aDeK1Niestety, ale jestem w podobnej sytuacji co ty i po odwiedzeniu 3 lub 4 hematologów i wizytach w szpitalu posłuchałem lekarzy i stwierdzilem ze trt które miało być w celu poprawy jakości życia wcale mi go nie poprawia. Dlaczego ? Samo bycie na trt wiadomo na plus w końcu odżyłem, ale martwić się ciagle ilością wypitej wody, ciagle pilnowanie suplementacji oraz badania i zamartwianie się czy jeśli wypiłem 2 litry wody mniej niż wczoraj obudzę sie rano nie ma dla mnie sensu. Postanowiłem sie odblokowac i zapomnieć o temacie i cieszyć sie spokojnym życiem bez przyklejonej butelki do ręki i szczania co 10 minut. Takie jest moje stanowisko w tej sprawie. Jeśli komuś psuje sie morfologia ja 100/200 week to po prostu nie jest to dla tej osoby.
Brawo za decyzję Podjąłem jakiś czas temu dokładnie taką samą i dzisiaj mogę stwierdzić że była to jedna z lepszych decyzji. Odstawiłem wszystko i dla mnie przygoda z dopingiem jest już zakończona na zawsze. Trzymanie kilku kg mięsa więcej i ryzykowanie zdrowia, nie jest dla mnie tego kompletnie warte, zabrało mi to tak komfort życia że aż ciężko uwierzyć że mimo to w to brnąłem. Teraz siłownia tylko i wyłącznie rekreacyjnie, skupiłem się na własnym rozwoju i biznesie i śmiało mogę powiedzieć że to najlepszy krok jaki podjąłem w ostatnim czasie, w końcu życie nabrało barw i robię to co lubię ciesząc się każdym dniem, bez problemów z ciśnieniem, bez myślenia o krwi, siłowni, treningach i jak wspomniałeś wyżej bez latania do kibla co 10min. Na początku było ciężko i był dół, teraz odzyskałem pełną radość życia i zdrowie, libido powoli wraca i jest zayebiście. Zdrówka Panowie.
Zmieniony przez - lukasz5119 w dniu 2023-07-02 14:02:12