Tatuncio po 40 tce

30 – 05 – 17 WTOREK


145g płatków jaglanych + kukurydzianych + śmietanka 30% + WHEY C-6
Makaron + kurczak + mizeria

Ziemniaki + kurczak + sałatka grecka

Makaron + kurczak + mizeria
5 jajek + razowiec + pieczarki, cebula



bieżnia

Brzuch
4 serie łączone
Dzień dobry 12-10p
Kółko 12p

Unoszenie stóp do drążka 4s x 8-4p

Spięcia na piłce bosu 4s x 12p

rozciąganie




Rano HI TEC vitamin A-Z z 2 tab. + omega 3 x 1 tab. + glucosamina x 2 tab + vit. C 1000 x 1
Przed treningiem : Magnesium citrate + kreatyna + HMB+ Betaalanina
Wieczorem omega 3 x 1 tab. + zma x 2 tab.+ vit. C 1000 x 1 + ashwaganda



Dżungli ciąg dalszy. Zarówno pod względem klimatu jak i walki z nadzorem.
Jeżeli chodzi o trening to cardio na bieżni, brzuch jak wyżej i rozciąganie.
Wystarczy aż nadto ;)

31 – 05 – 17 ŚRODA


145g płatków jaglanych + kukurydzianych + śmietanka 30% + WHEY C-6
65g makaronu + kurczak

Ziemniaki + mielone wołowe

65g kaszy orkiszowej + kurczak z pieczarkami
5 jaj + razowiec + cebula


10 min orbitrek + Artykulacja stawów






Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + omega 3 x1
Po treningu: CREASTERON
Wieczorem omega 3 x 1 + zma x 2 + vit. C 1000 x 2 + ashwaganda + glucosamine


Dzisiaj „wycieczkowo” Dolnośląski Urząd Wojewódzki, Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego, Inżynier Kontraktu. Spotkania z podwykonawcami do późna.
Treningu nie odpuściłem, chociaż zmęczenie dało się we znaki i nie było progresu siłowego, ale czucie mięśniowe odpowiednie.

Informacje z budowy brzmią jak doniesienia z frontu
UWAGA; Jutro wizyta inżyniera mniemanologii stosowanej
Będzie się działo

Giaurnemo

Informacje z budowy brzmią jak doniesienia z frontu
UWAGA; Jutro wizyta inżyniera mniemanologii stosowanej
Będzie się działo

nie da się ukryć, że taka budowa - 14km drogi ekspresowej dwujezdniowej, dwupasowej, z 14 obiektami mostowymi, 18 przepustami skrzynkowymi to taki mału front ;)

01 – 06 – 17 CZWARTEK


150g płatków kukurydzianych + płatków jaglanych + śmietanka + WHEY C-6 + banan
Kasza orkiszowa + kurczak + mizeria
Kasza orkiszowa + kurczak + pieczarki
Ziemniaki + kurczak + sałata + pomidor +feta

5 jaj + razowiec


10 min orbit rek + artykulacja stawów





Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + omega 3 x1
Po treningu: CREASTERON
Wieczorem omega 3 x 1 + zma x 2 + vit. C 1000 x 2 + ashwaganda


Wszystko w biegu.
Ponownie trening A.
Martwy lepiej o 1p, z tego się cieszę bardzo. Pendley szeroki chwyt – dobre spięcie.
Wykończył mnie zarzut i wyciśnięcie – normalnie brakło tchu, ale planowo wykonane.
Przy podciąganiu podchwytem spadek mocy, ale nie tak źle ;)
Przysiady z asekuracją poszły gładko – psychika spokojniejsza to i lepiej poszło.
OHS już ciężko.
Na dobicie w dosłownym tego znaczeniu planki.

Mocny trening.
Ciężkie ciężary
Na ostatnim filmiku widać było, że się zmieniasz (zwłaszcza biceps).

ojan

Mocny trening.
Ciężkie ciężary
Na ostatnim filmiku widać było, że się zmieniasz (zwłaszcza biceps).

troszkę wymiary do przodu, ale jakościowo gorzej :(

03 – 06 – 2017 SOBOTA


145g płatków + be fit + masło orzechowe + kawa
Kanapki + jajka
Ziemniaki + polędwiczki wieprzowe ze szpinakiem + sałata

Płatki jaglane + 2 jajka + polewa z BE FIT
Sałata + ser haloumi + kurczak + winko


Jogging



Rano HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + vit. C 1000+glucosamina
Przed snem HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + ZMA + ashwaganda + glucosamina


Dzień aktywny. Odwiedziny Cioci (82 lata), jogging z najmłodszym synem (on na rowerku), koszenie trawy, imieniny Taty, więc znicz na cmentarzu, zakupy farb do remontu, próba kupna sandałów, gry z dzieciakami na ogrodzie. Na koniec drobne prace w domku.
Super dzień, spędzony z rodzinką!

04 – 06 – 2017 NIEDZIELA

HI ANABOL GAIN
Razowiec + wędlina + sałata + pierś z kurczaka
Płatki jaglane + BE Fit
Ziemniaki + kurczak + żurek
Kus Kus + Be Fit
5 jaj + razowiec


10min orbitrek + artykulacja stawów






Przed treningiem: HMB + BETAALANINA + BETABOLIC
Po treningu: CREASTERON
Rano HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + vit. C 1000+glucosamina
Przed snem HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + ZMA + ashwaganda + glucosamina



Tydzień z dwoma treningami typu B.
Rumuński – hmm coraz bardziej lubię to ćwiczenie, dokładam co trening 2 kg. Prostowniki płoną, a poza tym staram się kontrolować odcinek piersiowy. Podciąganie u mnie zawsze nie było mocną stroną, ale robić trzeba.
Wyciskania i rozpiętki również dodany ciężar. Czucie mięśniowe całkiem dobre.
Barki również fajnie.
W domu zamiast chodzonych wykroków zrobiłem w miejscu, bo na dworze padało i bałem się, że mogę się pośliznąć na trawie. Sumo dobiło nogi i tyłek.
Brzuch na ab shaper 6s po 20p i później unoszenia miednicy w podporze na poręczach.
Z rodzinką pojechaliśmy na turniej rycerski. Dzieci zachwycone, mi też się podobało. Wojowie się nie opierniczali tylko naparzali fest ! Dodatkowo warsztaty papier czerpany, pieczęcie w laku, pisanie gęsim piórem.
Obiadu nie było do wyboru ziemniaki, surówka i kurczak w panierce.
Szkoda, że niedziela się kończy . . .

Trochę mały ciężar przy tych szrugsach