SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- mama wraca do formy str. 182

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 292864

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Co do tycia, to tak jak Dziewczyny juz napisaly. Musisz wyluzowac i olac to, co mowi ginekolog, albo rzeczywiscie najlepiej ja zmienic. Moja gin nigdy nie komentowala wagi, bo wg niej to nie bylo az tak istotne. Kazda z nas jest inna, kazda ciaza jest inna. Tak jak pisalam w swoim dzienniku przytylam okolo 18 kg, po powrocie do domu (po tygodniu) zostalo mi jakies 8 kg na plus z tego co pamietam, a po miesiacu jakies 5-6 kg. Teraz tj. po pol roku nadal walcze z 3-4 najbardziej wrednymi kilogramami, ktore nie chca zejsc, ale ja juz im pokaze W ciazy bylam bardzo aktywna, cwiczylam na silowni, plywalam, duzo spacerowalam (10 000 krokow dziennie to byla norma). Nie jadlam w ogole slodyczy (ciagnelo mnie tylko do ananasa i kaszy manny ), takze nie zawsze ma sie nad wszystkim kontrole.

Najwazniejsze zebyscie obydwoje (Ty i dziecko) byli zdrowi. To jest priorytet.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Co do priorytetów nie mam najmniejszych wątpliwości.

Ale nie ukrywam też, że pod kątem postrzegania własnego ciała jest to okres specyficzny :)

Dopóki zdrowo jem (miałam wpadki ale już się ogarnęłam) to nie mogę sobie nic zarzucić, więc ewentualne tycie może być całkiem niezależne ode mnie.

Lekarkę jeszcze zostawiam bo jakoś głupio mi w połowie ciąży zmieniać. Ale jak mi czymś jeszcze podpadnie to mam zapasową :P

A jeszcze co do figury, to akceptacja mi ostatnio wzrosła (chociaż to taka sinusoida jest trochę) ale na siłowni to ciągle czuję się jak taki grubasek - w sensie że mam wątpliwości czy widać, że to ciąża :P Ale wynika to też z tego jak częsta jest otyłość brzuszna :P

31.01 DT

Aktywność: Trening C
Brzuch: Dobrze
Samopoczucie: Dzisiaj lepiej bo wczoraj złapałam doła
Suplementy: mama DHA,

kawa kuloodporna plus banan
.......trening.............
Śniadanie: owsianka z orzechami włoskimi, wpc, siemieniem i truskawkami (pycha)
Przekąska: chleb żytni z serem, sałatą i pomidorem
Obiad: ziemniaki, polędwiczki z kurczaka w cieśćie gryczanym, warzywa po włosku
Podwieczorek: Koktajl: banan, pomarańcz, jarmuż, płatki jaglane, jogurt, kakao + odrobina gruszki + orzechy włoskie 5 szt
Kolacja: Jajka sadzone, chleb żytni, pomidor
Ciastki Brak - aaaa wpadł jogurt z owocami w pracy jako zachciewajka

trening C

1. Przysiad plie 3x10 -12
R. Cc 12.5 12.5 15
R. Cc 12.5 15 15
R. Cc 12.5 12.5 15
R. Cc 10 12.5 15
r. 20 30 30 30

2. Plecy na maszynie wiosłowanie 3x12
R. 9 23 25 25
23 25 27
23 23 2512.5 15 15 Hantle
5 11 25 25 27

3. Wyciskanie żołnierskie 3x10-12
R. 5 15 15x10 15
8 8x10 8x10 Hantle
R. 5 15 15 15
R. 5 14.5 14.5 14.5
r. 5 15 15 15

4. Uginanie ze sztanga 3x10-12
10 10 15
Sztanga 8kg? 13 13
10 15 15
10 12.5 14.5x10
10 10 15x10

5. Odwodzenie nogi leżąc na boku z gumą 3x15
15 15 15
17 15 17
15 15 15
15 15 15

6. Leżenie na plecach, nogi zgięte, odwodzenie nóg z gumą z jednoczesnym vacuum 3 x15
15 15 15
15 20 20
15 15 15
12 15 15


Nie szalałam dzisiaj bo jednak była mała przerwa a ostatnio miewam zakwasy.

1. Oj zadyszka była :D
2. Całkiem fajnie to wchodzi jak na to, że nie lubię maszyn :P
3. Chciałam zrobić 10 ale była zajęta. Ostatnie dwa powtórzenia z Push press. Ale poszło .
4. 10 za mało 15 za dużo ale wejdzie niedługo.
5. Ok ale nieuustanie piecze.
6. ok

Generalnie zauważyłam, że zanikł u mnie nawyk napinania mięśni brzucha. Ale sobie zdałam sprawę z tego, ze nadal je mam i pomimo tego że brzuch jest wypięty można go napinać. Więc w ciągu dnia sobie ćwiczę regularnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
widać, że to ciąża :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
paula.cw

ale na siłowni to ciągle czuję się jak taki grubasek - w sensie że mam wątpliwości czy widać, że to ciąża :P Ale wynika to też z tego jak częsta jest otyłość brzuszna :P



Ja mialam dokladnie tak samo Btw a co to jest ta kuloodporna kawa?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
kawa z olej kokosowym :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607884
Paula jak nie widać, że ciążą to nawet lepiej Każdy akceptuje grubszą osobę na siłowni, ale kobietę w ciąży to już niekoniecznie Nie ma to jak złowrogie spojrzenia, "dobre" rady od obcych osób czy komentarze za plecami, no bo jak to można w ogóle ćwiczyć w takim stanie. Panuje powszechne przekonanie, że powinno się leżeć i jeść za dwoje, albo jeszcze lepiej za troje

glodzilla poczytaj http://potreningu.pl/articles/4617/czy-kuloodporna-kawa-to-na-pewno-dobry-pomysl 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Ja pije dokładnie z masłem i z mct- o dziwo posmak kokosa mi nie pasuje w kawie. Próbowałam coś jeść ale kawa mi najlepiej wchodzi przed treningiem.

