Paula- mama wraca do formy str. 182

Aż się rozczuliłam na myśl o ruchach fasoli. Bosz, jakie to było fajowe

paula.cw

Najszybsza masa ever. Oby redukcja później sprawnie szła :D

Redukcja tez jest najszybsza ever - po wyjsciu ze szpitala (tam 3 dni) po porodzie mialam 9 kg mniej :)

kleine-hexe

Aż się rozczuliłam na myśl o ruchach fasoli. Bosz, jakie to było fajowe

Może jeszcze kiedyś poczujesz :P

strumyk

paula.cw

Najszybsza masa ever. Oby redukcja później sprawnie szła :D

Redukcja tez jest najszybsza ever - po wyjsciu ze szpitala (tam 3 dni) po porodzie mialam 9 kg mniej :)

Jak skończę z +20 to 9kg to nawet nie połowa Haha

14.01 DNT

Aktywność: Brak
Brzuch: dobrze
Samopoczucie: OK
Suplementy: mama DHA,

Śniadanie: omlet z warzywami, sok: marchew, sałata, jabłko
Przekąska: zupa pomidorowa z białą czekoladą
Obiad: Parpardelle z polędwicą w sosie grzybowo- truflowym (dobre ale dość ciężkie)
Kolacja: chleb żytni, szynka, pasztet
Ciastki mini bułeczki z dżemem i budyniem

15.01 DNT

Aktywność: Miał być trening ale mnie brzuch bolał pierwszy raz w tej ciąży i bolało jak się ruszałam więc wzięłam nospę a trening odpuściłam chociaż bardzo chcialam
Brzuch: poza ciążowym bólem ok
Samopoczucie: ok
Suplementy: mama DHA,

Śniadanie: chleb żytni, jajka na twardo, pomidor, sok: pomarańcz, jabłko, kiwi
Przekąska: zupa pomidorowa
Obiad: bataty, udko pieczone
Kolacja:omlet z płatkami owsianymi, cukinią, papryką, szynką
Ciastki tort

16.01 DNT

Aktywność: Brak
Brzuch: trochę kłuje
Samopoczucie: OK, chociaż poniedziałek a ja już jestem zmęczona
Suplementy: mama DHA,

Śniadanie: owsianka z kiwi na mleku z wpc, sok: pomarańcz, jabłko, kiwi
Przekąska: hummus, jajko, pomidor
Obiad: kasza jaglana, udko pieczone, marchewki pieczone z sezamem
Kolacja: Omlet na słodko
Ciastki Brak

Już sobie rozpisałam w planerze wyzwanie z walką z podjadaniem, bo niby jest lepiej ciut- na 15 dni stycznia miałam 6 wpadek. Ale to nadal za dużo.
Mam nadzieję, że jutro będzie trening, bo dwa razy w tygodniu to mało ale ten czas ostatnio ciężki organizacyjnie.

kleine-hexe

Aż się rozczuliłam na myśl o ruchach fasoli. Bosz, jakie to było fajowe

ale pliz, nie wrzucajcie na fejsa filmu, gdzie widać jak się coś tam w brzuchu rusza, bo to okropne. dla rodziców to słodkie i urocze, ale dla obserwatora to wygląda, jak scena z Obcego

Kebula jedyne co wrzucam to foto rosnącego brzucha. Żadnych bardziej intymnych rzeczy wrzucać nie będę- polityka prywatności :P Wybiórcza bo wybiórcza ale jest.

i niech tak zostanie

kebula

kleine-hexe

Aż się rozczuliłam na myśl o ruchach fasoli. Bosz, jakie to było fajowe

ale pliz, nie wrzucajcie na fejsa filmu, gdzie widać jak się coś tam w brzuchu rusza, bo to okropne. dla rodziców to słodkie i urocze, ale dla obserwatora to wygląda, jak scena z Obcego

też o tym pomyślałam
albo o tym jak w Matrixie 1 tą cyber glizde z brzucha Neo wyciagali
sory, taki spaczony moj umysł

Generalnie ciąża jest taka dziwna i kosmiczna :P Zawsze mówiłam, że to mały pasożyt więc pasuje do wizji :D

natalijka

kebula

kleine-hexe

Aż się rozczuliłam na myśl o ruchach fasoli. Bosz, jakie to było fajowe

ale pliz, nie wrzucajcie na fejsa filmu, gdzie widać jak się coś tam w brzuchu rusza, bo to okropne. dla rodziców to słodkie i urocze, ale dla obserwatora to wygląda, jak scena z Obcego

też o tym pomyślałam
albo o tym jak w Matrixie 1 tą cyber glizde z brzucha Neo wyciagali
sory, taki spaczony moj umysł

zgadzam się z powyższymi wypowiedziami
poza tym to trochę odziera z prywatności... ludzie na fejsie nie mają umiaru i pokazują dosłownie wszystko
niestety zapominając przy tym, że w sieci nic nie ginie