...
Napisał(a)
PaatikEch - za cienka na Was jestem w te klocki...
Jo tam, znajdziemy w niedzielę jakieś drążki w lesie to Cię zmotywuję
...
Napisał(a)
To czekam na Wasze próby
Ja mam zamiar robić zarówno wznosy kolan jak i l-sit regularnie, ciekawe jaki będzie efekt za parę miesięcy... o ile wytrwam
Ja mam zamiar robić zarówno wznosy kolan jak i l-sit regularnie, ciekawe jaki będzie efekt za parę miesięcy... o ile wytrwam
1
...
Napisał(a)
Największy problem jest z wytrwaniem w poprawie czegoś co nie jest naszym głównym celem.
Miałem się rozciągać, nauczyć stania i chodzenia na rękach a skończyło się na razie na dbaniu o jako taką formę kulturystyczną
Miałem się rozciągać, nauczyć stania i chodzenia na rękach a skończyło się na razie na dbaniu o jako taką formę kulturystyczną
3
...
Napisał(a)
Panie Janie zgadzam się. U mnie akurat wzmacnianie brzucha jest bardzo ważnym elementem, docelowo chciałabym robić unoszenie prostych nóg do drążka ale na razie jeszcze jestem za słaba. Do tego ćwiczenia na "niskich" przeszkodach gdzie trzeba wytrzymać z kolanami w górze. Na Barbarianie który jest moim głównym celem akurat tego typu przeszkód - low rig - nie brakuje więc jest to bardzo ważny element treningu. Tylko ja niegdy nie mam czasu na brzuch.
Stanie na rękach też na razie odpuściłam, nie da się wszystkiego na raz. Pewnie wrócę do tego, jak najpierw zrealizuje ważniejsze cele.
A teraz właśnie idę biegać
Stanie na rękach też na razie odpuściłam, nie da się wszystkiego na raz. Pewnie wrócę do tego, jak najpierw zrealizuje ważniejsze cele.
A teraz właśnie idę biegać
3
...
Napisał(a)
Nie znam usera "Pan Jan"
Jest "ojan"
Chyba muszę mniej pić bo delirium blisko
Zmieniony przez - ojan w dniu 2021-06-11 09:18:01
Jest "ojan"
Chyba muszę mniej pić bo delirium blisko
Zmieniony przez - ojan w dniu 2021-06-11 09:18:01
1
...
Napisał(a)
Dobrze, będzie Ojan
Wczorajszy trening na przeszkodach bardzo fajny. Dużo zabawy na nowych, trudnych chwytach, fajna formuła krótkich sprintów i sekwnecji przeszkód a na koniec drabina i latajacy. Drabina raz wychodzi a raz nie, musiałabym regularnie próbować, zeby zaczeło wychodzić za każdym razem. Latający fajnie, co prawda bez łapania drażka i bez mocnych zamachów, ale udało się klepnąć drążek na 140 i 160, głowa zaczyna odpuszczać więc jest mały progres. Będę to męczyć w miarę możliwości
Wczoraj byłam w domu po 22 a dziś pobudka o 5 żeby zdążyć pobiegać, bo do wieczora jestem sama z dzieciakami. Teraz jak nie robię w dzień treningu na przeszkodach dodatkowego treningu na nogi przed południem to lepiej mi się wstaje rano i lepiej znoszę deficyt snu
Dziś wpadł krótki, spokojny bieg plus 3 mocniejsze, krótkie akcenty. Jutro dnt a w niedzielę start
I jeszcze taka fota z ostatnich zawodów, ale mi barki wyszły na tym zdjęciu
Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-06-11 09:44:19
Wczorajszy trening na przeszkodach bardzo fajny. Dużo zabawy na nowych, trudnych chwytach, fajna formuła krótkich sprintów i sekwnecji przeszkód a na koniec drabina i latajacy. Drabina raz wychodzi a raz nie, musiałabym regularnie próbować, zeby zaczeło wychodzić za każdym razem. Latający fajnie, co prawda bez łapania drażka i bez mocnych zamachów, ale udało się klepnąć drążek na 140 i 160, głowa zaczyna odpuszczać więc jest mały progres. Będę to męczyć w miarę możliwości
Wczoraj byłam w domu po 22 a dziś pobudka o 5 żeby zdążyć pobiegać, bo do wieczora jestem sama z dzieciakami. Teraz jak nie robię w dzień treningu na przeszkodach dodatkowego treningu na nogi przed południem to lepiej mi się wstaje rano i lepiej znoszę deficyt snu
Dziś wpadł krótki, spokojny bieg plus 3 mocniejsze, krótkie akcenty. Jutro dnt a w niedzielę start
I jeszcze taka fota z ostatnich zawodów, ale mi barki wyszły na tym zdjęciu
Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-06-11 09:44:19
3
...
