Witam krajankę! Czasami bywa tak, że im bardziej czegoś chcemy tym słabiej wychodzi. Chyba u Ciebie (ta krótka walka) stało się coś podobnego. Masz dobre nastawienie, a to najważniejsze! Pracuj, eliminuj błędy i staraj się tak jak do tej pory. Efekty murowane, zobaczysz! Trzymam kciuki Saida
mikowhy - nie,nie próbowałam nigdy takiego sposóbu, bo zawsze się boję, że przegapię walkę Poza tym w dniu zawodów nijak nie potrafię się wyłączyć i powiem szczerze, że mój trener też mi na to za bardzo nie pozwala, natomiast dzień wcześniej robię masę relaksujących rzeczy, typu spacery, oglądanie ulubionych fimów, plotki z przyjaciółką itp. [...]
DZIEŃ 12– 26.03.2010 Dzisiaj miałam wolne od uczelni, dzięki czemu mogłam spać, ile chciałam, a i dzień spędziłam w miarę leniwie. Jedynym moim dzisiejszym obowiązkiem był trening o 17, na który się niestety spóźniłam z powodu kłopotów komunikacyjnych. DIETA I śniadanie –10.00 30g płatków owsianych, trzy białka, jedno całe [...]
Saida tak też myślałem. Swego czasu jak robiłem placek owsiany na śniadanie też miałem x prób zanim doszedłem ile składników i ile czasu, żeby był optymalny dla mnie pzdr
P4TR nr. 1- capsy przelykam bez problemu, bo są mniejsze, niż wyszly na zdjęciu, poza tym mają taką otoczkę żelową, co dodatkowo ułatwia przełykanie. Żyrafka - wiem, wiem, że woda ma u nas niestety duże znaczenie Tylko martwię się teraz, co z tymi zawodami - czy startować w wyższej, czy nie jechać w ogóle, czy się skatować i zrobić tą wagę... [...]
Chwile relaksu także są potrzebne To ja może dam wypiskę z dzisiejszego dnia dla ostudzenia emocji DZIEŃ 19– 2.04.2010 Okres przed treningiem był, co normalne przed świętami, przeznaczony na zakupy i sprzątanie, więc mam odbębnione dodatkowe aeroby i trening siłowy DIETA I śniadanie – 9.30 Omlet z trzech białek, jednego [...]
DZIEŃ 21– 4.04.2010 Dzień świąteczny, spędzony bardzo rodzinnie Po świątecznej bieganinie byłam strasznie zmęczona, co niestety dawało się we znaki podczas całego dzisiejszego dnia. Wizyta rodziny pokrzyżowała plany dietetyczne. W sprawach sportowych – dzisiaj był ostatni dzień przyjmowania zgłoszeń na zawody, które odbędą [...]
saida, polecam isoactiv, tymbardziej, że masz... Jak dla mnie, troche węgli nie zaszkodzi... wg mnie czuć sporą róznice w odczuwaniu pragnienia... a tak w ogole, lepiej mieć już to uczucie pragnienia niż mieć chęć jedzenia ;) Trzymam kciuki!
Saida ale dzielnie walczysz i to z dużo cięższymi osobnikami od Ciebie. Na filmiku widać jaką się trzyma bliskość z przeciwnikiem, rzadko widywałam walkę kobiety z mężczyzną. Na zawodach też są pary mieszane? Życzę uzyskania odpowiedniej wagi, dużo siły i wygranej
Rafał, bo czekolade jem jedną ja jakiś czas, a białko mi kologramowo na tydzień schodzi Saida,no proszę.. U nas cały czas wałkowane są albo same wychylenia z wejściem "na dwa", albo kompletne wejeścia do rzutów z pełyn zakrokiem.. Nie widziałem, żeby nawet i wychylenie rozbierać na czynniki pierwsze
DZIEŃ 27 -10.04.2010 Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków i doping Bardzo to miłe z Waszej strony i bardzo mnie motywuje Dzień zawodów. Generalnie nie miałam okazji powalczyć W mojej kategorii wagowej byłam zgłoszona sama, więc odebrałam tylko medal na podium, potem czekałam na kategorię absoluto (open, walczą ze sobą wszystkie zgłoszone [...]
Vena - to ładowanie, to "zestaw małego grubaska" i dziękuję za miłe słowo lwp3 - dziękuję debee - w sumie jeszcze nigdy tak o tym nie pomyślałam Coś w tym jest Lady M - taka prawda, że co zawody to i tak jest inaczej Zazwyczaj w takiej sytuacji organizator łączy poszczególne kategorie razem, ale na tych zawodach i tak miało być open - [...]
Renegat - który sok masz na myśli - "napoj mocy" czy soczek jabłkowy? Duda - jadę, jadę Dzięki młody kks - dzięki I witam w moich skromnych progach. debee - taki był zamysł Coś a'la reklama Activlabu Żyrafka - właśnie mam wrażenie, że to zbicie wagi mi teraz dało takiego powera - bo wiem, na co mnie stać, że jak coś sobie postanowię, [...]