selekcja zolnierza polskiego

Ja sobie zdaję sprawe ze selekcja do GROM-u to zupelnie inna bajka niz wszystkie "gry" w tv. Stwierdzam tylko ze skoro pan Polko uwaza ze gosc sie nadaje to coś w tym musi być. Przyznaje ze ciezko mi sobie wyobrazic ze ktos z takiego programu moglby sie nadawać ale nie mnie to oceniać . Nie bylem ani w GROM-ie ani w takim programie ani nie znam tego gościa .

sory, ale jak ktos mówi/pisze o "Selekcji ŻP" reality schow to mnie obraza!
ludzie, reality schow powstają na zamówienie TV i na jej potrzeby! a nasza "S" powstała wczesniej niz była w TV, dokładnie to juz była 7 edycja, a w TV jest od 4-tej. "S" zrodziła się z pasji i z własnego, niekopiowanego z zachodu pomysłu, bez ogromnego budżetu, bez kasy do zarobienia. Pierwsza "S" zrobiło kilka osób (w tym Kupsior), napierdzielali non stop, mało spadli, mało jedli, schudli tyle samo co uczestnicy. To byli pasjonaci i fanatycy! 3 edycje prowadził mjr Wójcik, pierwszy polski Rangers (i mówie tu o prawdziwym kursie, a nie o tym, który obecnie jest dla oficerów innych państw), oficer operacyjny "G", a prywatnie powiem wam, że prze ch...j pod każdym wzgledem!!!
a co do obecności płk Polko w TV, to powiem wam, ze go rozumię... bo znając realia w naszej armi, znając fachowość dziadków z SG, ich nastawienie do JW 2305, to tez bym to popier...ł!
i teraz tak - niech Polko w "G" zarabiał miesięcznie max. 10 tyś (z wszystkimi dodatkami), narazał tam dupe, odpowiadał za innych ludzi, był dowódca najwspanialszej formacji w WP, uznawanej na całym świecie (wśród fachowców
a teraz namierzyli go Polsatowcy i zaproponowali mu prowadzenie śmiesznego programu, bez żadnego ryzyka, bez zadnej odpowiedzialności, za kasę, której nigdy by w wojsku nie dostał, pewnie kilkadziesiąt tysięcy, albo i więcej
więc co?? no jajco! zgodził sie i tyle

Popieram Nie startowalem w poprzednich edycjach, wiec nie wiem jak to wtedy wygladalo. Ale tam nie ma zadnej gry pod kamere, ani wielkiego show.

Portter, obejrzalem wkoncu ostatnie odcinki i chyle glowe. To co bylo w koncowce, wygladalo jak rzeznia i to duzo wieksza od tej ktora mi udalo sie tam przezyc.

Pozdrawiam

Tribbiani!!!! POWSTAŃ - DO TABLICY!

Czyli poproszę o tłumaczonko drugich 9 tygodni treningu Seal!
Dzięki!

Nudziło mi się więc postanowiłem wyręczyć kolege Tribbiani'ego.
No to jedziemy..

Następne 9 tygodni:

Tydzien 1 i 2gi
Biegi : 3 / 5 / 4 / 5 / 2 mil, Pon/Wtor/Sroda/Piatek/Sobota
Pompki: 6x30 Poniedzialek/Sroda/Piatek
Brzuszki: 6x35 Poniedzialek/Sroda/Piatek
Podciaganie na drążku: 3x10 Poniedzialek/Sroda/Piatek
Pompki na poręczach: 3x20 Pon/Śr/Pt
Pływanie: Pływaj ciagle przez 35min. 4/5x w tygodniu

Tydzien 3 i 4ty
Biegi: 4 / 5 / 6 / 4 / 3 mil, Pon/Wto/Sro/Piatek/Sobota
Pompki: 10x20 Pon/Sro/Pt
Brzuszki: 10x25 Pon/Sro/Pt
Drążek: 4x10 Pon/Sro/Pt
Pompy na poręczach: 10x15 Pon/Sro/Pt
Pływanie: Pływaj ciągle przez 45min, 4/5x w tygodniu

Tydzien 5ty
Biegi: 5 / 5 / 6 / 4 / 4 mil, Pon/Wtor/Sroda/Pt/Sobota
Pompki: 15x20 Pon/Sr/Pt
Brzuszki: 15x25 Pon/Sro/Pt
Drążek: 4x12 Pon/Sr/Pt
Pompki na poręczach: 15x15 Pon/Sr/Pt
Pływanie: ciągle przez 60min, 4/5x w tygodniu

Tydzien 6 i dalej
Biegi: 5 / 6 / 6 / 6 / 4 , Pon/Wtorek/Sro/Pt/Sobota
Pompki: 20x20 Pon/Sr/Pt
Brzuszki: 20X25 Pon/Sr/pt
Drążek: 5x12 Pon/Sr/Pt
Pompki na poręczach: 20x15 Pon/Sr/Pt
Pływanie: ciągle przez 75minut 4/5x w tygodniu

Za ewentualne błędy sorki:)
Do zobaczenia mam nadzieje na "S" za rok ;)
Pozdro!

Heh Jacek, przez chwile poczulem jak na "S" podczas pobudki

Tak sobie przejrzalem kolejne 9 tygodni i szczerze mowiac obawiam sie, ze moga byc problemy ze zrealizowaniem tego planu, a juz na pewno jesli w drugim semestrze nie zmieni mi sie rozklad zajec. No chyba ze podczas wakacji.

Jeszcze taka moja mysl na zakonczenie. Okazalo sie, ze kumpel z Warszawy, ktorego poznalem na dogrywce, ukonczyl Selekcje. Gosc wcale nie byl rewelacja pod wzgledem fizycznym, skoro na preselekcji zrobil podobna ilosc powtorzen co ja. To mnie przekonalo, ze na esce faktycznie najwazniejsza jest psyha. Szkoda, ze nie wiem co sie dzialo w glowach finalistow ostatniego dnia

Dzięki chłopaki za tłumaczenia

Kilka dni temu pisałem test z angielskiego (w ramach rekrutacji do pewnej jednostki S i na 50 pkt. miałem 27, Pan powiedział, że zdałem!)

A apropo tego treningu Seal: gdzie go należy umiejscowić w programie szkolenia, czy to jest trening dla tych co przeszli już Hell Week, czy ma przygotować do czegoś konkretnego???

Gratulacje Jacek. Wyglada na to, ze dzieki transformacji ustrojowej przyswoisz sobie angielski

Nie mam pojecia w ktorym miejscu umiejscowic ten trening. Nie wydaje mi sie, zeby selekcje do Navy Seals przeszla osoba, ktora musi zaczynac od 15 pompek i bez sensu byloby od tego zaczynac. Ale z drugiej strony Navy Seals to jedyna jednostka amerykanska na takim poziomie, ktora przyjmuje ludzi z ulicy, znaczy sie z biura rekrutacyjnego.

Portter, dzieki za polecenie glukozaminy, nie zapeszajmy, ale efekty juz sa odczuwalne

Oba plany treningowe przeznaczone sa dla ludzi chcacych przystapic do selekcji do SEAL's. Pierwszy (lzejszy) przeznaczony jest dla kandydatow nie majacych wczesniej stycznosci na codzien ze sportem. Drugi dla ludzi ktorzy wczesniej cos trenowali (np byli w sekcjach sportowych swoich szkol (zapasnicy, lekkoatleci))

Dziwne ze od 50% zaliczają testy z angola