Napisał(a)
Na tej fotce to wszystko Ci wyszło
Same barki to bardziej podziwiałem na filmikach gdzie wisiałaś plecami do kamery.
A ten "ojan" jest z małej litery (w rzeczywistości też jest niewielkiego wzrostu )
Zmieniony przez - ojan w dniu 2021-06-11 09:55:16
Same barki to bardziej podziwiałem na filmikach gdzie wisiałaś plecami do kamery.
A ten "ojan" jest z małej litery (w rzeczywistości też jest niewielkiego wzrostu )
Zmieniony przez - ojan w dniu 2021-06-11 09:55:16
...
Napisał(a)
To wrzucam jeszcze aktualną tabelkę l-sit, Ojan umieścił w dzienniku kolejną, piękną próbę Dzięki temu mamy zmianę lidera.
l-sit ( w zwisie)
Ojan 0:50
Fighter 0:47
Wycwiel 0:40
Tomasz 0:38
Goldberg 0:17
Viki 0:17
A tak w kwestii priorytetów to samo łączenie dwóch różnych aktywności jak bieganie i przeszkody pochłania sporo czasu, przez co jest trudniej. A fajnie by było jakbym mogła biegać 4x w tygodniu. To jest do zrobienia o ile zmobilizuje się do częstszego wstawiania o 5 rano
Wczoraj nawet rozmawialiśmy z trenerem trochę na temat treningu w okresie przed zawodami i ogólnie o różnych formach treningu. I w sumie trening siłowy jest tylko treningiem uzupełniającym. A u mnie wychodzi że on jest treningiem podstawowym, a trening chwytu czy przeszkody to tylko dodatek
Trochę będę musiała zmienić plan treningowy pod kątem jesiennych zawodów. I tu dochodzi kolejna kwestia - o ile trening siłowy wspiera redukcję o tyle trening chwytowo-przeszkodowy już niekoniecznie. Ale może nie będę chodzić ciągle głodna?
Także na razie plany redukcyjne idą na bok. Teraz tylko utrzymać wagę i pomiary. W sumie u mnie najlepiej robić redukcję jeszcze przed sezonem startów np. Marzec/Kwiecień żeby już w maju być na normalnych kcal bo wtedy zwykle zaczynając się zawody.
Podobnie wszelkie zabawy i wygibasy, jak np. różne rodzaje pompek ja lubię takie urozmaicenie i na pewno do tego wrócę ale jeszcze nie teraz. Teraz muszę popracować nad chwytem pionowym.
l-sit ( w zwisie)
Ojan 0:50
Fighter 0:47
Wycwiel 0:40
Tomasz 0:38
Goldberg 0:17
Viki 0:17
A tak w kwestii priorytetów to samo łączenie dwóch różnych aktywności jak bieganie i przeszkody pochłania sporo czasu, przez co jest trudniej. A fajnie by było jakbym mogła biegać 4x w tygodniu. To jest do zrobienia o ile zmobilizuje się do częstszego wstawiania o 5 rano
Wczoraj nawet rozmawialiśmy z trenerem trochę na temat treningu w okresie przed zawodami i ogólnie o różnych formach treningu. I w sumie trening siłowy jest tylko treningiem uzupełniającym. A u mnie wychodzi że on jest treningiem podstawowym, a trening chwytu czy przeszkody to tylko dodatek
Trochę będę musiała zmienić plan treningowy pod kątem jesiennych zawodów. I tu dochodzi kolejna kwestia - o ile trening siłowy wspiera redukcję o tyle trening chwytowo-przeszkodowy już niekoniecznie. Ale może nie będę chodzić ciągle głodna?
Także na razie plany redukcyjne idą na bok. Teraz tylko utrzymać wagę i pomiary. W sumie u mnie najlepiej robić redukcję jeszcze przed sezonem startów np. Marzec/Kwiecień żeby już w maju być na normalnych kcal bo wtedy zwykle zaczynając się zawody.
Podobnie wszelkie zabawy i wygibasy, jak np. różne rodzaje pompek ja lubię takie urozmaicenie i na pewno do tego wrócę ale jeszcze nie teraz. Teraz muszę popracować nad chwytem pionowym.
1
...
Napisał(a)
A podobno w redukcji wystarczy niewielki deficyt kaloryczny.
Najprościej ograniczyć tłuszcze do akceptowalnego przez organizm minimum
Najprościej ograniczyć tłuszcze do akceptowalnego przez organizm minimum
Poprzedni temat
KRATA NA lato 2021 wg Kerad37
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- ...
- 141
Następny temat
KRATA NA LATO wg ojan
Polecane artykuły