SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szajba - In Comfort Zone

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 127236

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Pobiegane.
Wpadła dyszka i tym samym wykonałem plan na ten tydzień.
Szczerze mówiąc jestem trochę zaskoczony tym iż mimo wyższej masy własnej stosunkowo szybko wracam do formy. No nic, zobaczymy jak będzie dalej



3

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 562 Napisanych postów 901 Wiek 2 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 13242
Patrząc na tętno wydaje się że możesz biegać znacznie szybciej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Próg mleczanowy osiągam przy 163bpm, więc zasadniczo mógłbym przez godzinę biec na takim tętnie. W maju pewnie się pokuszę o jakąś życiówkę treningową na 10km

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 562 Napisanych postów 901 Wiek 2 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 13242
Wpadła już dyszka poniżej 45?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12980 Napisanych postów 20742 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607936
Ładne tempo. Przy regularnych biegach pod progiem (słynny drugi zakres) można poprawiać tempo praktycznie z treningu na trening, u mnie tak szło i z początkowych 5:40 zeszłam do 5:00-5:05
Myślę że dycha w 45 min. to bez problemu pójdzie, spokojnie mógłbyś tak biegać treningowo pod progiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Policzmy
Dyszka w czterdzieści pięć minut to czterdzieści pięć minut w tempie 4'30".
Pobiegłbym jakieś cztery minuty krócej w tempie które może utrzymałbym przez piętnaście minut
Chyba jeszcze za wcześnie na takie wydziwianie

Viki, zawsze biegałem okołoprogowo i zawsze notowałem niewielki lecz stały (przy założeniu że biegam systematycznie) progres. Wprowadzanie jakichś udziwnień, interwałów, przebieżek itp zwykle kończyło się jakąś kontuzją. A to sobie coś naciągnąłem, a to coś w kostce strzeliło. Jakiś czas wstecz doszedłem do wniosku, że póki nie biegam szybko i swobodnie, będę progres robił bazując na adaptacji organizmu do zmiany sposobu poruszania się.
Biegając w dość mocno pofałdowanym terenie, w trakcie jednego treningu robię właściwie robotę na kilku płaszczyznach.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24273 Napisanych postów 25224 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020317
Każdy system jest dobry, póki pracuje się nim systematycznie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Trening
Wpadłem dziś na pomysł by wesprzeć duchowo uwiązanych do trenażer kolegów i koleżanki i mimo pięknej pogody i wolnego dnia od pracy wsiadłem na trenażer. O ja głupi. Znalazłem sobie event na 100km, przygotowałem stanowisko pracy, pospinałem wszelkie połączenia, odpaliłem wentylator, rozległ się huk startera i mnie qrwa rozłączyło Moc zero, tętno zero, jakbym padł na pysk z wrażenia i zdechł. Trochę ponad dwie minuty postałem za linią startu, podpiąłem się na nowo i ruszyłem próbując dojść swoją grupę. Nie za mocno by się nie wypalić, ale to jednego wyprzedziłem to drugiego i tak po trochu z pozycji 49 przesunąłem się na 32. Pech chciał że na 25km kończyły mi się darmowe kilometry i chcąc kontynuować musiałem zleźć z roweru, kliknąć że i owszem pojadę dalej, wleźć na rower i cisnąć dalej. I skąd te górki w Londynie? I już prawie wygrałem Mistrza Świata, niestety moduł BLE (bluetooth low energy) włączył tryb oszczędzania i kolejny raz mnie rozłączył. No i cóż, jako że pierwsze 25km przejechałem za free, a kolejne na krzywy ryj, kolejne podłączenie się nie powiodło i wyrzucili mnie z baru
Nawet aktywności Zwift nie pozwolił zarejestrować i gdyby nie backup na HD musiałbym się tłumaczyć rysując mapki i wykresy. A tak wystarczy że wkleję zrzut ze Stravy

3

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BzykuDG Zawodnik IFBB
Ekspert
Szacuny 10621 Napisanych postów 16182 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 272461
Cóż za emocje

Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 562 Napisanych postów 901 Wiek 2 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 13242
BzykuDG
Cóż za emocje



I to bez wychodzenia z domu


Zmieniony przez - Turoń Polarny w dniu 2020-04-05 21:58:24
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

CrossFit wady i zalety

Następny temat

Plan treningowy kalistenika

forma lato