vena/dziennik/6tyg.dla dołu start str.72 podsumowanie str.138

ale moja waga trzymała się w granicach 65kg a teraz ważę ok 68kg i nie czuję się dobrze

tylko tak się wczoraj zastanawiałam,bo robię teraz cykl na nogi a jem prawie jak na redukcji i ciekawe,czy jakiś efekt będzie na koniec chciałabym troszkę mięska zdobyć,ale tak sobie myślę,że może teraz będzie jak będzie,a w cyklu na górę przeszłabym na zero i wtedy coś bym zbudowała
bo jestem zdania takiego,żeby była ładna wycinka trzeba mieć trochę mięska,żeby pozwolić mu ujrzeć światło dzienne


i napiszę wam coś jeszcze....mam na sobie spódniczkę i cholernie podobają mi się moje nogi,a zwłaszcza uda

Pokaż
A nie chcesz poeksperymentować z źródłami ww? Wbrew pozorom na owocach bardzo dobrze się buduje sylwetkę. Tylko, że głód mocno dokucza. Najważniejsze to trafić w odpowiednią ilość, to nie będzie podlewać na masie. Aha, i jeśli biegasz to też utrzymasz pas spokojnie. U mnie idzie waga w górę o kilogram a pas o 1,5cm w dół.

a może zrobię wieczorem i wkleję specjalnie dla Ciebie

no ja teraz z węgli to mam owies na śniadanie i jakiś owoc i potem owoc po treningu i ewentualnie do jakiegoś posiłku jeszcze i szczerze to czuję się o wiele lepiej niż jadłam ryż czy kaszę,ale z owocami też tak jest,że jakoś brzuch mnie boli tak miałam od zawsze musiałabym nic nie jeść
ten weekend troszkę mam dietę nie trzymaną,bo wleciał sernik jakaś sałatka,ale jutro już będzie si


Iza robiłam ten test z barkiem,ale nie wiem czy go dobrze robię ogólnie nie ,że boli,ale tak jakbym czuła jakieś napięcie coś jest nie tak

I ile tych owoców przed i po treningu masz? Bo jeden przed i jeden po to cienizna. Już śniadanie prędzej bym odpuścił niż okołotreningowe.

mam praktycznie 3owoce łącznie ostatnio banana daję do owsiaków (nie jestem na typowej redukcji więc małego banana wcinam )
wiesz przed treningiem węgli nie muszę energię czerpię z tłuszczu (orzechy) i lepiej tak się czuję,a jeśli chodzi o poterningowy to bezpośrednio po owoc i whey mi starczają,a godzinę bo posiłek przeważnie kurak i warzywka

zdarza się,że trening jest po pierwszym posiłku i wtedy jestem po owsiakach,tutaj akurat nie przejmuję się zbytnio tym,że za dużo błonnika przed treningiem...już kiedyś poruszałam ten temat w końcu nie przygotowuję się do zawodów

od jakiegoś czasu stwierdziłam,że będę zapisywać produkty,po których źle się czuję tzn brzuch mnie boli pierwsze będą jaja gotowane,bo jakoś po nich niezbyt dobrze się czuję,w innej postaci jak jem to jest ok (np do owsiaków) i po gruszce też ostatnio czułam się napompowana

Moim zdaniem robisz błąd. Trening na tłuszczach jest dużo mniej efektywny, a jak zrobisz kilka serii ciężkich siadów to możesz poczuć jak bardzo brakuje Ci cukrów. Przed treningiem 3 jabłka, po treningu 3 jabłka i ewentualnie rano owies. Tak bym zrobił. Poza tym pektyny z jabłek utrzymają Ci jelita w odpowiednim stanie i dobrze wyczyszczą z zawartości.

tylko problem jest w tym,że jak zjadłabym 3jabłka to jestem "rozwalona" a mój brzuch masakra ja nie mogę jeść przed treningiem za dużo,bo fatalnie się czuję

dla mnie w treningach nie było różnicy,jeżeli przed zjadlam np kurak z ryżem, czy kurak + orzechy/migdały efektywnie nie było różnicy

ja jadłam przez prawie całą redukcję mega duże jabłko na śniadanie (oczywiście nie tylko jabłko), a potem miałam trening i czułam się super i super mi się ćwiczyło
venka, spróbuj z tymi jabłkami

Ale jedz jakieś 2 godziny przed treningiem. Ciężko to możesz się czuć z powodu białka czy tłuszczy właśnie. Jak zjesz dobrze przyswajalne cukry to powinno być tylko lepiej.
Z resztą Twój organizm i Ty wiesz najlepiej.

no właśnie dla przykładu zjem sobie jablko bez niczego tak na zagrychę i brzuch mnie boli czasami od odmian jabłek też zależy,jedne gorzej inne mniej działają na mój brzuch...ja taka wrazliwa jestem

i tak samo mam od jakiegoś czasu z wheyem dlatego skończę to,co mam i już nie będę na razie kupować


a mój posiłek przedtreningowy to około 1,5h przed czasami 1h

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-10-18 16:03:49