BLOG StrongSFD- Siłownia czyli Treningi - Kuchnia - Dyscyplina

Jak będziesz się nudził, to podrzuć jakiś przepis na zupę Najlepiej taka, gdzie kura będzie pasowała Ta z ziemniakami o której pisałeś Matiemu brzmi ciekawie.

Ogarnę to Przemek w week, jak nie wrzucę to napisz w poniedziałek do mnie bo chętnie się podzielę ale wiesz czasem jak bywa z czasem :-l

Taka szama

A tu potreningowy
#ciasto jabłkowo-twarogowe bez tłuszczu!

Makroskładniki i kalorię ciacha znajdziecie na drugim zdjęciu!

Czas przygotowania ok. 10 minut.
Czas pieczenia 30-32 minuty w 200st.C
______________
Do miski odważamy:
- mąkę typ 450 - Biedronka
- płatki owsiane Melvit
- twaróg chudy
- sos karmelowy niskokaloryczny #K**nutrition
- dosypujemy pół łyżeczki cynamonu, kruszymy 15 słodzików, dodajemy łyżeczkę proszku do pieczenia i 6-10 kropelek aromatu karmelowego lub biszkoptowego
- dolewamy 120ml gazowanej wody

Mieszamy wszystko mikserem ok. 2 minut
____________
Ciasto wylewamy na formę do pieczenia i układamy pokrojone jabłka!
Wkładamy do piekarnika i czekamy z niecierpliwością
____________
To wszystko!
Nie prawda że łatwe?

Smacznego!




















Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2022-01-29 07:49:56

Bilans "dodatni" 11 dzień - może dodatni
Waga na czczo równiutkie 86kg

Dzisiaj wleciał pull + barki + biceps. Bez cardio. Ciężki trening 1:40h.
Siła full, mimo że z rana nie lubię trenować i nigdy mi nie idzie wtedy na 100%
Trzeci dzień z rzędu w końcu się wyspałem. Miałem problemy z przespaniem nocy przez ostatnie trzy tygodnie.

Miałem kilka opcji dlaczego tak właśnie się dzieję. Różne czynniki mogły u mnie na to wpłynąć. Aczkolwiek wyszło na to że czym więcej zacząłem jeść i wyszedłem z tego pieprzonego deficytu to zaczynam wracać do żywych.
Uff. serio było ciężko. Budziłem się trzy razy w nocy. Wybudzałem się po 1.5h snu z czego później 30-60 minut czekałem żeby usnąć. Czytałem książkę w między czasie żeby nie zwariować i wiecie co? W 3 tygodnie przeczytałem 380 stron

Na fałdomierzu w ciągu ostatnich 9 dni, fałdka którą mierze na brzuchu tak ok 3cm od pępka spadła jeszcze o 1.2mm

Jutro push + barki + triceps + cardio 25 minut.
Jak zaplanowałem tak pyknie. W tym tygodniu 5x siłowy + 4x cardio (łącznie 2h ale mega intensywnie, zdecydowanie wole krócej ale na wyższym obciążeniu/pulsie).

Bilans "dodatni" 11 dzień - może dodatni
Waga na czczo równiutkie 86kg

Dzisiaj wleciał pull + barki + biceps. Bez cardio. Ciężki trening 1:40h.
Siła full, mimo że z rana nie lubię trenować i nigdy mi nie idzie wtedy na 100%
Trzeci dzień z rzędu w końcu się wyspałem. Miałem problemy z przespaniem nocy przez ostatnie trzy tygodnie.

Miałem kilka opcji dlaczego tak właśnie się dzieję. Różne czynniki mogły u mnie na to wpłynąć. Aczkolwiek wyszło na to że czym więcej zacząłem jeść i wyszedłem z tego pieprzonego deficytu to zaczynam wracać do żywych.
Uff. serio było ciężko. Budziłem się trzy razy w nocy. Wybudzałem się po 1.5h snu z czego później 30-60 minut czekałem żeby usnąć. Czytałem książkę w między czasie żeby nie zwariować i wiecie co? W 3 tygodnie przeczytałem 380 stron

Na fałdomierzu w ciągu ostatnich 9 dni, fałdka którą mierze na brzuchu tak ok 3cm od pępka spadła jeszcze o 1.2mm

Jutro push + barki + triceps + cardio 25 minut.
Jak zaplanowałem tak pyknie. W tym tygodniu 5x siłowy + 4x cardio (łącznie 2h ale mega intensywnie, zdecydowanie wole krócej ale na wyższym obciążeniu/pulsie).

oddaj trochę tego BFa, Ty i tak spalisz

anubis84

oddaj trochę tego BFa, Ty i tak spalisz

Zapraszam do mnie na siłownię
Tylko w ten sposób pomogę, obcego fatu nie przyjmuję

W zimę cię będzie grzał