SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szmexy - Naturalne Realia

temat działu:

Dzienniki Treningowe

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 412491

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Misiek_masownik
zapomniałem co to głód.


żałuj synu xD
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 116 Napisanych postów 8064 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 42757
A najlepsze że nie musisz krejzować że nie będziesz wpychał dużo kcal bo podleje , przecie forma taka że uj z tym xD Mam nadzieje że za 2 lata będe wyglądał jak Ty bo narazie to lipa troche
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
kacper95
A najlepsze że nie musisz krejzować że nie będziesz wpychał dużo kcal bo podleje , przecie forma taka że uj z tym xD


Też tak kiedyś myślałem i nawet sie nie obejrzałem jak miałem 90cm w pasie i byłem ulany ;) wydaje sie :) przy takim zapotrzebowaniu jakie mam (niskim) muszę zawsze uważać i kontrolować wszystko jeżeli chce osiągnąć to co chce osiągnąć :) mój cel to dobićdo 93-94kg MAXYMALNIE w najbliższe 14-16tygodni. Także wychodzi 0,2-0,3kg tygodniowo. Mnie satysfakcjonowałaby nawet sytuacja, w której ważyłbym za te 3-4miesiące 1kg więcej. W tym momencie zależy mi na jak największym przyspieszeniu metabolizmu bez użycia cardio i zwiększeniu siły bez zbędnego zalewania.

Teraz kontroluje wagę żeby stała w miejscu mniej więcej, kcal podbiłem teraz do 3200 co stanowi pewnie takie moje "0" albo nawet leciutki deficyt, chciałbym dojść do 3600-3800 do końca masy i żeby waga stała przy takiej kaloryce.

Ja też po takim czasie wiem, kiedy cheat mi zaszkodzi, kiedy nie i co robić :) wiem, że 1 dzień raz na jakiś czas mi biedy nie narobi, zresztą raczej mało komu narobi. Teraz jakbym zjadł 10tys kcal (co może się wydarzy w wigilie), to ponad zapotrzebowanie wleci załóżmy 7000kcal. Z czego TEF 10% = 700kcal, więc zostaje 6300kcal. Do tego przyspieszenie BMR, niestrawione resztki jedzenia, nabicie glikogenu i IMTG, zwiększony NEAT i nagle wyjdzie o wiele mniej. Mówi sie, że tłuszcz się w jeden dzień nie odłoży. Odłoży, tym bardziej mając na codzień dodatni bilans kaloryczny. Dojdzie nawet do czegoś co się rzadko zdarza, a mianowicie do lipogenezy de novo, czyli konwertowania węgli wprost do trójglicerydów (co też swoją drogą pochłania troche energii). Tylko, że przez conajmniej 1-2 dni po takim cheacie ja
1. nie mam takiego apetytu
2. mam dużo więcej mocy na treningu
3. nosi mnie i musze coś robić = spalam kalorie.

Typowi ekto głównie po takim obżarstwie mają pełno energii i dużo ruchu, nawet tego nie kontrolując. Przez wzrost tego, czyli wzrost NEAT mają przez kilka dni zwiększone mocno zapotrzebowanie kaloryczne.

Teraz wypadnie takich okazji trochę w ciągu 2,5tygodnia, bo
1. święta
2. sylwester (z tym, że tam dochodzi dużo aktywnośći w postaci tańca i nie je się aż tak dużo)
3. moje urodziny

Także na pewno gdzieś wcisnę dodatkową aktywność + może któregoś dnia się "przegłodzę", bo do końca stycznia chce ważyć max 91,5kg. Teraz podbite do 3200kcal też będę trzymał przez 4 tygodnie ze względu na te okazje, następnie podbije je do 3400 na 3-4 tygodnie (to będzie już 1-8 luty), potem do 3600 na 3-4tygodnie (okolice marca) i na koniec na 3800kcal na 3-4 tygodnie. Ewentualnie w między czasie o ile sie przeprowadzę, to dojdzie więcej aktywności to i kaloryka będzie większa.

