Nene no wlasnie tak sie cieszylam ze bede teraz miala tyle wolnego czasu, ale jak sobie pomysle ze nikt mnie nie wyreczy w zakupach, sprzataniu i innych rzeczach to sie zastanawiam jak to bedzie naprawde :P Pracy narazie szukam w gastronomii bo na tym polu mam najwieksze doswiadczenie. Najbardziej mi zalezy teraz na stabilnosci. Mysle o przebranzowieniu sie ale na spokojnie.
No ale wracajac do tematyki sportowej- wszystko wskazywalo wczoraj na trening-porazke. Nastroj mi nie dopisywal, jednak atmosfera sie zageszcza, sporo zobowiazan i taka wielka niewiadoma powoduje stres. No i A. sie obrazil i zostawil mnie w podlym nastroju na silce
Ale nie dalam sie i trening sie udal super
23.10.18 DT
Miska:
1. Pieczony dorsz, ciabatta bg z awokado, salatka, smazone rydze, pestki dyni
2. Kasza manna, maliny, odzywka, jogurt
2. Gulasz z wolowina, ziemniaki, burak
3. Ciasto czekoladowe "fit" (wyjadam zapasy :P) z twarozkiem i malinami, salatka i kanapka z awokado
TRENING 3.
1. Podciaganie chwyt neutralny max serii i powt.
podchwyt 5/5/4/3 + 4/3/2/4=30
nachwyt 4/4/3/podchwyt 3,5 +p. 4/2/3/4/3/3= 29,5
podchwyt 6/4/3,5/4 + 4/3/3,5/3=31
nachwyt 4/ p.4/n.3/p.4 + p. 5/4/3/2/1=30
podchwyt 5/4/4/3 + 4/3/3/2 =28
podchwyt 5/4/3/3 + 4/3/3 =25
nachwyt 3/3/3/1 =10
podchwyt 5/ nachw. 3+1/podch. 2+1/neut. 3/ podch. 3/4/2 razem 24
podchwyt 8/3/5 nachwyt 4/3,5 razem 23,5
nachwyt 4/3,5 podchwyt 4/4 neutr. 4 razem 19,5
2. MC sumo 7/7/7 5/5/5
60/70/70 80/90/90/92,5 trap bar
60/70/80 90x3/90x3/90x3/92x3/82x4/82x4
60/70/80 90/92x4/94x1/ 80x7
60/70/80 90/90x4/92,5x4/ 80x5
60/70/80 90/90/90x4/90x3
60/70/80 90/90x4/92,5x3/92,5x2
60/70/80 90/95x4/97,5x3+90x3
60/70/80 90/95x4/95
60/70/80 90/90x4/90
zrobilam 9/7/5/5/5/12+
60/70/80/90/100x3/60x12
3. HT jednonoz z oparciem na piecie 10/10/10/10
core bag 10
kettle 8/ core bag 10/10
kettle 8/10/12/12
hantla 12,5/12,5/ ketttle 10/8/8
45/45/47,5/47,5
45
45
45
45
50
4. Allahy 3x15
59x16/16/20
59
59x15/15/20
59
inny wyciag, obciazenie staralam sie dobrac takie samo
59
52x20/59x15/65x7+59x8
59/59/65x5+59x10
52/59/65
59
1. Bez szalu ale ok
2. Tu byl szal trap bar wolny wiec postanowilam w koncu sprobowac i od razu humor mi sie poprawil. Calkiem inne odczucia niz z uzyciem sztangi, inaczej sie srodek ciezkosci rozklada. Idealnie wchodzilo prosto w poslady, plecow praktycznie nie czulam, za to brzuch pracowal, wlasnie przez ten zmieniony srodek ciezkosci. Barki tez czulam. I chwyt tez wygodniej, bo uchwyty ciensze niz klasyczna sztanga. Rozstaw nog z wiadomych wzgledow nie tak szeroki, po prostu szerzej niz biodra.
3. Ok, fajnie
4. Ok
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30