vena/ dziennik/ big girls don't cry/ mój początek w TS

Amen

Dzisiaj trafiłam na siłkę o 7:20 dobrze,że pan Marek już był,bo tak to bym kwitła do 8 przed drzwiami
Wczorajszy trening wypadł,więc zrobiłam go dzisiaj +część dzisiejszego (drążek + barki)


Dzisiejszy trening


Wolny przysiad (4s) z zatrzymaniem(1sek)
30kg x2 (8serii)

Przysiad sumo
20kg x8 (3serie)

Prostowanie nóg
3x10 (4sztabka)

Uginanie nóg
3x10 (9sztabka)

Podciąganie podchwytem
3x max
+3serie negatywów (opuszczanie podchwytem)

Barki 4 serie łączone:
- wycisk hantli w górę x8powt (hantle 10kg)
- unoszenie na boki hantli x8powt (hantle 5kg)
- unoszenie na boki w opadzie x8powt (hantle 5kg)

Brzuch siłowo
4serie


czas 80min



Uwagi:

W przysiadzie zmieniłam znowu pozycję tzn zmniejszyłam rozstaw nóg oraz kąt stóp mam nadzieję,że teraz lepiej to wygląda.
Chociaż zauważyłam,że wolny przysiad wychodzi mi płytki w porównaniu z normalnym

Przysiad sumo zmniejszyłam rozkrok i kąt stóp tak jak Piotrek kazał,ale mimo to te kolana nadal "latają" i idą do przodu,będę nad tym cały czas pracować i poprawiać

Prostowanie i uginanie zrobiłam w superseriach,bo chciałam jak najwięcej dzisiaj zrobić na treningu

Drążek zdecydowanie słabiej niż ostatnio,ale walczę
A negatywów podchwytem to ja chyba nie za bardzo umiem,co z resztą widać nachwytem zdecydowanie lepiej mi to wychodziło

Barki zrobiłam,ale minimalnie odczuwałam boczny akton
w ogóle staram się,ale technicznie barki jakoś mi nie wychodzą

Na koniec brzuch 4serie


Biceps i przedramiona zrobię sobie w domu jak nie dzisiaj to może jutro


filmik z siadów





filmik drążek+barki




i znowu się wypięłam ale swoich min podczas serii nie będę publicznie pokazywać


Mam pytanie...jak zrobić,żebym filmy miała normalne,a nie z tymi paskami tzn chyba panoramiczne czy coś? bo wkurzają mnie już takie rozciągnięte







Wróciłam do domku,bo byłam w pracy na 4h teraz 3dni wolnego,więc relaksik,ale nie mogę się doczekać już wtorku i treningu
Piękna pogoda dzisiaj i oby była tak jutro,bo chciałabym wybrać się na rowerek


Agatko dziękuję za życzenia i również życzę wszystkiego dobrego na święta ( niekoniecznie do jedzenia )



Zmieniony przez - vena84 w dniu 2010-04-03 16:05:57

w tych negatywach sprobuj inaczej z ta lawka zebys sie tak nie bujała

siady mocno pochylona jestes, nie wiem czy to git w sumie, bo przy wiekszym ciezarku moze Cie przechylic za bardzo do przodu i gleba

unoszenia nadal do poprawy!!

lokcie musza byc wyzej niz nadgarstki, pocwicz na sucho!
a i nie tak wysoko, w sumie w unoszeniach powyzej mniej wiecej 60stopni wlacza sie kaptur.

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2010-04-03 16:08:59

Dobra jest super. Trzymamy się tych wolnych przysiadów - już nic w nich nie zmieniaj bo jest chyba optymalnie jak na Ciebie.

