Kaleka zaczyna pakować, cel złapać równowagę: siły, wytrzymałości i ruchu.

Mam trzy pieski największy podobny do husky biały to Kliford, na spacerze ratlerek to Lucy i chihuahua to Czika. Psów z sąsiedztwa na filmie nie znam. Z Klifordem nie wychodzę, bo za silny i by mnie oraz córkę bez problemu wywrócił. Wnętrze się liczy, a w środku kettli to twarde żeliwo lub stal. Tak samo powinno być z człowiekiem przenosząc to na ludzi.

Olo jestem "lepszy"
Mam 4 pieski, 4 koty, 13 papug i rybki w oczku wodnym
Ryby głosu nie mają ale pozostałe zwierzaki czasami mi "dokuczają
Ale jak żyć bez nich
Jak żyć

Rybki w oczku karasie też mam i szczurka laboratoryjnego, kotek był, ale zaginął, chomiki odeszły. Ilość papug imponująca. Piękne pasje, tyle różnych sportów, zwierzęta, podejrzewam, że także ogród skoro jest oczko, człowiek orkiestra, mój szacunek.

olotraper

Rybki w oczku karasie też mam i szczurka laboratoryjnego, kotek był, ale zaginął, chomiki odeszły. Ilość papug imponująca. Piękne pasje, tyle różnych sportów, zwierzęta, podejrzewam, że także ogród skoro jest oczko, człowiek orkiestra, mój szacunek.

Dzięki za miłe słowa.
Ogródek jest ale to domena żony.

Wczoraj nie dźwignąłem ani jednego kilograma, ale sportowo czuję się spełniony.

olotraper

Wczoraj nie dźwignąłem ani jednego kilograma, ale sportowo czuję się spełniony.

Po tym zdaniu myślałem, że poleciał plank a tam było tylko HP.

Planki z kolan zawsze "lecą", to podstawa.

paawo

Szybko przeliczyłem, że rozwinąłeś prędkość 11,5151515152 m/min.
Myślałem, że ćwiczysz różowymi ketlami ale żona mnie skorygowała, że to "lawendowe".

A jak pies ma na imię?

Paawo, sprawdź jeszcze raz, bo przeliczam też tak na szybko w pamięci i chyba pomyliłeś się na ósmym miejscu po przecinku, co znacząco zaniża moją średnią prędkość i jest istotne przy planowaniu następnego spaceru, bo zmieniła się wilgotność powietrza i temperatura asfaltu wpływając na przyczepność podeszwy buta.

olotraper

Planki z kolan zawsze "lecą", to podstawa.

Olo i tak ma być ku obopólnemu zadowoleniu

Olo, ja najmocniej przepraszam, bo mi ktoś kalkulator przekręcił do góry nogami i żem się pomylił dlatego.
A wiatru jutro ma nie być. i deszczu też.


Zmieniony przez - paawo w dniu 2020-01-15 22:40:16