Ta wzmianka o ketonach i alko jakoś mnie nie przekonuje, takie sytuacje są tak niezmiernie rzadkie, że w zasadzie byłoby zabawnym sprawdzić to w praktyce :-) Zabawne albo i nie. Na FB jest laska, która bada obecność ketonów za pomocą alkomatu :-) Sprawa jest ciekawa. Podobno jak w ketozie masz dzwona, a już nie daj Boże z rannym/zabitym, to od [...]
Już się bałem, że "to by było na tyle w tym roku i do usłyszenia w 2019.." zacząłem rozdzielać trening od zabawy. A potem zauważyłem, że szukanie przyjemności i różnorodność zabijają ducha treningu i pracy nad sobą. Dużo więcej satysfakcji daje sumienne zrobienie czegoś upiornie niefajnego, trudnego mentalnie/fizycznie niż jakiś treningowy [...]
Doberek Czerwony ;) Powiedzmy, że mi faza uczulenia na lewiznę przeszła, albo inaczej: mam kilku oswojonych neomarksistów i mój system mentalnej immunologii pozwala mi z tym żyć. Niestety nie zmieści się nawet jeden więcej. Żebyś Ty wiedział, jaką ja miałem ciekawą wymianę korespondencji z jednym mądrym panem, który zna temat i wyjaśnił mi istotę [...]
Tak, Mizera & Mizera ;-). Też mam niedosyt po tej pozycji, ale coś tam idzie wyłapać. Natomiast faktycznie to jest taki starter, powierzchownie traktujący podstawowe tematy. Ostatnio myślałem nad jakimś szkoleniem z dietetyki i ta książka podpowiedziała mi żeby nie iść na takie ogólne tylko raczej wybrać coś konkretnego. Dzięki za podpowiedź co [...]
TNX za soga - MaGor Ty startujesz w tym półmaratonie? Kurcze mega daleko to nie jest tylko nie wiem jak będzie bo to termin zaraz po porodzie żony - muszę z nią porozmawiać Człowieku! Nie ryzykuj! Daj spokój :-) Pilnuj kobiety i dziecka. Zresztą ona by Ci tego nie darowała. Postaram się pobiec w tej chmielakowej połówce. Moje tereny. Ty w Rzeszy [...]
Nie chcę urywać dystansu, bo tydzień później biegnę w Lublinie ostatnią dychę z cyklu 4 Dychy Do Maratonu Jakbyś zmienił zdanie to ja biegnę i zapraszam no i oczywiście podziwiam za przygotowania do maratonu - to jest dopiero wyzwanie!
MaGor ja własnie nie chcę być zbyt delikatny dla siebie, jak siedzę na dupie 5 dni w tygodniu po 8h w robocie, plus 1h w samochodzie (dojazdy) to naprawdę nie ma się co rozczulać, mi się wydaje można cisnąć codziennie, niech ta krew pokrąży szybciej w żyłach :)
pięknie... taki dystans to na ten moment całkowicie poza moim zasięgiem. Przymierzam się do zejścia poniżej 1h na 60min w plenerze, ale nie wiem czy mi się to uda w marcu Zgadzam się z MaGor odnośnie treningu 7/7.... szarżujesz bez potrzeby/sensu. Poczytaj o regeneracji Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2014-03-02 07:54:57
MaGor na pewno treningi 7/7 nie beda w moim codziennym menu, sa do polmaratonu potem zwolnie tempo. Mam trzy treningi silowe i rozpiske na 4 biegowe a moim zdaniem lepiej to dawkowac jak kroplowke niz pic haustami - mam nadzieje ze organizm sobie poradzi w sumie nie narzekam, daje mu kpl witamin, elektrolity, kalorie, niech nauczy sie z tego [...]
MaGor - tamten artykuł fajny - ale wiesz nie ma mnie co zestawiać z takimi hardkorami %-) mam w planie zaatakować po pół maratonie jakieś 30km ale to z ciekawości poprostu (chcę wiedzieć co jest dalej) |-) Xzaar - ciuchy "ćwiczebne" piorę raz na tydzień albo i rzadziej \-) dres za 70zł to szybko by czarny kolor puścił |-) A co do 5:30/1km - chyba [...]
MaGor chyba częściowo Cię posłucham %-) zresztą nie tylko Ciebie Xzaar też kazał być czujnym, wczoraj jadąc autem do domu poczułem dziwne łaskotanie/ból w lewym kolanie (chyba po wyścigach wtorkowych) - poza tym wyskakują mi afty w buzi (brak witamin? Jem ich sporo..., no i teść się wyprowadził, wczoraj biegałem ale biegając obmyśliłem plan że [...]
MaGor.... mieszasz mu w głowie. Trzymanie bilansu, źródel makro i szacowanie kaloryczności produktów to nie fizyka kwantowa. Jest oczywiście problem z precyzją szacunków i dlatego należy robić częste pomiary obwodów, wagi, trend body fat. Rozumny człowiek obserwuje i analizuje. Potem koryguje lekko kaloryczność (szacunek). Może nie o 500 a o [...]
MaGor tu nie chodzi o internetowe kalkulatory tylko o wyliczenia empiryczne które notabene trochę potwierdzają to co pokazują kalkulatory internetowe :-P. Nie można też powiedzieć że Ronin był na długotrwałym deficycie bo w ostatnich tygodniach był raczej na plusie. Oczywiście nie ma co robić gwałtownych ruchów, ale też nie można zbyt długo [...]
MaGor... ale co właściwie doradasz Roninowi? Tłuszczówkę znowu? Nie bardzo rozumiem. My doradzamy zbilansowaną dietę z odpowiednim doborem makroskładników, obserwacją wagi, obwodów i korektą energetyczności (niewielką tj o 100-200) kcal w przypadku braku progresu. To jest sprawdzona metoda, którą każdy z nas stosuje w praktyce i ma dobre [...]