Za tydzień progresja zgodnie ze schematem(cały czas tylko wolne siady). Natomiast siady sumo zrób też wolne i staraj się te nogi jak najbardziej na boki rozpychać i prowadzić

Piotrek czy Ty chcesz mnie wykończyć psychicznie tymi wolnymi siadami...znęcasz się nad mną
Tak więc teraz wyrażam swój żal i niezadowolenie,a pamiętam jak napisałeś,że wszystkie zażalenia będą rozpatrywane w ciągu...martwym



adzik co do pochylenia to mam tak jeśli nie jestem w takiej pozycji to albo zrobię ćwierćprzysiad albo polecę do tyłu...nie wiem czym jest to spowodowane budową czy czymkolwiek,ale nie potrafię mieć minimalnego pochylenia,a naprawdę niejednokrotnie próbowałam i ćwiczyłam na sucho i z ciężarem
a gleby nie zaliczę,bo może to tak wygląda z boku,ale ja nie lecę do przodu

a barki to wiem,że do poprawy chociaż czasami mam ochotę rzucić hantlami i iść do domu

Adzik Kasia nie może się mniej pochylić bo będzie lecieć do tyłu. obacz jaki ona ma krótki tułów w stosunku do ud. Po prostu fizyka by ją zabiła w tym przysiadzie Kasia ale te wolne siady najlepiej technicznie wyglądają i dobrze wzmocnią Ci wszystkie mięśnie pomocnicze/stabilizujące w przysiadzie. W normalnych siadach jest jeszcze trochę chaosu co widać nawet po tych sumo, a w wolnym pilnujesz ładnie wszystkiego

Cierpliwości. Potem to wszystko Ci się zrekompensuje w ciężarach

Piotrek przecież żartowałam
jak trzeba to trzeba, jak ma mi cokolwiek pomagać to będę to robić nawet jeśli nie lubię

Kiedyś może nagram filmik (specjalnie dla adzika) jak na sucho siadam w pozycji z małym pochyleniem to zobaczy jak fajnie lecę do tyłu

Wielki Szacunek Koleżanko. Powodzenia!!! Trzymam kciuki i będę zaglądał.

Vena84….Przepraszam ale Wiesz oglądałem Twój ostatni trening i jeżeli pozwolisz mam kilka zastrzeżeń.. robiąc przysiad podłóż sobie pod pięty koła ( nawet grube 5kg /4-5cm /pod pięty) lub do butów włóż wkładki bo nie masz dobrej ruchomości stąd ten problem z pozycją w czasie przysiadu ( zbyt mocno pochylona) po drugie uważam ,że na początek powinnaś robić siady "proste" czyli sztangę wysoko, takie ustawienie sztangi tzw. siady siłowe/ sztanga nisko położona- fakt zmienia środek ciężkości co przekłada się większy ciężar jakim możemy wykonywać przysiad ale to wymaga opanowania techniki , która oczywiście przychodzi z czasem. Po drugie, doskonałym ćwiczeniem doskonalącym nie tylko siłę mięśni czworogłowych ale pomaga opanować technikę przysiadu jest przysiad z przodu..tu nie pochylisz się gdyż sztanga najzwyczajniej Ci spadnie..tu też stosuj podkładki pod pięty. Co do treningu drążka to powiem tak uważam ,że to doskonałe rozciągnięcie kręgosłupa po przysiadach ale jeżeli chodzi o mięśnie najszersze grzbietu to raczej mało skuteczne ..przynajmniej tak wykonywane ( większość pracy przejmuję biceps) przy Twojej sile lepszy byłby wyciąg bloczkowy ( z zaznaczeniem pracy ściągania łopatek /praca najszerszego grzbietu. Co do barków to powiem tak , wyciskanie sztangielek powinnaś robić w max zakresie czyli starać się opuszczać je jak najniżej, tym różni się od wyciskania sztangi, drugie ćwiczenie , wznos bokiem zawsze podczas unoszenia bokiem łokcie powinny być zgięte i wyżej od nadgarstków a w końcowej fazie ruchu ustawienie dłoni ( mały palec wyżej od kciuka) to max zagazowanie głowy środkowej mięśnia naramiennego i wznios sztangielek w opadzie tu powinien pracować tylni akton mięśnia naramiennego ( dlatego sztangielki wznosisz ( w jednej płaszczyźnie / znów łokieć powinien iść w jednej linii i wyżej od nadgarstka oraz pamiętać by starać się w końcowej fazie ruchu jak najmniej złączać łopatki by większość pracy nie przejął mięsień równoległoboczny. Dodatkowo dodam ,że na barki można..powinno się stosować większą liczbę powtórzeń 10-12 , gdyż m. naramienny ma dużą większą część włókien czerwonych ( wolno kurczliwych).Trudno opisać, wytłumaczyć…. ale mam nadzieję ,że nikogo nie uraziłem swoimi uwagami… Pozdrawiam.