Dzisiaj dzień bez treningu...michy nie rozpisuję,bo nie pamiętam dokładnie co jadłam i kiedy, a było tego bardzo mało
Vajo no czasami coś tam zjem słodkiego np wczoraj rano jabłecznik,ale ciągnąc mnie nie ciągnie bardziej mam ochotę na orzechy
Jovovich ale to 12serii po 2powtórzenia siady też tak jutro będę miała 12serii
trzeba szlifować technikę
Tak więc jutro siady...do zobaczenia
"Jeśli coś robisz to rób to najlepiej jak się da i bądź w tym najlepszy"
początek w TS-dziennik: [http://www.sfd.pl/temat574738]
test Activlab: [http://www.sfd.pl/temat545646]