją w facie. Czytałem o tym arta kiedyś, jak chcesz to poszukaj.

DZIEŃ 1/30

Trening
Wyciskanie sztangi płasko 4s
Wyciskanie sztangi skos ujemny 4s
Wyciskanie sztangielek skos górny 4s
Rozpietki na bramie 3s

Uginanie ramion ze sztangą 4s
Młotki 4s
Uginanie ramion na wyciągu dolnym 4s

Suplementacja
10g Mono

Dieta




/Dobra dziewczyny to tak jak mówiłem. Dzisiaj zaczynam systematycznie prowadzić dziennik (pomimo chwilowej przerwy, święta etc) Oczywiście przerwa była tylko od dziennika, treningi i dieta trzymane.. No przynajmniej treningi Z dietą bywało różnie, ale nie najgorzej . Ubzdurałem sobie zrobić 30-dniowy z większą kalorycznością w diecie (przypominam wychodziłem z redukcji z 1800kcal, teraz jem 3000kcal).

Jutro powinna przyjść paczka z nową kreatyną, BA i białkiem, bo Mono mi się dzisiaj skończyło, a od jutra zacznę jeść jabłczan z pewnej firmy

Jutro wrzucę chyba aktualne pomiary + podsumowanie od pierwszego dnia masy.


Zmieniony przez - coockawsky w dniu 2014-01-07 21:30:16

Dieta już prawię dopięta, tylko co tam ten chleb robi ;D ?

Cukier na noc, a później zalewa

paramaribo jadł pszenny to ja też będę
a tak na serio to czasem pszenny wpadnie to nic takiego się nie stanie, oczwyiscie nie za często, bo bardziej i tak smakowo podchodzi mi razowy z dynią lub słonecznikiem.

@Ozi aj daj spokój z tymi węglami xD mity gadasz nawet jak mocniej podleje to płakać nie będę - spali się Zobacz na pierwszej stronie jak wyglądałem warząc 85kg to dodaj sobie 15kg i jakieś +10cm w pasie do tamtego zdjęcia, żadne zalanie mnie nie przestraszy xDxD.

Mi też bardziej razowy niż pszenny podchodzi, ale ogólnie to nie przepadam za chlebem Praktycznie go u mnie w diecie nie widać :P