proponuje Ci szitek spojrzec do lustra i odpowiedziec sobie w mysli "jak mozna byc tak przyjj**anym" poza tym bylo rano, ledwo wstalem, ani sniadania nie zjadłem, 1g pomylil mi sie z 1kg, musicie mi to wybaczyć %-) %-) %-) kotlet, to ze wiesz co to 1.3 to super! szkoda ze nie wiesz jak sie za laske zabrac majac 18 lat :)) kozak w necie, cip.ka w [...]
maniek widze wkoncu do kija dołożyłeś nie robiłem dawno MC wiec od małego cięzaru zaczynałem, ale jeszcze ze 2 tyg i koniec z MC. dziś poszło 6x180kg tak jak planowałem, a na koniec jedno pow 200kg tak na przetarcie z zapasem, moze za tydzien max sprawdze;d biedy hekade, maszmoje wsparcie};-) ale tez nie wiem czemu jest żałosny \-)
A nie pomyślałeś o tym, że przy zwykłym jest więcej roboty, a smakuje tak samo, Hekade? nie chodzi mi o to kotlet, wiem ze nie masz kolegów i wg, ale chyba fajnie posiedzieć w gronie znajomych przy grilu i wg %-) a jako nabytek do domu by szybko zrobić żarcie czemu nie :-) kumpel mowi ze fajna sprawa ino drogie %-)
A nie pomyślałeś o tym, że przy zwykłym jest więcej roboty, a smakuje tak samo, Hekade? I jedno i drugie - nieprawda. Sprzatanie po zwyklym grillu = wyrzucenie wegla. Sprzatanie elektycznego = 20 minut mycia w pozycji na misjonarza bo nie mozesz zamoczyc elektryki. W smaku tez zwykly 100x lepszy.
Hekade - mam kolegów i może jest ich mniej niż Ty ich masz, ale nie są tylko gdy coś potrzebują... Krisking- nie zgodzę się, że smak jakoś znacznie się różni. Mycie patelni ~3 minuty. Sprzątanie zwykłego to też umycie tego na czym kładziesz mięso, a tego łatwo nie wyszorujesz.