Ruda... Nakazuję czita :-> W dzień pomiarów i fot, jako ostatni posiłek przez 2-3 godziny żresz na maksa co chcesz i ile chcesz. I nie ma dyskusji ;-] Co zrobić, jak żyć %-) Dostosuję się :-D ---------------------------------------------------------------------------------------- /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/d4601dca49fe4748be0bb4fcc8331906.jpg DT/DA, [...]
No no, Ruda, fajny ten Twoj Mikołaj:-D I prezenty niczego sobie. Trzymaj sie Rudzikowa Pakierko. Podejscie mądre, ja łapie sie na tym ze chciałabhym wszystko juz i teraz a jak nie wychodzi to sie denerwuje, miotam i mi w fałda pod pepkiem rosnie|-)
Ruda, wspolczuje dni bez weglowodanow ;-D sama mialam do nich awersje, ale teraz tak sobie mysle, ze bym nie wyrobila.. @-) kuurcze, strasznie ciekawa jestem tych twoich fot!
Ruda czytałam Twoje dzienniki i nie tylko, żeby się odleszczyć ;-D Początki są trudne. Gratulki, pięknie :-D Pięknie wygląda Twoja przemiana :-D zazdraszczam }:-( Zmieniony przez - mika w dniu 2011-12-27 14:15:14
Ruda - gratulacje!!! Co za sylwetka, ho ho! Szkoda, że na pomorzu nie prowadzisz zajęć, takiej instruktorce to można z zamnkniętymi oczami się powierzyć :-)) choć wiem, że to siłownia, a nie fitnessy taką przemianę uczyniły... Piękne foty, jest czego zazdrościć :-)
Ruda masz racje chyba troche spanikowalam musze robic swoje a nie zalamywac sie !:) Dzisiaj trening ok ale przy MC to myslalam ze ducha wyzione sama nie wiem czemu;) Miska na dzis czysta :) wszystko po mojej mysli:) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/8e2fbe18ef6847a6b73a981dc9385991.jpg /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/a444d972f5bb40618c8c71f6557fe7c9.jpg
Ruda, dziękuje za podtrzymujące na duchu słowa:) Czasami mi się zdaje, że już mam jakiegoś powera a potem przychodzi takie burpee, albo jakaś końcówka treningu kiedy padam na pysk i myśle sobie: matulu jaka długa droga przede mną, jak sobie dam radę, żeby mieć tyle siły. Agathko, Bziubzius miło być w Waszym radosno maniakalnym gronie;)
Jest dokładnie tak jak piszesz.. edek jedno ma imię i szkoda, że obydwie je znamy{{:-( no nic, po raz enty biorę się za siebie i koniec pydolencji- nie ma srania po gałęziach jak to mówi Ruda ;-D jutro będzie już dobrze, tym bardziej, że mój ukochany trenning B na mnie czeka8-)8-) Dziękuję Ci za wszystko, w takich chwilach ciepłe słowa od kogoś [...]
Kopiuję to co na poprzedniej stronie: Bardzo proszę nie pisać póki Modki nie przeczytają :) Podsumowanie regeneracji: PROSZĘ O RADY: I Miska 1. Rozkład 130/100/reszta T do 2000 kcal - poniedziałek-piątek ( 23-27.04) węgle trzymałam na poziomie założenia ( 100g ww) - weekend - z racji upałów ( brak apetytu) lepiej było mi dobić do 2000 kcal [...]
No to jestem po pierwszym leszczarskim spotkaniu ze sztangą i pierwszym razie na siłowni ;) Nogi dzisiaj CZUJĘ :) Odkryłam że MAM NOGI!!! HURRA :)) Wrzucam od razu z tej okazji dwa filmiki z MC i przysiadu z prośbą o korektę. MC Przysiad ze sztangą To co mnie uderzyło to naprawdę fakt że z porządnymi ciężarami to już nie ma pitolenia. W [...]