tylko tak się wczoraj zastanawiałam,bo robię teraz cykl na nogi a jem prawie jak na redukcji i ciekawe,czy jakiś efekt będzie na koniec chciałabym troszkę mięska zdobyć,ale tak sobie myślę,że może teraz będzie jak będzie,a w cyklu na górę przeszłabym na zero i wtedy coś bym zbudowała
bo jestem zdania takiego,żeby była ładna wycinka trzeba mieć trochę mięska,żeby pozwolić mu ujrzeć światło dzienne
i napiszę wam coś jeszcze....mam na sobie spódniczkę i cholernie podobają mi się moje nogi,a zwłaszcza uda
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220