[BLOG] Kung Fu Panda 2

Coś może ogarnę w weekend, na razie nie mam czasu / porządku w domu po przeprowadzce.

Czwartek, d1 roztrenowania, dnt, 2300 kcal mniej więcej

Nagrałem jakiś tam filmik. Wieczorem, bez pompy, pełny brzuch, dziwny kąt etc. 78 kg na wadze, przytyło mi się (albo złapało wody) podczas przeprowadzki; mam nadzieję, że jakoś to zejdzie na dniach.

Na razie obcinam węgle i myślę nad nowym planem treningowym.

Teraz już żaden rekomp, tylko redukcja (jeszcze nie chamska, ale kierunek będzie wyraźniej określony).

Słaby filmik, na żywo o niebo lepiej to wygląda, nóg to wcale przez światło nie widać

daj spokój, dobrze jest. Antek po redukcji nie ma takiej kraty jak Ty

Dzięki hekade.

Dobra, to odnośnie wagi- 2 dniu filmiku 78. Wczoraj 77,2, dzisiaj 76,4 czyli 1,6 kg już poleciało; nawet to widać, więc mogłem się wstrzymać z kręceniem, ale cóż.

Filmik niekorzystny, ale daje to zawsze jakiś obraz sytuacji: na dole załączam 2 zdjęcia wycięte z poprzedniego filmu (wszystkie światła odpalone, ale serio mi pociemnia aparat). j**nąć naprawdę korzystne focie nie jest problemem, ale to jest form sportowe a nie fejsbuk...


Od dzisiaj będą leciały brokuły,pomidory i może fasolka z warzyw, a do tego zaczynam ścisłe liczenie kcal. Myślałem o następnym mikrocyklu rozpisanym na 5 dni, ale b. krótkie treningi. Kcal bym widział 2200-2400 w dnt i 2800-3000 w dt.




ROZTRENOWANIE 1

Dzisiaj miało być bez podrzutu, ale wkvrvił mnie typek, który od roku - 1,5 wozi się na siłowni bo robi fbw (i skrzętnie zapisuje wszystko w notatniczku; na bank ma jakieś konto na sfd albo na bodyfactory, ale nie wnikam)) i uważa, że jest sportowcem- przy mc na 90 kg i wyciskaniu leżąc 50-60 kg... Zdenerwował się jak wysunąłem środkową matę, żeby dało radę jakoś robić rwanie i zarzut, więc stwierdziłem, że go poniżę podrzucając jego dzisiejszy mc. (gość jest ewenementem, 30 minut na salce i do szatni, bo on zapyerdala na tym swoim fbw z 2-3 ćwiczeniami i 1 serią docelową, a nie obija się jak inni!)

W poniedziałek może spróbuję podrzucić 100 kg, bo będę mógł użyć magnezji oraz rzucić sobie ciężar. (Tzn nie do końca mogę, ale mogę )


Rwanie
60 kg ze zwisu
60 kg pełne

Podrzut 2 x
60 kg
70 kg
80 kg
90 kg



Przysiad przedni + rdl
60 kg x 10 / 10
60 kg x 10 / 10
60 kg x 10 / 10

Podciąganie + Dipsy
8 / 10
8 / 10
8 / 10

Specem nie jestem, ale wydaje mi się, że aparat/kamera/co tam masz przyciemnia obraz dlatego, że robisz fotki pod światło.

jakbys sie ogolil na torsie to by to wygladalo ogolnie lepiej oblechu :D

co ty wlasciwie teraz robisz bo juz nie wiem?

Ale włosy na klacie są takie męskie....

Teraz będzie redukcja, a żeby mnie dupa nie bolała na spadki, to zrobię sobie plan bardziej siłowy + powtórzę ćwiczenia z myślą, że uda mi się przebić o 5-15 kg niektóre w 8 tygodniu. Kiedyś trzeba odrobić siłę.

Niedziela, 2600 kcal, kółeczko po parku 2-2,5 km

Pierwsze bieganie od września O dziwo wszystko ok, tylko łydki się odzwyczaiły + poczuję pewnie to jutro na czwórkach.

Waga już 76 kg... 2 kg mniej of filmu, 0,4 mniej od wczoraj.


Tak Barszczu, bo ja np nie ćwiczę na normalnej siłowni w dzień, tylko w piwnicy u Caravaggia - stąd te skąpane w mroku talerze...

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2014-04-27 14:31:37

Widać,że robisz coś, oprócz siedzenia na dupie i objadania się syfem.