SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak z tą KRWIĄ na BOMBIE? - podsumowanie znanych metod zapobiegania nadkrwistości wtórnej.

temat działu:

Doping

Ilość wyświetleń tematu: 190714

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 209 Napisanych postów 789 Wiek 29 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 9521
700ml? Po takim upuście można chodzić i funkcjonować ?
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 183 Napisanych postów 1313 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 54994
Egon33
700ml? Po takim upuście można chodzić i funkcjonować ?


Bez najmniejszego problemu, podpiąłem wenflon i byłem w takiej euforii że leci jak woda z kranu i zrobię to na jeden raz bez kolejnego kłucia jak to miało wcześniej miejsce z igłami że upuściłem ile tylko mi się zmieściło do shakera a czułem się normalnie zero osłabienia itp, szły tez za każdym razem od razu Wlewy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1675 Napisanych postów 3703 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 39225
Dugii2
F1.08
Dugii2
Tak dokładnie hematokryt siadł z 60 na 53 po upuscue wczoraj upuscilem 500 ml czyli oewnie znów trochę zeszło jak myślisz upuścić jeszcze raz z 500 I dopiero badania po ilu dniach najlepiej znów upuścić z 4 dni?






Zmieniony przez - Dugii2 w dniu 2022-04-30 14:25:04


Z mojego doswiadczenia wyglada tak ze najlepiej badac po 2 tygodniach od upustu. Inaczej wynik nie jest miarodajny bo na poczatku jest odbicie w produkcji RBC. Ale ty ciagle masz wysoko to czekac dlugo nie mozesz.



Jakie odstepy miałeś między uoustsmi

Zmieniony przez - Dugii2 w dniu 2022-04-30 21:38:58


Ja nigdy nie mialem az tak gestej krwii aby sie tym przejmowac. Mam np. RBC 6.1 i HTC 52%, ROBIE upust 300-350ml po 2 tygodniach sie badam i na ogol mam RBC 5.6 HCT 45% i po miesiacu od upustu znowu sie badam i zazwyczaj upust robie znowu. Zalezy co leci. Na samym HTZ i zastrzykach ED upusty raz na 3 miesiace. Jak na bombie to raz na miesiac.
1

POWERED BY ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 419 Napisanych postów 1065 Wiek 39 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 22680
Ja po upuscie 600 ml czuje sue git zero osłabienia dziś mija drugi dzień od następnego uoustu zdecydowanie lepiej sie czuje czyli jeszcze raz upuszcze z 600 za 2 dni I lecę sprawdzić

Dugi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 419 Napisanych postów 1065 Wiek 39 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 22680
F1.08
Dugii2
F1.08
Dugii2
Tak dokładnie hematokryt siadł z 60 na 53 po upuscue wczoraj upuscilem 500 ml czyli oewnie znów trochę zeszło jak myślisz upuścić jeszcze raz z 500 I dopiero badania po ilu dniach najlepiej znów upuścić z 4 dni?








Zmieniony przez - Dugii2 w dniu 2022-04-30 14:25:04


Z mojego doswiadczenia wyglada tak ze najlepiej badac po 2 tygodniach od upustu. Inaczej wynik nie jest miarodajny bo na poczatku jest odbicie w produkcji RBC. Ale ty ciagle masz wysoko to czekac dlugo nie mozesz.



Jakie odstepy miałeś między uoustsmi

Zmieniony przez - Dugii2 w dniu 2022-04-30 21:38:58


Ja nigdy nie mialem az tak gestej krwii aby sie tym przejmowac. Mam np. RBC 6.1 i HTC 52%, ROBIE upust 300-350ml po 2 tygodniach sie badam i na ogol mam RBC 5.6 HCT 45% i po miesiacu od upustu znowu sie badam i zazwyczaj upust robie znowu. Zalezy co leci. Na samym HTZ i zastrzykach ED upusty raz na 3 miesiace. Jak na bombie to raz na miesiac.



Kurde to szybko to wraca myślałem że chociaż z pół roku spokój bedzie jak się dobrze ubije

Dugi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1675 Napisanych postów 3703 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 39225
Zalezy co bijesz i jak reagujesz. Nie kazdemu szybko rosnie ja jestem bardzo podatny. Ale sa tacy co wcale nie musza robic np Lodzianin.

IMO 600ml to za duzo a co dopiero dwa razy z rzedu. W krwiodastwie biora 400ml maks. Przy tak duzych upustach moze spasc ci nawet cisnienie. 600 i 600 to ponad litr a czlowiek ma 5-6 litrow krwii czyli 20% krwi oddasz. Spadnie ci tez wydolnosc oraz odpornosc.

