Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
2
Napisanych postów
210
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5307
powiem tak, dieta dopieta na ostatni guzik, regeneracja jest, suple na zejście są, bomba ON tylko się pytam jak lepiej czy plan 5 czy 4 dniowy? Bo zastanawiałem się nad 4 dniowym żeby dać organizmowi 1 dzień więcej na regeneracje i odpoczynek. ktoś coś doradzi? czy to nie ma znaczenia?
Szacuny
3
Napisanych postów
145
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3539
3, 4, czy 5 to nie kwestia bomby, bycia ON czy faz księżyca, tylko indywidualnych uwarunkowań organizmu. Ja zaczynałem od 3 dni (ładnych parę lat temu) i metodą prób i błędów doszedłem do 5 dni w tygodniu (każda partia w inny dzień - z wyłączeniem brzucha który dokładałem zależnie od chęci i czasu), które są dla mojego organizmu, trybu życia (praca, w swoim czasie studia) najbardziej efektywne. Sam musisz dojść przy jakim układzie planu treningowego masz najlepsze efekty.
Powodzenia