e2e4Antos to był wielki majcher, przy wbiciu go na dużą głebokośc 3 razy w okolice klatki ZAWSZE rozwalisz istotne narządy w ciele człowieka, nie wiem czy masz pojęcie jak jesteśmy wewnątrz ciasno upakowani. Sam piszesz że to był fachowy ostry nóż zdaje się że własnie przystosowany do walki- co go miało zatrzymać, płaszczyk czy koszulina skoro w zamierzeniu przebijać miał trwalszy nawet żołnierski mundur? jak z 2 metrów wywale komus 3 razy w klate z pistoletu tez raczej go zabije bez trudu mimo ze jamsem bondem nie jestem i w monete na strzelnicy nie trafiam
Hehe
OK
nie winię Cię za to, że nie bierzesz pod uwagę żeber
weź nóz - weź kość i uderz z całej siły (pchnij) ludzkie żebra to nie są chrząstki kurczaka.
Że o przeponie nie wspomnę - jak trzeba być precyzyjnym by w nią trafić
To są chłopie punkty od których umierasz, to nie był amator.
19 stycznia (jutro) ma być niby protest przeciw Acta
nie będzie
studniówki młodzieży poodwołali bo prezydent Gdańska... lekcje w szkołach, jakieś blokady ulic bo przemarsz śmiechu warte
szykuje się kolejna afera : ojciec Tadeusz i deal z Żabką (tą sieciówką - sklepikami) - spoko, wszystko jeszcze przed nami