KĄCIK DYSKUSYJNY - POLITYKA, NAUKA, FILOZOFIA ITP.

Puar, ale tak samo jak Ty myśli każdy zamachowca. Nie strzeli, bo będzie się bał, że każdy dookoła może go zabić. Służby nie będą strzelały do tłumu (w przeciwieństwie do terrorystów), więc minie trochę czasu zanim zlokalizują napastników i oddadzą czysty strzał.

Ja chyba za długo żyłem w "swoim świecie". Obracałem się w swoim środowisku z ludżmi na jakimś poziomie.
W pracy w sumie często spotykałem różnych idiotów ale pojedynczo więc to jakoś inaczej na mnie oddziaływało.
Zresztą o idiotach raczej mało myślałem bo i po jaką cholerę , a oni sobie spokojnie siedzieli w ukryciu
Wczorajszy filmik to może była ta kropla przepełniająca kielich itd . ale jak sobie pomyślałem że to też "ludzie" i taki osobnik też dostałby broń do ręki to ... jak by mnie gołego w przerębel w lutym pogonili.
Jednak moje myślenie było zbyt naiwne , bo jak się okazuje ludzie ludziom nierówni ... wyobraziłem sobie te Polskie Fawele i jakoś mnie pewność odstąpiła.

pilek

Puar, ale tak samo jak Ty myśli każdy zamachowca. ....

ZAMACHOWIEC!!!!

Polska język - trudna język.

Gruby kleks, chciałem napisać "tego zamachowca" i wyszło

pilek

Puar, ale tak samo jak Ty myśli każdy zamachowca. Nie strzeli, bo będzie się bał, że każdy dookoła może go zabić. Służby nie będą strzelały do tłumu (w przeciwieństwie do terrorystów), więc minie trochę czasu zanim zlokalizują napastników i oddadzą czysty strzał.

Zależy jaki zamachowiec. Jak muslim chce się wysadzić to chyba mu wszystko jedno i raczej nie będzie się bał. Ale na szczęście takie coś nam póki co nie grozi bo za dużo ich tu nie mamy w Polsce. A masakr typu gdzie wchodzi nie-muslim na jakieś publiczne wydarzenie albo do kina, teatru itp i po prostu strzela do ludzi, bo ma coś z głową, też nie ma bo nie mamy powszechnego dostępu do broni

http://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/bron/bron-przestepstwa/50844,Przestepstwa-przy-uzyciu-broni.html

http://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/303289937-Policyjne-statystyki-wskazuja-ze-przestepcy-rzadziej-siegaja-po-bron.html#ap-1


Zmieniony przez - Puar w dniu 2017-04-04 10:23:41

Tak sobie oglądam teraz niusy w TV odnośnie Rosji i Sankt Petersburga i podczas rozmowy padło pytanie ciekawe.

- jak pan myśli na ile jest wiarygodne FSB które prowadzi śledztwo w tej sprawie ? ( pytanie redaktorki do eksperta w studiu )

No właśnie czy jest mniej wiarygodne niż np odpowiedniki USA ? Ja myślę ze to jeden ch**.

Pytanie bardzo na czasie w związku z ostatnimi wydarzeniami.

Coś to jest tragiczne zachowanie służb mundurowych co widać na tym filmiku. Jak dzieci we mgle. W 4 nie potrafiąc powstrzymać jednego gościa.

Chyba trochę przesadzacie z tym dostępem do broni jak w stanach. Jednak tam mają kilkusetletnią kulturę posiadania broni a i tak wcale tak róźowo tam nie jest co można sprawdzić choćby na
http://www.gunviolencearchive.org/past-tolls
W PL to by wyglądało tak że sprzeczka kończyłaby się nie inwektywami czy tam rękoczynami w najgorszym wypadku a wyciągnięciem pukawek a w sylwestra to trzeba by spędzać w bunkrach :)

Też mam takie przeczucie. Już raz zakazano nam noszenia nadziaków :) Ale tak jak mówiłem, chyba byłbym za tym gdyby np zmuszano nas do masowego przyjmowania "uchodźców".

Puar

Dopiero teraz się zczaiłem że na tym filmiku wszyscy policjanci to policjantki. NIE dla kobiet w wojsku i policji, chyba że w leczeniu ran, robocie papierkowej, byciu psychologiem albo kucharzem

pracuję w nieco zbliżonej formacji porządkowej,
patrole/slużby mieszane z jednej strony mają sens z drugiej nie mają go wcale. Kobieta potrafi załagodzić mocnego agresora, ale gdy wszystko odbywa się werbalnie...jednakże musi to być kobieta z doświadczeniem, bo jak nie ma doświadczenia to jej udzielanie się emocjonalne potrafi rozjuszyć potencjalnego agresora i wtedy jeszcze dodatkowo trzeba jej bronić....

- są słabsze fizycznie
- są słabsze psychicznie
- są mocno bojaźliwe
- nie wiedzą jakie stanowcze kroki podjąć
- prowokują poprzez wylewanie swoich emocji
- są nieskuteczne, bo nie radzą sobie z unieszkodliwianiem

psują robotę, w skrócie.