Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
1680
Napisanych postów
3707
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
39247
Z tego artykułu najbardziej cieszy mnie to, czego dowiedziałem się o leku Rusfertide. Nic o nim nie wiedziałem - a i chyba tu na forum nikt nie pisał? Potencjał ogromny - 3 faza badań. Może się uda, a nawet jak go nie dopuszczą to i tak wielu (w tym ja) spróbuje tego
Study
Results: In the REVIVE study, all participants were essentially phlebotomy free, HCTs maintained at <45%, and ferritin normalized, when rusfertide was added to their treatment. In the PACIFIC study, participants with an average baseline HCT of 51% had their HCT reduced to and maintained at <45% within ~6 weeks of treatment initiation. When a clinical hold necessitated rusfertide dosing interruption, participants had significant (p<0.01) increases in TPs, HCT, and RBC count, and a decrease in serum ferritin. Reinitiating rusfertide normalized hematologic parameters, eliminated TP, and restored ferritin demonstrating the potential effectiveness of rusfertide. Most adverse events (AEs) were grade 1-2. The most frequent AEs were transient injection site reactions reported in 59% of participants.
I tym samym sam sobie odpowiedziałem na poprzednie pytanie - utrzymanie wyżej ferrytyny ma zmniejszyć HCT? Autor tej strony pisał, że ten protokół opiera się na podobnym mechanizmie jak lek Rusfertide.
Zmieniony przez - F1.08 w dniu 2023-08-26 18:08:28
Szacuny
202
Napisanych postów
561
Wiek
29 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
15709
Tak na logikę na szybko z tego co piszecie bo nie miałem czasu się z tym zapoznać wysoka ferrytyna=duży magazyn na żelazo to i tym samym brak produkcji RBC? Na to by wychodziło. Niska ferrtyna to brak "miejsca" na magazynowanie żelaza.
Szacuny
585
Napisanych postów
848
Wiek
36 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
19810
Mi się to nie klei. Ferrytyna jest tym magazynem żelaza w organizmie. To oczywiste. Teraz robiąc upusty wykorzystywane jest żelazo do produkcji krwinek. Zapasy żelaza maleją, żelazo jest właśnie wtedy pobierane z tego magazynu (ferrytyna). Jeśli dzieje się to często, wtedy też i ta ferrytyna leci na glebę. To też jakby oczywiste. I teraz jak dla mnie, to właśnie brak tego żelaza we krwi i oraz żelaza zgromadzonego uposledza/utrudnia produkcję nowych krwinek. I w zasadzie to do tego dazylem i jest to dla mnie niejako efektem pozytywnym. Kolega kamil tu w temacie pisał bodajże o tym, jak po upustach ubił właśnie żelazo i ferrytyne. Chciał to poprawić suplementujac żelazo i miał właśnie bardzo szybkie odbicie parametrów czerwonych krwii. Tak to przynajmniej wygląda jak dla mnie. Nie zmienia to faktu, że w tamtym temacie ktoś wykonał potężny kawał pracy próbując to wszystko podsumować.
Szacuny
12
Napisanych postów
31
Wiek
250 dni
Na forum
249 dni
Przeczytanych tematów
297
Po krótce jako kontrole wysokiego RBC/HGB/HTC on proponuje upusty które uszczuplaja jednorazowo poziom ferrytyny ,która u osób na bombie/trt jest uszczuplona ze względu na to że jest zużywana do produkcji czerwonych krwinek .Niska ferrytyna=złe samopoczucie .Najwiekszym minusem upustów jest właśnie doprowadzenie do ubicia ferrytyny ,którą można szybko przywrócić blokujac hepcydyne przyjumjac określone dawki żelaza przez 5 dni o tych samych porach .Organizm wtedy zużywa stare czerwone krwinki zatrzymujac je w organizmie jako ferrytyne.Stsosujac sie do zasad jego protokoly nie podbijamy rbc/hemoglobiny tylko zuzywamy wlasne czerwone krwinki . Przyjumjemy żelazo nie poto by je podbic ale żeby zablokowac hepcydyne.
Szacuny
202
Napisanych postów
561
Wiek
29 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
15709
No to są trochę sprzeczne fakty w takim układzie. Trzeba to będzie przetestować. 5 dni suplementacji zelazem o tej samej porze w jakich dawkach? Ja poziomu ferrytyny dawno nie badałem ale mam gdzieś wynik stary sprzed upustow i za 2 tygodnie jakoś będę robil badania to na pewno sprawdzę jak to wygląda po tych upustach. Co to znaczy zle samopoczucie od niskiej ferrytyny? Jakie są objawy?
Szacuny
12
Napisanych postów
31
Wiek
250 dni
Na forum
249 dni
Przeczytanych tematów
297
Chyba przewlekłe zmęczenie ,senność kłopoty z koncentracją.Uwaga trzeba dokłądnie rozumiec cały protokól przywracania ferrytyny inaczej skonczymy na szybkim podbiciu rbc/hemoglobiny .
Szacuny
12
Napisanych postów
31
Wiek
250 dni
Na forum
249 dni
Przeczytanych tematów
297
Przyjmujac odpowiednią forme żelaza przez kilka dni i unikając określonych produktów zmuszamy organizm do recyclingu starych czerwonych krwinek i przekształcenia je w ferrtyne.
Szacuny
202
Napisanych postów
561
Wiek
29 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
15709
Okej rozumiem ze wszystko jest napisane w artykule który wrzuciles, zapoznam się. Na szybko to ja tak nie dzialam. Samopoczucie jest u mnie ok ale warto mysle podrążyć temat przyszłościowo
Zmieniony przez - Patriotaa w dniu 2023-08-26 19:28:58
Szacuny
585
Napisanych postów
848
Wiek
36 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
19810
ZiemnyLukasz
Po krótce jako kontrole wysokiego RBC/HGB/HTC on proponuje upusty które uszczuplaja jednorazowo poziom ferrytyny ,która u osób na bombie/trt jest uszczuplona ze względu na to że jest zużywana do produkcji czerwonych krwinek .Niska ferrytyna=złe samopoczucie .Najwiekszym minusem upustów jest właśnie doprowadzenie do ubicia ferrytyny ,którą można szybko przywrócić blokujac hepcydyne przyjumjac określone dawki żelaza przez 5 dni o tych samych porach .Organizm wtedy zużywa stare czerwone krwinki zatrzymujac je w organizmie jako ferrytyne.Stsosujac sie do zasad jego protokoly nie podbijamy rbc/hemoglobiny tylko zuzywamy wlasne czerwone krwinki . Przyjumjemy żelazo nie poto by je podbic ale żeby zablokowac hepcydyne.
No ciekawa teoria. Inne spojrzenie na sprawę.
Swoją drogą z tą ferrytyna na bombie to tak też nie do końca. Pamiętam jak przed pierwszym w życiu upustem robili mi badania wszystkie w związku z zatorem. Miałem wtedy właśnie zarówno żelazo, ferrytyne oraz chyba jakieś nasycenie ferrytyna ponad normę wszystko. Miałem też robione badania właśnie na te mutacje i wszystko negatywne. Więc jak widać różnie może być. To tak apropo ten niskiej ferrytyny na towarze.