(trening tydzień temu str.5)
1 wyciskanie wąsko 4x6-8 90s
8/6/4/4 (25/27,5/30/30kg)
2 uginanie ramion ze sztanga łamana 4x6-8 90s
10/8/5/5 (14kg +gryf= 22kg)
3a triceps dip 3x8-10 superseria
+5kg (talerz) 12/10/10
3b uginanie ramion na modlitewniku 3x8-10 60s
12/10/10 (10kg +gryf= 18kg)
4a prostowanie ramion na wyciągu górnym 3x 10-12 superseria
3x10 (3*=38kg)
4b uginanie sztangielek młotkowe 3x10-12 60s przerwy
10/7/6 (na łapę) (10kg) przerwa 90s
Uwagi:
Jestem zadowolona z treningu,bo wszędzie był progres
Najbardziej zdziwiona byłam progresem przy prostowaniu na wyciągu,bo ostatnio mi fatalnie szło. Młotki 10kg,ale mniej powtórzeń no i ewidentnie lewa łapka słabsza i to bardzo
Dipy robiłam z talerzem 5kg,ale następnym razem chyba zarzucę 10kg
W ogóle jak robiłam dipy i patrzyłam w lustro na wprost i jak schodziłam to aż podobały mi się moje ramiona,było widać kształty ulane jak ulane,ale jak pracowały
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220