[BLOG] Kulinarne zmagania

alhambra1970

samurajksw

No to miałeś niespodziankę z tym filtrem, dobrze, że się nic nie stało.
Kawa z wpc? Na zimno? Dobre to? . Muszę spróbować.

Ja generalnie piję kawę z mlekiem owsianym, ale zdarzało się,że akurat nie miałam, to rozrabiłam WPC w letniej wodzie i piłam z gorąca kawą. Naprawdę dobre. Jednak u DoDo to wyglada na kawę na zimno.

Oboje macie rację. Kiedyś piłem dodając Wpc do kawy rozpuszczone w minimum wody, żeby dać smak i słodkośc, natomiast teraz te co pijam w weekend to po prostu mam chęć na taki napój ni to kawa no to wpc, mieszam wpc w mniejszej ilości wody (50g wpc na 250-300 ml wody) w to wlewam przygotowaną normalnie kawę rozpuszczalną z biedry o smaku orzecha lub czekolady i gotowe. Nie jest zimne i nie jest gorące, ale fajnie się sprawdza do napicia jak jest przerwa na kawę.

Wczoraj wieczorem padłem i już nie dokończyłem wpisu. Nogi wleciały bardzo przyjemnie, ale mam od paru tygodni niedosyt bo nie bolą wiadomo, że to nie wyznacznik, ale brakuje mi domsow

Ryż kurczak warzywa
Twaróg i truskawek
Warzywa i kiełbasa z patelni
Ryż kurczak warzywa
Kluski na parze, truskawki z ricotta















Trening Czwartek
1. Siady fronty 60x12, 70x10, 80x10, 90x10, 95x10x2, 100x10x2 + modlitewnik łamana 20x15x2, 22,5x15x2, 25x15x2, 27,5x12x2
2. Rdl 80x10, 100x10, 110x10x2, 115x10x2, 120x10x2 + linka góra prosty stojąc 25x15, 27,5x15x3, 30x12x4
3. Prostowanie 60x15x2, 70x15x2 + uginanie 25x12x2, 30x12x2 łydki 100x15x4
4. AB 10/20x8





Zmieniony przez - DJ_DoDo w dniu 2023-06-23 09:13:51

No i piątek
Dziś znów spałem do 4, na dodatek na noc wziąłem sobie GABA to przed samym zaśnięciem normalnie odcinało mi władzę w rękach i dłoniach dosłownie ścięło, gdzie wcześniej nie miałem aż takiego efektu przecież może to przez to że już przeterminowana jest i się wzmocniło jej działanie trening wleciał fajny aczkolwiek czułem już zmęczenie, wczoraj wliczony miałem prawie 300 g węglowodanów bo teraz już postanowiłem rzucać dwa dni w tygodniu z wyższymi węglowodanami kosztem tłuszczów, No i jeszcze u znajomych zjadłem troszkę rzeczy które przygotowali więc utnę to z dzisiejszych kalorii, więc na dzisiaj została mi już tylko jajecznica na kolację bo reszte zjadłem już, od rana dzisiaj się nigdzie nie śpieszyłem to po treningu jeszcze zrobiłem rozciągania i rolowania z 30 minut, piękna sprawa, brakowało mi tego.

Nabiał z truskawkami
Ryż kurczak warzywa
Beza
Drożdżówki urodzinowe robione przez koleżankę z pracy
Ryż kurczak pomidory















Trening piątek
1. Wiosło podchwyt 80x12x2, 85x12x2, 90x12 + unoszenie hantli na boki 10x15x2, 12,5x15x2, 15x12
2. Podciąganie neutral
12x4 + rozpietki butterfly 70x12, 77x12x3
3. Wyciskanie maszyna neutral 60x10, 62,5x10, 65x10x2 + odwrotne rozpietki w bramie (18) 12,5x15x2, 15x15x2
4. Rozpietki z dołu (7) w bramie 12,5x15x2, 15x12x2 unoszenie w przód hantli 7x15x3, 9x12
5. ściąganie drążka do karku
60x12x2, 65x12x2 + podciąganie ramion do brody szeroko 20x15x2, 25x15x2
6. Plank 135sek, 105sek, 75sek
7. Plank boczny 50sek x2
8. AB 10/20x8

Smakowite te jedzenie, zwlaszcza drozdzowki :D

Sporo tych cwiczen jak na jeden trening, ile treningow wlatuje aktualnnie w tygodniu?

althetic

Smakowite te jedzenie, zwlaszcza drozdzowki :D

Sporo tych cwiczen jak na jeden trening, ile treningow wlatuje aktualnnie w tygodniu?

