Dzień zleciał dosyć szybko, po pracy kima 2h. Później na trening, trochę szybciej bo juz o 12 (przez ferie czynna jest od rana..)
Później biegiem do fryzjera - do którego czekałem z tydzień heh. Jeszcze trochę to jak do lekarza trzeba będzie czekać ;p
Po południu z Młodym skoczyliśmy do mojego dziadka a na wieczór zrobiliśmy sobie małą ucztę w postaci pizzy itd ;)
Trening
22.01.18 - Poniedziałek (Push)
1. Wyciskanie hantli na ławce poziomej – 4 serie, powtórzenia: 21kg/12 24kg/10 27kg/8 30kg/6.
2. Wyciskanie sztangi na ławce skośnej dodatniej – 42.5kg/12 47.5kg/10 50kg/8 55kg/6.
3. Rozpiętki leżąc na ławce poziomej z hantlami – 7kg/15/15, 9kg/12/12
4. Wyciskanie hantli w siedzeniu – 12kg/15, 15kg/12, 18kg/10, 21kg/8
5. Przyciąganie sztangi wzdłuż tułowia (szeroko) – 40kg/15/12/12/10.
6. Wznosy hantli w bok stojąc – 7kg/20, 9kg/15/15/12.
7. Wyciskanie sztangi wąskim chwytem leżąc na ławce poziomej – 50kg/12/12/10.
8. Prostowanie przedramion nachwytem na wyciągu górnym – 25kg/15/15/12.
Szama
1. Rosół, makaron, mięso z indyka.
Trening
2. Mix płatków, wpc, mleko, banan, rodzynki, Oreo.
3. Barszcz czerwony, ziemniaki.
4. Guseppe po tuningu.
5. Twaróg, jogurt i czekolada.
BTW - 200/90/500
BLOG TRENINGOWY - http://www.sfd.pl/[BLOG]_Krzyżu9218__Nowy_Ja-t1141293-s87.html
BLOG KULINARNY - http://www.sfd.pl/[BLOG]_Krzyżu_w_kuchni_czyli_dieta_bez_diety._-t1157302.html