No to sie rozpisałem... xD

Co do drugiej częsci Twojego posta - trzymam kciuki, pamiętaj że mi to zajęło 3 lata (teraz mija 4 rok prawie, ale przez ostatni rok jedynie co zrobiłem to regress...)


Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2015-12-13 18:07:21
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 116 Napisanych postów 8064 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 42757
Czyli podsumowując mówisze że pyerdolisz ostrą mase , wage itd ważne żeby był progres w musklach i lustrze , ja też teraz rozważam czy czasem nie dowalić do pieca i zrobić agresywniejszą mase ale sie zastanawiam bo przy średniej podaży węgli w mojej diecie i wyższych tłuszczah siły są okej pompa nawet też chociaż jakby było więcje węgli to imo powinny być te obie rzeczy bardziej zauważalne ale za to nie musze skupiać sie na dopatrywaniu ile wody weszło itd bo wahania są znikome i łatwiej mi sie w ten sposób skupić na czystej masie chociaż taki mały jestem że jednak też ma ochote jakoś grubo pojeść troche sie zalać zrobić później redu i zobaczyć co z tego będzie .A i mam jeszcze do Ciebie pytanie troche może dziwne Dupsko mam jak owca z wk i mnie to wkurvia bo nogi małe i jeszcze do tego jest przez to dysproporcja domsy zawsze na pośladach mam jak zrobie siady , dużo wogóle w tych rejonach jak i całych nogach wody albo może i anwet fatu siedzi a góra sucha co byś an to poradził?


Zmieniony przez - kacper95 w dniu 2015-12-14 13:24:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
kacper95
Czyli podsumowując mówisze że pyerdolisz ostrą mase , wage itd ważne żeby był progres w musklach i lustrze , ja też teraz rozważam czy czasem nie dowalić do pieca i zrobić agresywniejszą mase ale sie zastanawiam bo przy średniej podaży węgli w mojej diecie i wyższych tłuszczah siły są okej pompa nawet też chociaż jakby było więcje węgli to imo powinny być te obie rzeczy bardziej zauważalne ale za to nie musze skupiać sie na dopatrywaniu ile wody weszło itd bo wahania są znikome i łatwiej mi sie w ten sposób skupić na czystej masie chociaż taki mały jestem że jednak też ma ochote jakoś grubo pojeść troche sie zalać zrobić później redu i zobaczyć co z tego będzie .A i mam jeszcze do Ciebie pytanie troche może dziwne Dupsko mam jak owca z wk i mnie to wkurvia bo nogi małe i jeszcze do tego jest przez to dysproporcja domsy zawsze na pośladach mam jak zrobie siady , dużo wogóle w tych rejonach jak i całych nogach wody albo może i anwet fatu siedzi a góra sucha co byś an to poradził?


Współpracuje z jednym młodym chłopakiem od jakiegoś czasu, jakoś od sierpnia. Zaczęliśmy gdy ważył 59kg (171cm), i był naprawdę wychudzony. Czy robiłem z nim ostrą masę? Nie. W tym momencie waży 3kg więcej raptem, zjada 800kcal więcej i wynik w martwym na serie poprawił o 20kg. Tak wg. mnie powinnosię robić masę, bo to że sie zalejesz wcześniej sprawi tylko jedno - będziesz wcześniej musiał wejsć na redukcje, po co? Ja z nim planuję cisnąć masę do marca mniej więcej i od marca/kwietnia zaczniemy stopniowo ucinać kcal, tak żeby dalej mógł poprawiać wyniki siłowe. w tym momencie w serii 4 powt. dźwiga prawie dwukrotność masy ciała, to jest dużo jak na taki staż i młody wiek (18lat). Nigdzie nam się nie spieszy i zawsze jak co tydzień wysyła mi to co każdy podopieczny, to zawsze pytam o wyniki siłowe i samopoczucie. Także spokojnie do tego podejdź z głową, nie licz na przyrosty większe jak 1kg miesięcznie, bo mało kto naturalnie może więcej niż 1kg suchego mięcha zbudować w miesiąc, ale są i tacy. Także w skali pół roku masz zaledwie (albo nawet i aż) 6kg. Nawet jeżeli połowa to tłuszcz, to zruczenie 3 kg tłuszczu to kwestia 2 miesiecy BARDZO lajtowej redukcji. Także masz stosunek 3:1. U mnie póki co na prawie 4 lata stażu ujemny bilans stanowi conajmniej połowę czasu przez błędy jakie popełniłem ;/

