Po OHP zawsze boli mnie kilka dni lewy staw barkowo-obojczykowy a wyrostka to się dotknąć nie daje. Teraz dochodzi do tego mój obojczyk. Sztangielkami jest jeszcze dobrze ale sztangą już strach. Przeżuciłem się na żołnierskie wyciskanie i już nie boli.
Nawet, gdy jesteś najlepszy, dla innych jesteś najgorszy.
http://www.sfd.pl/Jezoo__road_to_double_40-t1155357.html
https://www.sfd.pl/Jezoo__piętno_stalowego_kręgu-t1168973.html