Szacuny
3
Napisanych postów
194
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1369
Seba17 - ja jestem z Mińska Mazowieckiego...
I jak ktos już napisał mógłbyś zapodać co jadłeś, że w tak krótkim czasie osiągnąłeś takie rezulataty... ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
98
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2376
Przede wszystkim duzo owoc (u mnie to glownie jablka) moglem to jesc kg (mniej wiecej 1-1,5 kg/dzien)... po drugie duzo warzywek (rano salatki itp...z surowych warzywek), troche sera bialego, jajka co raz.... zrezygnowalem z wielu rzeczy i to mi chyba ostro pomoglo...herbata (wcesniej z cukrem) teraz zamiast tego jakis soczek...wedlina tez sporadycznie... i silna wola to jest najwazniejsze...nastawic sie psychicznie ze sie da to osiagnac....i duzo ruchu (zaczelem biegac...3x w tyg... codziennie rano aeroby, brzuszki, wieczorem to samo..tylko we wtorki czwartki i soboty dochodzi trening silowy..., brzuch to tak wymeczylem ze szok..czasami nei moglem sie polozyc bo mnie tak bolal..ale efekty widac..i to duze jak dla mnie)....
Pozdrowienia i powodzenia wszystkim....
Dbaj o własne zdowie a one pokaże Ci swoje korzyści...
Dbaj o własne zdowie a one pokaże Ci swoje korzyści...
Szacuny
3
Napisanych postów
194
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1369
Jem "obiad" o 15 i zaraz potem idę na siłownię... Jestem tam do 19 czasem do 20. Kiedy więc mam jeść kolację? Zrezygnować z niej nie powinnam, prawda? Więc...jak wrócę do domu ok.20 czy lepiej przerwać trening ok.18 i wtedy coś zjeść, jako "kolację". Doradźcie prosze...
Szacuny
2
Napisanych postów
228
Wiek
46 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4509
czesc Monika,
dobrze byłoby jakbyś spytała o to Si2uela, Amazone, Kaina albo innych speców.oni ci pomogą.
od siebie mogę tylko dodać, że z tego co wyczytałam to nie powinnaś zaraz po obiedzie pędzić na siłownię. najlepiej ćwiczyc na czczo albo przynajmniej godzinka przerwy powinna być.a najlepiej więcej.ten czas przerwy zależy też chyba od tego co jesz na obiad.
z kolacji rezygnować jak wiesz nie wolno. a o której chodzisz spać? myślę, ze lepiej jest zjeść kolację o 20:00 niż przerywać trening o 18 po to aby zjeść.
a tak swoją drogą to czemu ty od po 15 do 19/20 ćwiczysz? codziennie tak?
pozdrawiam
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam,
Mam do was ogromna prosbe, chialbym zaczas diete Montignac ale nie do konca kumam tych wydzielania bialek,tluszczow,ww(tylko nie odsylajcie mnie do posta Kaina-a bo juz go przestudiowalem i troche mi pomoglo)ale chodzi mi o to ze nie wiem co jesc.A moja prosba jest taka zebyscie napisali mi co mam jesc na sniadanie-obiad-kolacje.Bym byl doskrotnie wdzieczny a o sogach to juz nie mowie.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
SZUWAX - przykładowy jadłospis znajdziesz w książce "Jeść aby schudnąć" i taki sam na www.montignac.pl Mąkę na chleb dostałam w młynie (20 kg)- zmielone żyto.Mixu zbóż niestety
dostać nie mogłam, a w młynku jakoś sobie nie wyobrażam mielić.Chleb upieczony z tej mąki jest trochę mało wyrośnięty (5 deko drożdży)a dodanie 10 jak ktoś pisał to nie za dużo? nie będzie cuchnął drożdżami?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Szuwax, według mnie nejważniejsze jest to byś kupił sobie ksiażke M.Monignac'a.Jeżeli jednak nie masz takiej mozliwosci t moze byc ciezko.Nalezy zapomnieć o cukrze i produktach o wysokim IG (takim powyzej 50 lub 35 w zaleznosci czy chcesz chudnac).Moj przykladowy dzien wyglada tak:
Śniadanie ok.6:grejfrut czy jablko
Sniadanie 2 ok. 7:omlet z 2 jaj (ubic mocno bialko dodac żółtko i troche fruktozy) i pomidr z salata do tego.
Obiad miedzy 13-15: warzywa na parze, ryba oraz pomidor i salata
Kolacja ok.18: najczesciej jogurt z otrEbami (polecam lider price'a-niedrgi bez tłuszczu i cukru)
P.S.Jest poczatkujaca wiec nie mam doświadczenia pozatym nie jem miesa.
Zycze pwodzenia.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć;)
Montignac nie jest rudny tylko trzeba zapamiętać pewne reguły, chociaż i tak do książki sie wraca często;) Suwax ja polecam Ci żebyś kupił sobie książkę bo bez niej trudno Ci będzie dobrze stosować tą dietę, ale próbuj.
Mmonikaa az tyle czasu na siłowni..4-5 godzin dziennie?? dla mnie to niepojęte poprostu:) Ale kolację lepiej zjeść, coś lekkiego sobie zjedz i już.
Seba17 gratulacje!!!
Monia
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mmonikaa, właśnie stygnie chleb upieczony z twojego przepisu, pachnie bosko w całym domku. Co się upiekło dam znać za chwilkę. Odnośnie twojej siłowni, aż tyle czasu na niej spędzasz, nie za dużo. Musisz przed pójściem na siłownię zjeść posiłek z dozwolonymi węglowodanami i o kolacji nie zapominaj. Pozdrawiam
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No wreszcie spróbowałam ten chlebek,z masełkiem - pychota. Jak wiecie nie za dużo czasu spędzam w kuchni, więc i ten twój przepis Mmonikaa trochę zmodyfikowałam. Dałam zamiast tych wszystkich rodzajów mąki tylko mąkę żytnią razową (ona jest ze wszystkim, taka brudna, czyli dla nas dobra), resztę wg. twojego przepisu, i wszystko wyszło dobrze. Ten chleb robi się prosto i szybko. Jeszcze raz Mmonika dzięki za przepis. Martolino napisz, jak tobie wyszło pieczenie chlebka z innego przepisu. Pozdrawia wreszcie najedzona chlebkiem