Co do tego angażowania pośladów ... musisz po prostu pozmieniać ćwiczenia i inaczej ćwiczyć według mnie ;) przykładowo przysiady do ławki, zakroki, wyciskanie na suwnicy nogami, wyprosty nóg, ciągi z bloków/racka/ławek jako dodatki do klasycznych siadów i ciągów (z nich bym nie rezygnował). Z jednej strony domyślam się, że może to być upierdliwe, z drugiej ja między innymi (domyślam się przynajmniej) między innymi przez to że nie angażują mi się poślady doznałem kontuzji kolana, włąsnie ze względu na słaby tylni łańcuch.



Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2015-12-14 15:53:37

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2015-12-14 16:06:32
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Pull na czczo zaliczony :D

1. Podciąganie na drązku podchwytem 4x8
2. Uginanie hantli młotkowo 3x6
3. Uginanie jednorącz na bramie 2x12 (zrobiłem więcej, bo nie chciałem jeszce dokładać ciężaru)
4. Unoszenie bokiem siedząc 3x12
5. Odwrotne rozpiętki 4x12
6. Wiosłowanie sztangą podchwytem 3x10
7. Ściąganie rączki do klaty 3x12
8. Szrugsy hantlami 3x12
9. Plank 3s (do 60sekund)

Trzeci dzień treningowy z rzędu, jeszcze 5 xD

Fragment treningu bicepsów, robię je na początku PULL#2, żeby mocniej je skatować gdy siły jest więcej. Następnie lecą barki i potem plecy, czyli odwrotna kolejność do PULL#1



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 1357 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22874
Szmexy pisales kiedys ze jakis facet zredukowal bf na syfach i dziadostwie jak fast foody , i tym podobne , ale byl na ujemnym bilansie. Chyba ty to pisales jak nie to sorry za pomylke ;] twierdziaz wiec ze liczy sie bilans kcsl niz jakosc pozywienia?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Streetz Killer
Szmexy pisales kiedys ze jakis facet zredukowal bf na syfach i dziadostwie jak fast foody , i tym podobne , ale byl na ujemnym bilansie. Chyba ty to pisales jak nie to sorry za pomylke ;] twierdziaz wiec ze liczy sie bilans kcsl niz jakosc pozywienia?


Skąd takie przekonanie i stwierdzenie o.O ? Twierdze i to też miał być tego przykład, że najważniejsze do redukcji tłuszczu/wagi jest być na deficycie kalorycznym. To stwierdzenie jest daleko od "liczy sie bilans kcal niż jakość pożywienia" moim zdaniem.


Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2015-12-19 17:35:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 1357 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22874
Spk, co myslisz o margarynach , w ktorych nie pisze ze zawieraja uwodornione tluszcze, rzeczywiscie ich nie maja czy to podpucha? Jest taka smalkowita de luxe i na etykiecie nie pisze ze zawiera tluszcze trans. Co o tym sadzisz? Nie znam sie za bardzo na produkcji margaryn. Dzieki


Zmieniony przez - Streetz Killer w dniu 2015-12-19 20:35:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 1336 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8682
Streetz Killer
Spk, co myslisz o margarynach , w ktorych nie pisze ze zawieraja uwodornione tluszcze, rzeczywiscie ich nie maja czy to podpucha? Jest taka smalkowita de luxe i na etykiecie nie pisze ze zawiera tluszcze trans. Co o tym sadzisz? Nie znam sie za bardzo na produkcji margaryn. Dzieki



Nie używam to ciężko mi się wypowiedzieć ;) skoro w składzie nic nie ma napisane, znaczy że ich nie ma, chyba że znajdują się pod hasłem „oleje i tłuszcze roślinne „ ale czy tak jest – nie wiem. Nie widze sensu używać, także sam nie używam i nie polecam ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Srubex - NO PAIN NO GAIN

Następny temat

relakz - Road to HeavyWeight

WHEY premium