Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Mnie poszlo tak, ze szkoda gadac. Chcialem sprobowac ze wzgledu na bole stawow. Kiedy to biore dostaje poczucia umiarkowanego, nieokreslonego leku przed nie wiadomo czym. Podziekowalem po 5 dniach.
Ja wiem ze w tym nie ma THC, ale co ciekawe, po jaraniu mam takie samo odczucie niesprecyzowanego ale umiarkowanego leku, albo dola. Ziele nie dla mnie jak widac w kazdej postaci.
Zmieniony przez - grind w dniu 4/17/2019 5:45:49 AM
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
W ogóle to RAZ jak paliłem (a paliłem może z 7 razy) to było fajnie i prawie się nie udusiłem ze śmiechu. Słyszałem że jest kilka rodzajów marichłany i że jedne zamulają a inne rozśmieszają
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Palilem rozne I za kazdym razem , czy bylo smiesznie czy nie,efekt koncowy to byl ten lek dziwny nieokreslony. Haszysz mi lepiej podszedl niz trawa, no ale malo kto mial dojscie do dobrego haszu wtedy.
Szacuny
2678
Napisanych postów
9011
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
221405
Ja również wolę alkohol , ale po ziole jak zapalilem mi np. ZAWSZE wszystko smakowało , co bym nie jadł( w sumie nie wiem dlaczego) , poza tym śmiech praktycznie ze wszystkiego , ale raz w życiu zapalilem jakieś dziwne zioło(nie wiem czy namaczane w jakiejś chemii czy co?) Ale czułem się dziwnie , nawet wydawało mi się że mi się ten stan "zawiesi" i już więcej tego nie dotykam a było to z 10 lat temu , ale to i tak nic w porównaniu ze zjadaczami dopalaczy to był dopiero hardkor i pomyslec że takie g**** było przez pewien czas legalne, kiedyś czytałem zwierzenia typa co raz zezarł bieluń i nie wiem jak trzeba być je****tym żeby czegoś takiego wogóle spróbowac
https://neurogroove.info/trip/wrota-piekie-czyli-g-upota-bielu To jest dopiero hardkor
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-04-17 20:29:27
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
No ja jak raz zapaliłem maryśkę z tzw butli, a raczej butelki, to chyba piekło to odpowiednie słowo żeby określić tamten stan. A najgorsze było to że byłem przekonany w tamtym czasie że to się nigdy nie skończy. Powinno się informować młodzież że marihuana to NIE jest cudo wcielone pięknie działające na wszystkich... a już na pewno trzeba uważać na duże dawki na raz czyli palenie z butli
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.