vajolet / dziennik /Redukcja - podsumowanie str 65-66 ,144

obliques ,a ile taka stabilizacja moze trwac ,zdązyłabym schudnac jakby cos do lata?Jem same weglowodany złozone płatki owsiane,brazowy ryz i makaron słodycze odrzuciałm całkiwcie .Czy zamiast areobów mogłabym dac tabate?Zastanawiam sie co dokupic czy sztanege czy lepiej drugą pare sztangietek?

Zmieniony przez - vajolet w dniu 2009-02-09 15:22:17

Patka chudnie na aerobach , nie przeceniajmy dzialania niczego, rob to co mozesz i rob najlepiej jak sie da. w sumie jestem przeciwna Tabacie jako srodka na odchudzanie nikt nie schudnie dzieki 4min cwiczen, takie rzeczy to w Erze tabata jest tylko dodatkiem do calego zestawu cwiczen, jak zamienisz aeroby na Tabate to efekt bedzie nieciekawy.

teoretycznie po 2 tygodniach organizm sie przestawia, to w dol dziala prawie zawsze, w gore, moze byc inaczej. osobiscie uwazam, ze kobiety z ocena wynikow efektow swoich dzialn powinny czekac caly cykl, bo podlegamy troche innym prawom niz mezczyni
Slowem musialabys teraz przycisnac, czysciutka dieta przez nastepne 4 tygodnie na zerowym bilansie (nie wiem ile u ciebie ale pewnie ok 1900-2000kcal). Ja na poczatek zawsze radze uklad b/W/T 30%/50%/20% oczywiscie to nie jest jakas magiczna liczba ktora koniecznie trzeba sie trzymac, ale taki zbilansowany poczatek. jezli odczuwasz dyskomfort z powodu takiej ilosci wegli, mozesz je zmniejszyc o 5% i dodac bialka. Tylko nie ulegaj checi obcinania wegli za bardzo bo niebedzie co ciac w czasie redukcji, wegle nie sa wrogiem, trzeba je umiec wykorzystac

Czy zamiast areobów mogłabym dac tabate?
myślałam że chcesz ją dodatkowo wrzucic

słuchaj Obli, ona wie co mówi, i jak jest zakaz odrzucania aerobów to zakaz!
a tabate spróbuj, ale tak dodatkowo, 4 minuty Cię nie zbawią a odczucia...
pochwal się oczywiscie jak już będzie po

obliques teraz moj rozkład jest 40/40/20 zjadam koło 1600kcl moje zapotrzebowanie to 2000 ,ale obawiam sie ,ze przy tych 1600kcl i tak waga pójdzie w gore,sprawdze w sobote.To zostne w takim razie przy areobach ćwicze je z płyty z shepa w domu nie mam rowerka ,ani nic takiego wiec oztaje mi tylko to ,choc nie ukrywam ,ze jak włączam płyte niedobrze mi sie robi ,bo ile mozna ciagle to samomusze wyszukać sobie jakies iny filmik z areobikiem

flying chciałam ja zamiast areobów ,ale skoro nie powinno sie zastepowac to nie bede tego robic.Rady Obi sa dla mnie bardzo cenne .

skorzystaj z moich treningow, masz juz jakis wybor
straja sie by to byly szybkie aeroby, mieszaj, kup sobie skakanke i zasuwaj dasz rade, nie trzeba godziny za kazdym razem, wazne by bylo intensywnie, a wtedy starcza ok 20-30min.

wszytsko zalezy jak poprzednio jadlas, takie krotkie sokoki wagi sa do zrzucenia szybko, przede wszytskim trzeba sie mocno przylozyc do cwiczen. Masz wyzsze kalorie to wykorzystac je dla zwiekszenia mozliwosci organizmu
Wiec dobra poczekaj jeszcze na tych proporcjach i bedziemy manewrowac pozniej, jednak gdy nic sie nie dzieje (1kg mozesz przyjac jako wode, bo chyba nie wierzysz ze zjadlas 9000kcal ponad swoje zapotrzebowanie) to podwyzsz jeszcze do tych 2000z nowym rozkladem, bo ten rozklad wymaga bardzo duzo bialka

Poprzednio byłam na diecie niskowęglowodanowej jadłam do 1300kcl i od pazdziernika to stracialm kilo to zyskałam ,żadnej rewelacji nie miałam.Białko trudno sie je ,ale mam juz odzywke wiec jest troszke łatwiej je dostarczyc teraz mam 150g.Skaknke mam kiedys fajnie mi sie skakało potrafiłam 20-25 minut bez przerwy,teraz niestety nie daje rady .Moze zrobić tak ,ze skacze 3 minuty i mam nie wiem moze z 30 sekund przerwy i tak z 25 minut?Bedzie dobre takie coś?

