Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja

Słuchajcie, na ile się znam to trochę pomieszaliście pojęcia. Artroskopia to jeden ze sposobów dostania się do kolana (przy pomocy artroskopu), jest mało inwazyjna, gdyż polega na zrobieniu kilku dziurek przez które umieszcza się w kolanie kamerę i narzędzia chirurgiczne. Operator widzi wszystko na monitorze i czyni swoją powinność. Sami też możecie popatrzeć. Drugi sposób to pełne otworzenie kolana i bez pomocy monitora jego naprawa. Podobnie jest z innymi częściami ciała-można otwierać a można robić przy pomocy kamerki i monitora. Artroskopia może być przeprowadzona w celach diagnostycznych i po takiej faktycznie chodzi się już po 2 dniach. Drugi cel artroskopii to przeprowadzenie samego zabiegu np usunięcia/szycia części łąkotki, rekonstrukcja więzadła, przeszczep chrząstki itd. Ja miałem rekonstrukcję i szycie właśnie metodą artroskopii. Mam kumpla, który miał to samo ale na otwartym kolanie i później leżał przez pewien czas w gipsie ale nie wiem czy sama metoda przeprowadzenia zabiegu była przyczyną gipsu.

Raczej nie metoda.
Nawet jak już masz mieć rekonstrukcję to na początku lekarze robią diagnostykę czy w ogóle taka operacja może się odbyć. Czasami trzeba usunąć coś np ląkotkę i mój kolega po tym miał gips 6tyg i dopiero później reko.

tomtom76 jutro minie 4 tygodnie od operacji, przeszedlem przez 3,5 tyg rehabilitacji 3 razy dziennie po 4 cwiczenia. Fizjo powiedzial ze szybko wracam do sprawnosci i moge sprobowac chodzic po domu bez kul. Na razie jest ok, noga stabilna ale szybko sie meczy.

Witam!!! Czy są osoby które robiły rekonstrukcje więzadeł ACL w PODHALAŃSKIM SZPITALU SPECJALISTYCZNY W NOWYM TARGU im JANA PAWŁA 2. Dokładnie chciałbym wiedzieć czy są w stanie bez problemu uprawiać teraz sport jak się czują jak tam kolano. Dzięki za odpowiedzi.

SzakalBWA: super, a jakie ćwiczenia robiłeś?

davidnth: pewnie, że robią diagnostykę ale nie zawsze artroskopowo(usg,rezonans,zwykłe badanie. Moi lekarze powiedzieli, że grzechem byłoby najpierw robić w kolanie jedno (np łąkotkę) a później drugie np rekonstrukcję acl. Mnie zrobili i łąkotkę i acl za jednym razem ale jak już mówiłem metodą artroskopii.Pzdr

ponownie witam!

witam wszystkich! w dniu 02.01.2009r poslizgnąłem sie na schodach, lewe kolano poszło mi w prawą stronę w dół,a stopa w lewo i poczułem z prawej strony tego kolana silny ból, że na chwile usiadłem (nie słyszałem trzasku i bół też nie był chyba aż tak wielki). Po chwili ten ból przeszedł i tylko trochę bolało mnie to miejsce oraz miałem problemy z chodzeniem. Na drugi dzień poszedłem do urazówki, gdzie lekarka (RTG nic nie wykazało, kolano nie było opuchnięte, nie miałem krwiaka) po obejrzeniu i dotykaniu nogi założyła mi gips od gatek do skarpetki oraz napisała w karcie informacyjnej: deficyt wyprostu i zgięcia, objawy łękotkowe (+) MM, podejrzenie uszkodzenia ACL, dopuszczalne skręcenie kolana lewego.
Wypisała mi skierowanie do ortopedy na 19.01.2009r oraz Aescin 3x2, Clexane 1x1 i ketanol(ketanolu nie biorę bo tylko trochę boli). Na koniec powiedziała, że może to być zerwanie więzadła, naderwanie więzadła lub skręcenie kolana. Pytanie do Was drodzy formułowicze, którzy macie większą wiedze odemnie co mam robić (bo mam różne podpowiedzi) i jak to wygląda w/g Was??? Z góry dziękuje za okazana pomoc!

19.01.2009 byłem u ortopedy, ktory ściągnął mi gips. Kolano wyglądało tak jak drugie czyli żadnych krwiaków, opuchlizny itp.dotykał je wyginał i nie bolalo( mialem tylko problemy z pełnym wyrostem i ze zginaniem odczuwałem wtedy lekki ból) powiedział mi, że mam je rozruszać i przyjść za jakiś czas ale ja powiedziałem, że może trzeba zrobić od razu USG i on powiedział, że okej oczywiście tak szybko to tylko prywatnie, powiedział jeszcze, że on raczej wyklucza uszkodzenie więzadeł, a raczej sugruje uszkodzenie łękotki przyśrodkowej tzw. zablokowanie. 20.01.2009r mialem USG na ktorym lekarz powiedział mi, że kolano nie jest mocno uszkodzone tj. na łękotce jest jakieś małe przebielenie ale nie wie co to może być, a więzadeł krzyżowe jest zwiotczałe ale w związku z tym, że miałem gips ponad dwa tygodnie może to być spowodowane unieruchomieniem nogi, a napewno mam je naciągnięte. Na koniec powiedział, że w związku, że mam ruchliwą prace on obstawiał by w ramach weryfikacji artroskopie... co byście mi radzili drodzy formułowicze mający większą wiedze odemnie???
Z góry dziekuje za pomoc!

do mix10: zanim zrobisz artroskopię-zrób rezonans magnetyczny-to może sporo wyjaśnić a jest nieinwazyjny

tomtom76 zaraz wrzuce te cwiczenia co ja robilem jak sie da.