POWERED BY ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 419 Napisanych postów 1065 Wiek 39 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 22680
F1.08
Zalezy co bijesz i jak reagujesz. Nie kazdemu szybko rosnie ja jestem bardzo podatny. Ale sa tacy co wcale nie musza robic np Lodzianin.

IMO 600ml to za duzo a co dopiero dwa razy z rzedu. W krwiodastwie biora 400ml maks. Przy tak duzych upustach moze spasc ci nawet cisnienie. 600 i 600 to ponad litr a czlowiek ma 5-6 litrow krwii czyli 20% krwi oddasz. Spadnie ci tez wydolnosc oraz odpornosc.


Gadanie biorę saa z 15 lat nigdy nie musiałem uouszczac I nigdy nie wywaliło mi hematokryt na 60 nawet jak bulem grama testa I grama bolda
Problem dopiero w tym roku się pojawil gdzie calom zimę sam test leciał I też nie były to duże dawki z 500 -600 no ale brało sue mk 667 brało się ostaryne parę opak nawet ostaryne razem z mk I ja już wiem ze to jest dziadostwo plus w pewnym momencie HCG które po 1 inj zniszczyło mnie przedtem jeszcze leciało GW

Dugi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 183 Napisanych postów 1313 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 54994
Dugii2
F1.08
Zalezy co bijesz i jak reagujesz. Nie kazdemu szybko rosnie ja jestem bardzo podatny. Ale sa tacy co wcale nie musza robic np Lodzianin.

IMO 600ml to za duzo a co dopiero dwa razy z rzedu. W krwiodastwie biora 400ml maks. Przy tak duzych upustach moze spasc ci nawet cisnienie. 600 i 600 to ponad litr a czlowiek ma 5-6 litrow krwii czyli 20% krwi oddasz. Spadnie ci tez wydolnosc oraz odpornosc.


Gadanie biorę saa z 15 lat nigdy nie musiałem uouszczac I nigdy nie wywaliło mi hematokryt na 60 nawet jak bulem grama testa I grama bolda
Problem dopiero w tym roku się pojawil gdzie calom zimę sam test leciał I też nie były to duże dawki z 500 -600 no ale brało sue mk 667 brało się ostaryne parę opak nawet ostaryne razem z mk I ja już wiem ze to jest dziadostwo plus w pewnym momencie HCG które po 1 inj zniszczyło mnie przedtem jeszcze leciało GW


To że brałeś sarmy nie znaczy że to g**** i od tego Ci się tak zaczęło dziać. Ja nie brałem żadnych sarmów nic, zawsze na saa czułem się idealnie nie miałem dosłownie żadnych problemów, żadnych saidów lecąc nawet na wyższych dawkach, 1,5roku temu jak wróciłem na bombe po długiej przerwie problemy zaczęły się praktycznie od razu ( a leciały tylko podstawowe środki jak test / master i to wcale nie w dużych dawkach ), po chwili złapałem covida gdzie skutki tego gówna trzymały mnie prawie pół roku i od momentu covida się wszystko tak zyebało że z miesiąca na miesiąc było tylko gorzej. Kiedyś brałem trena czułem się fantastycznie, w ostatnim roku tren na połowie dawki wcześniejszej, mimo porządnej profilaktyki porył mi tak flaki że zanim wróciło to wszystko do idealnej kondycji minęło grubo ponad pół roku. Zawsze byłem nisko ciśnieniowcem, na dobrej bombie dopiero ciśnienie mi się można by powiedzieć normowało, a teraz? Ciśnienie mi tak wyp*****lało na bombie że nie mogłem tego ogarnąć... Z roku na rok jesteśmy starsi i lepiej na pewno nie będzie. Ciekaw jestem jak na to wszystko wpłynął faktycznie covid, bo zadziwiająco dużo osób zaczęła od jakiegoś roku - dwóch mieć masę problemów z hematokrytem.


Zmieniony przez - lukasz5119 w dniu 2022-05-02 15:52:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1675 Napisanych postów 3703 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 39225
Dugii2
F1.08
Zalezy co bijesz i jak reagujesz. Nie kazdemu szybko rosnie ja jestem bardzo podatny. Ale sa tacy co wcale nie musza robic np Lodzianin.

IMO 600ml to za duzo a co dopiero dwa razy z rzedu. W krwiodastwie biora 400ml maks. Przy tak duzych upustach moze spasc ci nawet cisnienie. 600 i 600 to ponad litr a czlowiek ma 5-6 litrow krwii czyli 20% krwi oddasz. Spadnie ci tez wydolnosc oraz odpornosc.


