HST- plany użytkowników + teoria

chodzilo o to , ze w cyklu z 15 szybciej doprowadzalem miesnie do upadku niz w 10 i 5. Jesli tak, to je bardziej meczylem niz w pozniejszym treningu z wiekszym obciazeniem. W HST chodzi o progresje a mimo tego, ze zwiekszalem ciezary a liczbe serii zostawialem taka samo nie czylem tego zwiekszania obciazenia. W porownaniu z 15 kolejne treningi to pikus dla mnie. Stad bylo moje pytanie co robic? teraz juz wiem, ze nalezy stopniowo zwiekszac liczbe serii a nie jak sugerujecie zostawiac ja na tym samym poziomie

ja nigdy nie mialem takich odczuc ze po 15tkach nastepne treningi to pikuś
moze zle wymierzyles maksy. ok nie wnikam ciesze sie ze sam znalazłes satysfakcjonującą Cie odpowiedz.

Chlopaki po co te nerwy? To jest forum, nie?
Nie wiem to pytam. Dzisiaj znalazlem to czego szukalem i Wam mowie bo moze tez Wam sie to przyda.
Nigdzie na forum nie znalazlem tego zeby zwiekszac liczbe serii progresywnie wiec myslalem ze mysi byc stala w czasie cyklu. Okazalo sie ze nie musi.
Pozdrawiam.
Oczywiscie dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Jeszcze nie raz zadam na forum jakies pytanie bo poprostu chce wiedziec. Od tego sa fora dyskusyjne. Gdybym wszystko wiedzial to bym nie pytal.
Narazie

z tego co pamiętam było gdzieś nadmieniane o progresji serii :D
nikt sie nie denerwuje wiec looz


tylko taka moja uwaga, albo raczej prośba
wyszliśmy z pytania o upadek mięsniowy, nie dokońca zrozumiałem o co ci chodzi. Teraz do mnie dopiero dotarło (chyba, że coś mi sie źle kojarzy), że pisałeś że nie dokońca byłeś zadowolony z efektów treningu, jako że zadawałeś pytania w różnych postach, to obraz twojego problemu mi się zatracił, tak więc jeśli masz gdzieś już swój własny post to pytaj w tamtym poście, jeśli nie to może lepiej założyć własny i tam będziemy sie skupiać na twoim treningu. Chyba, że pytanie dotyczy dokładnie tematu już istniejącego posta

Ok zastosuje sie.
Jakos tak sie przyzwyczailem do tego posta.
Rezczywiscie pytan bylo bez liko i kazdy by sie pogubil, ale dzieki Waszym odpowiedzim coraz lepiej to wszystko kapuje i z powodzeniem stosuje w swoim treningu. HST jest super.
Pozdrawiam

Czesc Kermit.
Przez swieta przytrafila mi sie przerwa 4 dniowa miedzy treningiem 10 a 5. Wiem ,ze to nic ale co to znaczy z punktu widzenia HST? Powiedzmy, ze gdybym trenowal nie co drugi dzien tylko co czwarty dzien z progresja ciezaru to co to zmienia? Dlaczego wazne jest w HST trenowanie co drugi dzien? Czy to ma zwiazek z przyzwyczajaniem sie miesni do obciazenia czy raczej z tym , ze mozna trenowac miesnie nie do konca wypoczete?

Jak sie edytuje wczesniejsze wypowiedzi bo chcialem dodac, ze chodzilo mi o to czy jak sie przytrafi taka przerwa w treningu to trzeba zaczynac od nowa, czy nie? Bo czytam, ze po to jest taka czestotliwosc, ze miesnie po treningu rosna 2 dni a pozniej przy tradycyjnym planie tygodnia w stanie pół anty-katabolicznym (nie którzy nazywają to regeneracją), podczas gdy badania pokazują nam, iż owa regeneracja może zachodzić niesłabnąco nawet jeżeli mięśnie są obciążane znów po 48 godzinach. I gdzie indziej zeby wytworzyc odpowiednie srodowisko do wzrostu. Czyli jak bedzie przerwa 4 dniowa to zniszczylem to srodowisko, tak?

edytujesz wypowiedzi poprzez ikonke znajdującą się obok ikonki "postaci" nad wypowiedzią, taka lupa tam jest


co do przerw nikt nie jest doskonały, jeśli sie zdarzy przerwa to trudno, nic na to nie poradzisz. Jak ci wypadnie jeden dwa treningi to rób ten który wypada w kolejności

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie dlaczego częstotliwość jest ważna
Ale jak pisałem, nie jesteśmy zawodowcami, w życiu różnie bywa i nie ma się co przejmowąć jak wypadnie jakiś trening, no chyba, że jest to dłuższa przerwa, spowodowaną np chorobą

Czy nie będzie żadnych przeciwskazań, jeżeli będe robił aeroby również w dni treningowe? Robie na HST redukcje (dieta CKD).

jak uwzględnisz je w diecie to wydaje mi się, że nie powinno być problemu.
W dni nietreningowe, proponuje wykonywać je rano przed pierwszym posiłkiem