sargon
Witam
mam pytanie dotyczące istoty treningu HST a mianowicie, ćwicze od jakiegos czasu 4 razy w tyg ale doszedlem do wniosku, ze to o jeden trening za duzo, absorbuje mnie za bardzo, wiec chce wrocic do HST.Cwiczylem tym treningiem ponad rok czasu i mialem calkiem niezle efekty, bylem zadowolony.Czytalem troche o hst i doczytalem, ze jesli ktos juz jest zaawansowanym "zawodnikiem" i zna swoj organizm...to moze sprobowac roznych modyfikacji.Ja cwicze juz ponad 10 lat, wiec przyjmijmy, ze spelniam ten warunek.Moim celem jest znalezienie sobie treningu, ktory zwiększy moja masę miesniową, nie chce zalac sie tluszczem i pozwoli mi sie wyrzezbić.Szukalem treningu gdzie moglbym cwiczyc 3 razy w tyg: pon, srd, pt i robić kazda partie miesniową, ze szczegolnym naciskiem na klatke, plecy i barki, natomiast biceps i triceps po lepkach (rece mam "za duże" wiec odpuszczam i trenuje jedynie na podtrzymanie)
W zwiazku z powyzszym przyszedl mi na mysl taki maly eksperyment...chcialem dowiedziec sie co spece od HST (prosze zeby wypowiedzieli sie prawdziwi sopece a nie 15 letnie dzieciaki) sądza o tym gdybym kazdy z mikrockli przedluzyl do 3 tyg.progres ciezarów na kazdym treningu- czytalem, że mozna zwiekac ciezar co 2 trening, czyli 2 treningi robie tym samym ciezarem i jade od 75% cm do 100% cm a na ostatnim treningu nawet 110% wiec tak bym to robil, jest tu miejsce do kobinacji.Jakos bm sobie te ciezary rozlowyl, zeby powoli ten progres ciezarow byl.Chodzi mi o wydluzenie maksymalne mikrocyklu 15 i 10 powt bo wtedy trening jest najbardziej intensywny i bedzie mozliwosc zrzucenia troche tlusczyku a dokladniej zrobienia brzucha.Mase mam ok bo na 191 cm waze 109 kg alenie jetem zalany fatem, jedynie trzeba wyrzezbic brzuch i szukam nowych treningow w celu urozmaicenia i zaoszczedzenia czasu, 4 trenigi w tyg sa męczace na dluzszą mete.
Myslalem o treningu obwodowym...ale musialbym miec swoja prywatna silownie, bo w warunkach gdzie cwicze jest to niewykonalne, za duzo ludzi tam cwiczy.
W sumie na biede moglbym cwiczyc caly czas 15 powtórzen bez dodawania ciezarów, ale taki zmodydikowany hst chyba bylby lepszy, ale co o tym sadzicie, probowal ktos z was kombinowac z tym treningiem, naginac go do swoich potrzeb? czy trzymacie sie z gory okreslonych załozen.
pzdr
mam pytanie dotyczące istoty treningu HST a mianowicie, ćwicze od jakiegos czasu 4 razy w tyg ale doszedlem do wniosku, ze to o jeden trening za duzo, absorbuje mnie za bardzo, wiec chce wrocic do HST.Cwiczylem tym treningiem ponad rok czasu i mialem calkiem niezle efekty, bylem zadowolony.Czytalem troche o hst i doczytalem, ze jesli ktos juz jest zaawansowanym "zawodnikiem" i zna swoj organizm...to moze sprobowac roznych modyfikacji.Ja cwicze juz ponad 10 lat, wiec przyjmijmy, ze spelniam ten warunek.Moim celem jest znalezienie sobie treningu, ktory zwiększy moja masę miesniową, nie chce zalac sie tluszczem i pozwoli mi sie wyrzezbić.Szukalem treningu gdzie moglbym cwiczyc 3 razy w tyg: pon, srd, pt i robić kazda partie miesniową, ze szczegolnym naciskiem na klatke, plecy i barki, natomiast biceps i triceps po lepkach (rece mam "za duże" wiec odpuszczam i trenuje jedynie na podtrzymanie)
W zwiazku z powyzszym przyszedl mi na mysl taki maly eksperyment...chcialem dowiedziec sie co spece od HST (prosze zeby wypowiedzieli sie prawdziwi sopece a nie 15 letnie dzieciaki) sądza o tym gdybym kazdy z mikrockli przedluzyl do 3 tyg.progres ciezarów na kazdym treningu- czytalem, że mozna zwiekac ciezar co 2 trening, czyli 2 treningi robie tym samym ciezarem i jade od 75% cm do 100% cm a na ostatnim treningu nawet 110% wiec tak bym to robil, jest tu miejsce do kobinacji.Jakos bm sobie te ciezary rozlowyl, zeby powoli ten progres ciezarow byl.Chodzi mi o wydluzenie maksymalne mikrocyklu 15 i 10 powt bo wtedy trening jest najbardziej intensywny i bedzie mozliwosc zrzucenia troche tlusczyku a dokladniej zrobienia brzucha.Mase mam ok bo na 191 cm waze 109 kg alenie jetem zalany fatem, jedynie trzeba wyrzezbic brzuch i szukam nowych treningow w celu urozmaicenia i zaoszczedzenia czasu, 4 trenigi w tyg sa męczace na dluzszą mete.
Myslalem o treningu obwodowym...ale musialbym miec swoja prywatna silownie, bo w warunkach gdzie cwicze jest to niewykonalne, za duzo ludzi tam cwiczy.
W sumie na biede moglbym cwiczyc caly czas 15 powtórzen bez dodawania ciezarów, ale taki zmodydikowany hst chyba bylby lepszy, ale co o tym sadzicie, probowal ktos z was kombinowac z tym treningiem, naginac go do swoich potrzeb? czy trzymacie sie z gory okreslonych załozen.
pzdr
..........
Krzysztof Piekarz
chwilowy