Gadanie biorę saa z 15 lat nigdy nie musiałem uouszczac I nigdy nie wywaliło mi hematokryt na 60 nawet jak bulem grama testa I grama bolda
Problem dopiero w tym roku się pojawil gdzie calom zimę sam test leciał I też nie były to duże dawki z 500 -600 no ale brało sue mk 667 brało się ostaryne parę opak nawet ostaryne razem z mk I ja już wiem ze to jest dziadostwo plus w pewnym momencie HCG które po 1 inj zniszczyło mnie przedtem jeszcze leciało GW


Ja tez kiedys bilem i to nie HTZ jak teraz tylko 500 tygodniowo i nie upuszczalem. Dzis upuszczam. Kiedys nie roslo mi cisnienie dzis rosnie. Czlowiek sie zmienia organizm sie starzeje. A jesli chodzi o krew to z wiekiem gestnieje nawet bez SAA.

Mk jak i HGH zwiekszaja produkcje RBC ale dopatrywalbym sie u Ciebie innych przyczyn. Odstaw MK i dale bij testa i bedziesz wiedzial czy krew gestnieje czy nie. Jak pomimo odstawienia Mk gestnieje to masz odpowiedz

POWERED BY ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 419 Napisanych postów 1065 Wiek 39 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 22680
lukasz5119
Dugii2
F1.08
Zalezy co bijesz i jak reagujesz. Nie kazdemu szybko rosnie ja jestem bardzo podatny. Ale sa tacy co wcale nie musza robic np Lodzianin.

IMO 600ml to za duzo a co dopiero dwa razy z rzedu. W krwiodastwie biora 400ml maks. Przy tak duzych upustach moze spasc ci nawet cisnienie. 600 i 600 to ponad litr a czlowiek ma 5-6 litrow krwii czyli 20% krwi oddasz. Spadnie ci tez wydolnosc oraz odpornosc.




Gadanie biorę saa z 15 lat nigdy nie musiałem uouszczac I nigdy nie wywaliło mi hematokryt na 60 nawet jak bulem grama testa I grama bolda
Problem dopiero w tym roku się pojawil gdzie calom zimę sam test leciał I też nie były to duże dawki z 500 -600 no ale brało sue mk 667 brało się ostaryne parę opak nawet ostaryne razem z mk I ja już wiem ze to jest dziadostwo plus w pewnym momencie HCG które po 1 inj zniszczyło mnie przedtem jeszcze leciało GW


To że brałeś sarmy nie znaczy że to g**** i od tego Ci się tak zaczęło dziać. Ja nie brałem żadnych sarmów nic, zawsze na saa czułem się idealnie nie miałem dosłownie żadnych problemów, żadnych saidów lecąc nawet na wyższych dawkach, 1,5roku temu jak wróciłem na bombe po długiej przerwie problemy zaczęły się praktycznie od razu ( a leciały tylko podstawowe środki jak test / master i to wcale nie w dużych dawkach ), po chwili złapałem covida gdzie skutki tego gówna trzymały mnie prawie pół roku i od momentu covida się wszystko tak zyebało że z miesiąca na miesiąc było tylko gorzej. Kiedyś brałem trena czułem się fantastycznie, w ostatnim roku tren na połowie dawki wcześniejszej, mimo porządnej profilaktyki porył mi tak flaki że zanim wróciło to wszystko do idealnej kondycji minęło grubo ponad pół roku. Zawsze byłem nisko ciśnieniowcem, na dobrej bombie dopiero ciśnienie mi się można by powiedzieć normowało, a teraz? Ciśnienie mi tak wyp*****lało na bombie że nie mogłem tego ogarnąć... Z roku na rok jesteśmy starsi i lepiej na pewno nie będzie. Ciekaw jestem jak na to wszystko wpłynął faktycznie covid, bo zadziwiająco dużo osób zaczęła od jakiegoś roku - dwóch mieć masę problemów z hematokrytem.



Zmieniony przez - lukasz5119 w dniu 2022-05-02 15:52:02


Całkowicie zapomnialem na covidzie I też mnie to dooadlo tej zimy smaku węchu nie było miesiąc wydolność dno 2 miesiące dochodziło do siebie


Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/Temat/Cytuj?tid=1214510&pid=19916488

Dugi

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Podawanie oraz przechowywanie GHRP6

Następny temat

COŚ DZIWNEGO SIE DZIEJE ODBLOK PSYCHIATRA

WHEY premium