Viki chodzę na tą samą siłkę już 2 lata i generalnie same znajome twarze więc mam nadzieję że sobie daruja :p ale już czekam na komentarze że trening nie taki :p

Myślę że można mieć wątpliwości czy ciąża czy tłuszczyk bo mam ciuchy które całkiem nieźle maskują. Jakoś przez ten wielki biust źle się czuję w bardzo dopasowanych rzeczach w których widać było by brzuch. :p kobiece problemy :)


Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2017-02-01 20:33:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Zrobiłam sobie wczoraj takie ładne podsumowanko i nie miałam kiedy wrzucić :P Może jakoś w tym tygodniu dam radę, bo są nowe fotki :P

Jedzenie miałam nadrobić, ale w sumie nic ciekawego i dość monotonnie a bez zdjęć to i tak jakoś się nie zwraca na to uwagi. Dla siebie robię notatki w Planerze, więc nie ucieka nic. A jadłam ładnie, bez wpadek, ciastków i podjadania.

W sobotę byliśmy w kinie na filmie SPLIT. Czegoś mi brakowało na końcu, ale generalnie film mi się bardzo podobał. Do filmu był tym razem popcorn, bo nie zjadłam drugiego śniadania. Ale chodzimy do kina często a popcorn idzie max. 1 raz w miesiącu więc czasem można zaszaleć.

Zbliżamy się też do końca serialu Hannibal- akurat niedawno czytałam Milczenie Owiec i fajnie mi się ogląda ten serial. Tyle teraz tego, że nie wiadomo co następne ale na razie w kolejce czeka The Suits.

Treningowo- w czwartek był Pilates w domu. Ale Chodakowska już zaczyna mi przysparzać trudności :P

A w sobotę byłam na nowej siłowni koło domu- fajna sprawa- mam 5 minut na piechotę. Już obczaiłam zajęcia dla kobiet w ciąży i z dziećmi. A na siłce dla dzieci od 2 lat jest klubik. Co prawda to nie prędko ale fajnie, że są takie możliwości :P

Sobotni Trening A

1. Prostowanie nóg 10/20/10/20
35/15/35/15
35/17.5/ 35/ 17.5
41/16/41/16
41/16/ 41/16
43/18/ 43/18
41 / 18/ 41/ 18

2. Odwodzenie nogi w bok na wyciągu 3x15
Monster walk 3x12 na stronę
5/10/10 x12
7x12/ 7/7
7/ 7/9
7/ 7/ 7
11 /9/ 7

3. Donkey kicks na Smith 3x12
10/10/10 + sztanga
10/15/20 x15 wyciąg dolny wymachy
10kgx20 /10x20/ 10xhip Trust z krążkiem
Tęcza 1.5x20 / Tęcza+ pulsowanie Donkey kicks 15+15 / 15+25
30/ 30/ 30
20x15 /30 /30

4. Hantle skos (klatka) 3x10-12
8/10/12 x 10
8x15 / 8x15 / 11x 12
9/9/9
10/10/10
14/ 16/ 16 8+4 maszyna
14/ 16/ 16 10+2 maszyna

5. Pływak vel narciarz 3x12
25/ 30/ 30 (7+5) przyciąganie drążka do brzucha
25/30 / 30
27/32/32
27/32/ 32
27/27/32
12/12/12 wznosy

6. Wznosy ramienia z linka z dołu (barki) 3x10-12
3/4/4 hantel
4/4/5
5/ 5 /5
5/5x10/ 5x10
5/ 5/ 4
5/5/5

6. Bird dog z Odwodzeniem 3x12
Vacuum na plecach
12/12/12
12/15/15
12/12/ 15
12/12/12


Trening bardzo fajnie wyszedł. Zmęczyłam się, humor się poprawił- tak jak powinno być.


A wczoraj byłam na warsztatach pt. "Ćwiczenia w połogu". Bardzo fajne warsztaty prowadzone przez tą samą fizjoterapeutkę u której byłam na ćwiczeniach w ciąży. Fajnie rozpisane co kiedy można i się powinno żeby wrócić do sprawności z szczególnym uwzględnieniem brzucha i mięśni dna miednicy. Szczególnie ciekawe były wrażenia jak ćwiczyłyśmy zaciskanie pochwy i zwieracza i czekałysmy na reakcje trenera, który też był na szkoleniu :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
Widze że dbasz bardzo o siebie w czasie ciazy - brawo! wiekszość kobiet wtedy nic nie robię. Podoba mi sie Twoje podejście :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Wiesz mam wrażenie, że to się po prostu opłaca. Czuję, że z ciałem się wiele dzieje i ćwiczenia jednak pomagają. Po za tym to styl życia i nawyki wypracowane przed ciążą. Mogłabym to zmienić tylko z powodu zaleceń lekarza.

Na warsztatach mogłam sobie porównać jak wygląda i narzeka na bóle dziewczyna ćwicząca i niećwicząca. Statystycznie (tzn. że są jednak wyjątki) ćwiczenia pomagają.

Swoją drogą jak w każdym temacie można tu obserwować skrajne podejścia. Od trenujących tak ostro, że ja nawet przed ciążą bym nie dała rady jak i stroniące jakiegokolwiek wysiłku jakby to było zagrożenie.... Ciekawe obserwacje :D
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

upadki i wzloty... moja walka o idealną sylwetkę- podejście 109342293 ;)

Następny temat

Rekompozycja czteromiesięczna

WHEY premium