kaka21 pozbywamy się słabych punktów-plecy. pods. s. 94

Ja też sobie pofolgowałam z jedzeniem przez te dwa dni. Wczoraj samego sernika zjadłam chyba pół kilo ... ale makro miał w miarę... dzis trochę lepiej, ale też ponad normę Na całe szczęście sernika juz nie ma. Zapasy tez już wyjedzone ze świat, wiec można zacząć znów liczyć kcal i makro od jutra

z 1700kcal to się rozpędziłaś
do 1800kcal narazie i niżej nie ścinaj, dodaj więcej zwykłych aktywności pozatreningowych tak jak pisałyśmy
:*

Tsubame33

Ja też sobie pofolgowałam z jedzeniem przez te dwa dni. Wczoraj samego sernika zjadłam chyba pół kilo ... ale makro miał w miarę... dzis trochę lepiej, ale też ponad normę Na całe szczęście sernika juz nie ma. Zapasy tez już wyjedzone ze świat, wiec można zacząć znów liczyć kcal i makro od jutra

nie jesteś sama ja też porządziłam no, ale raz na jakiś czas można

Też zaszalałem. Teraz już na serio czas na redukcję u mnie.

Miałam do pracy jechać rowerem ale jakoś tak łóżko mnie siłą przytrzymywało i nie dałam rady wcześniej wstać

Tydzień IX

1.Rotacje kubańskie 3*10
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x2kg)
2. OHP 4*8
8x20kg 8x20kg 8x22,5kg 8x22,5kg
8x20kg 8x20kg 8x20kg 8x22,5kg
8x17,5kg 8x17,5kg 8x20kg 8x20kg
8x17,5kg 8x17,5kg 8x17,5kg 8x17,5kg
8x12,5kg 8x12,5kg 8x12,5kg 8x12,5kg
Bez progresu ale dużo dużo lepiej, odkryłam że za szeroko miałam ręce, teraz pójdzie już ładnie
3. Chin ups 5*5
Początek bez gumy, potem z gumą - taka cieniutka jak do dipsów (w sumie obciach ze dipsy z gumą robię)
4.Przysiady bułgarskie 3*10
10x(2x18kg) 10x(2x18kg) 10x(2x18kg)
10x(2x14kg) 10x(2x14kg) 10x(2x14kg)
10x(2x12kg) 10x(2x12kg) 10x(2x12kg) 10x(2x14kg)
10x(2x12kg) 10x(2x12kg) 10x(2x12kg)
10x(2x10kg) 10x(2x10kg) 10x(2x10kg)
10x(2x7kg) 10x(2x7kg) 10x(2x7kg)
Chciałam zrobić podejście do 20kg ale jednak było ciężko
5. Hip thrust 4*8 + 1*12
8x100kg 8x110kg 8x110kg 8x110kg 12x60kg
Nie mogłam zrobić glute bridge bo zajęcia były w strefie gdzie są gumowe talerze, a pod zwykłymi nie dam rady się wsunać
7.Ab wheel 4*10

+ 15 minut wioślarz (nie lubię tego ale to jest jedyna forma aerobów, która mi nie obciąża nóg)

Miska trochę na dziko bo nie chciało mi się robić omletów ani gotować, rolada została ze świat ale jest z królika więc chyba ma mniej tłuszczu i więcej białka

Bułgary z 20 kg to już będzie kosmos:D

Lexi_

Bułgary z 20 kg to już będzie kosmos:D

dla mnie bułgary z 18kg to już jest kosmos

Dla mnie bułgary powyżej 10 kg to już kosmos :P Haha. Ale mnie mega boli to, że nierozciągnięta jestem.

A dipy z gumą to żaden obciach. To ciężkie ćwiczenie

paula.cw

Dla mnie bułgary powyżej 10 kg to już kosmos :P

lol przeczytałam ''burgery'' i się zastanawiam gdzie Wy takie burgery jecie co po 10kg ważą

Na szczęście takiego apetytu nie mam żeby 2kg na raz zjeść, ale pół kilograma chałwy zjadłam w święta, a wy chwalicie fit sernikami pff

bułgary już ciężko ale nic tak nie angażuje mi pośladka, zawsze po tym treningu mam zakwasy. Zmotywowałam się jak zobaczyłam jak taka drobniutka trenerka, która ma może 155cm wzrostu robi z 20kg i pomyślałam sobie, że w takim razie ja też mogę :)