No drożdżówki wyszły koleżance super
Treningów jest ogólnie zaplanowanych 4 - 2 razy nogi z ramionami u i 2 razy klatka plecy barki i to jest minimum jakie chce robić, a jeżeli mam możliwość, i nic nie wypadnie to jest 5 treningów, na razie udaje się te 5 robić

Początek tygodnia straszny, do tego wszystko mi się sypie, dlatego dzisiaj dopiero nadrabiam zaległości. Nie mogę się w ogóle wysłać w tym tygodniu z niedzieli na poniedziałek rozwolnienie męczyło mnie całą noc i budziło, przed treningiem, w trakcie i cały poniedziałek zresztą też, ale z racji że od poniedziałku będzie urlop i nie będzie treningów na siłowni, jedynie tyle co będę mógł sobie w domu na ketlach poćwiczyć to uznałem że nie odpuszczam, jedynie już dałem spokój z imterwalem na AB

Poniedziałek
Pizza carbonara
Brak czasu więc ratowanie się nabiałem
"Chińczyk"









Trening poniedziałek
1. Wiosło nachwyt 70x10x4 + hammer 35x12x4
2. Wiosło hantel 35x10x2, 37,5x10x2 + przenoszenie 27,5x12x2, 30x12x2
3. Podciąganie nachwyt 14x10, 0x10x3 + butterfly 70x12, 77x12x3
4. Brama (21) 12,5x15, 15x15x3 + wyciskanie barki neutralny maszyna 32,5x10x2, 35x10x2
5. Wyciskanie maszyna neutral 55x12x2, 57,5x12x2 + odwrotne rozpietki (18) 12,5x15, 15x15x3
6. Unoszenie na boki 10x15x4 + brzuch unoszenie nóg zwis 15x4

Wczoraj pojechałem po pracy popracować trochę nad remontem domu, na dodatek udało się dużo wcześniej urwać, jednak okazało się że w sobotę wujek z moim szwagrem jak rozkuwali łazienkę to wzruszyli i przedziurawili rurę od wody i miałem całą ścianę piętro niżej i cały strop zalany wodą, więc wczorajsze całe popołudnie spędziłem na walce z rurami zamiast zająć się konkretną robotą na dodatek niewyspany byłem bo w nocy z poniedziałku na wtorek nie dość że śniły mi się głupoty, mały wojował to jeszcze była burza i czuwałem czy czasem tata nie zadzwoni że znów zalewa piwnicę, więc musiałbym wtedy wsiąść w auto i jechać do niego, jak już zasnąłem to o 2:30 brat zadzwonił i mnie obudził więc o 4 byłem dętka, ale trening zrobiłem i to całkiem fajnie nogi weszły, choć czułem zmęczenie mocne.

Wtorek
Chińczyk
Sushi
Twaróg, serek, jogurt i owoce









Trening wtorek
1. Przysiady z przodu 60x12, 70x12, 80x10, 85x10, 90x10, 95x10, 100x10, 105x10 + uginanie w opadzie 10x15, 12,5x15x2, 15x15x3, 17,5x12x2
2. Suwnica 200x15, 210x15, 220x15, 230x15 + łydki 100x15x2, 110x15x2
3. Mcnpn 80x10, 90x10, 100x10x2, 110x10x2, 115x10, 120x10 + prostowanie z prostym z góry 22,5x15, 25x15, 27,5x15x2, 30x15x2, 32,5x12x2
4. Rzymska 20x10x4 + łydki 120x15x4
5. AB 10/20x8

Wczoraj z racji cyrków z wodą, wróciłem do domu po 22, szybki ogar, jakieś jedzenie na szybko na dziś do pracy i spać, ale i tak wyszło mi snu 4h z kawałkiem, choć samopoczucie przyjemniej jak na razie niezłe najważniejsze że trening wleciał bardzo fajny tak jak chciałem szkoda tylko że mi glupial polar znów, bo w trakcie treningu czułem że serce mi tłucze, a pokazywał tętno 70-80 i tak samo na końcu jak robiłem sobie ten obwód to leciało że mnie, ciężko oddech było złapać a tętno poniżej 100 na pomiarze....

Środa i trochę weekendu
Fasolka pieczona z kurczakiem
Jajecznica
Pizza domowa na grubym cieście









Trening środa
1. Podciaganie neutral 10x4 + butterfly 70x12x4
2. Brama ściąganie linek (24) 12,5x15, 15x12x2, 17,5x12 + wyciskanie barki siedząc 30x10x2, 32,5x10x2
3. Wyciskanie hantli skośna 17,5x12x2, 20x12, 22,5x12 + unoszenie na boki 10x15x2, 12,5x15x2
4. Mc 70, 90, 110x10, 130x6, 0150x5/ bez mg, z mg 160x5, 170x5, 180x5
5. (Wskoki 90cm x10, sanki 100x25x2, rkbs 32x15, młot 10x20)x5

Uzupełnienie zapasów po długiej przerwie od zamówień
żeby nie było że wszystko moje - fruzeliny i dwa białka teściowej

Masz osobny pokój na te sterydiany?