vajolet, mam nieśmiałą sugestie laika
moim zdaniem najlepsze aeroby robi sie "w terenie"
jeśli nie masz dostepu do sprzetu typowego do cardio, robi sie coraz cieplej, można wygospodarowac 3 dni w tygodniu na przebieżki na poczatek 30 min
u mnie było tak, że na wiosne waga ruszyła totalnie z kopyta, bo zaczelam biegać...biegać to dużo powiedziane, robiłam tzw. plan 10 tygodniowy, a wlasciwie truchtalam ile mogłam, szłam sobie bardzo szybkim krokiem, polecam krótko mówiąc, tylko nie wiem jaka jest twoja tolerancja na zimno
sama czakam na aero w parku, biodro (zalatwione myśle zbyt dużą wagą do biegania i twardą nawierzchnią) już mi nie doskwiera, wiec na pewno włączę bieganie z czasem i do swojego planu.
Pozdrawim serdecznie

barbella o tak biegalam sobie latem 3 razy w tygodniu nad morzem było super,ale z bieganiem musze poczekac do wakacji mam 4 latke w domu i nestety nie mam jej z kim zostawic ,meżus wraca koło 19 wychodzi rano ,ale w wakacje ,gdy starsza cora nie bedzie miała szkoły ,jak beda spały to wymkne sie ,by potruchtac na ile serucho mi pozwoli bo w tamtym roku własnie podczas biegu wyszło mi coa nie tak raz biegałam normalnie nawet 40 minut ,ktoregos dnia po 10 srce waliło mi jak młotem nie mogłam tchu złapac .W opini kardiloga ma to byc przejsciowe wiec zobaczymy.
Dzis jak zwykle w dzien nietreningowy brzuch ,areoby i zaczełam skakac na skance zrobiłam 200 podskoków przerwa ,bo puls skoczył do 190 i potem znowu 200.

Jaka jest wasz opinia co do areobów na czczo .Ćwicze rano pije przedtem odżywke białkowa i nie wiem czy nie pic jej lepiej po arobachJedni uwazaja ,ze na czczo jest lepszy efekt ,drudzy odwrtonie ,a jakie jest Wasze zdanie?

myslenie pozytywne Nie zakladaj ze masZ metabolizm susla podkrecaj podkrecaj wszytsko da sie zmienić
Jak cos sie obniza to i podwyzsza, tylko obnizanie metabolizmu robimy liczac na schudniecie a przy podwyzszaniu musimy sie liczyc z poczatkowym skokiem wagi, ale to przeciez nie trwa wiecznie, nie wierze ze ludzie uprawiajacy sport utucza sie na niewielkiej ilosci kalorii.

jezeli masz klopoty z sercem utrzymuj niski poziom tetna, rob takie klasyczne aeroby na spalanie tluszczu. One tez dzialaja trzeba wiecej czasu poswiecic ale trudno, zdrowie najwazniejsze. Staraj sie je wydluzac i w ogole w czasie dnia jak nawiecej na piechote zasuwac, gdzie sie da

obliques powoli zaczynam myslec pozytywnie nawet mnie juz nie przeraza tak bardzo fakt ,ze moge zobczyc wiecej na wadze.Też mysle ,ze skoro cwicze regularnie to mocno nie przytyje.Cwicze te areoby choc strasznie one nudne są ,nie lubie ich strasznie,poziom tetna przy nich jest koło 150,jak sa szybsze ruchy to troszke rosnie potem ciut spada ,ale nie ponizej 145 wiec chyba nie jest zle.Na spacerki chodze codzinnie z moja córeczka minimum 2 godziny i nawet troszke pobiegam ,bo wiadomo jak jest z maluchami wiec dzien mam raczej w ruchu.

Dzis juz po teningu.Superserie po 12 powt.
1a. wyciskanie sztangielek skos 2*6.5
1b. przenoszenie sztangielki leząc prostymi rekami 2*6.5 ,ale ostatnia seria z 6.5 ,bo jakies dziwne uczucie złapało mnie w prawej rece jakby ktos scisnął mi mięsien i bałam sie ,ze moge go nadwyręzyc
2a. wznosy ramion bokiem 2*5
2b. wznosy łydek siedząc na piłce 25 razy 10 kilo
3a. francuskie uginanie reki ze sztangielka siedząc 10kg
3b. uginanie ramion na piłce 2*5
4b. przysiad ze sztangielkami 2*10
4b. wznosy bioder leząc na podłodze połozyłam sobie obciazenie 5 kilo
Na koniec rozpietki 3 serie 12 pow. 2*5


Zmieniony przez - vajolet w dniu 2009-02-11 10:24:44